najlepiej mieć światłomierz ręczny i kłopot z głowy. Dokładny pomiar światła na obu policzkach i wtedy korekta. Prześwietlanie i niedoświetlanie skóry ma swoje uroki, zwłaszcza w cz-b. pozdr
wszystko zależy od tego ile mamy jasnych, a ile ciemnych elementów w kadrze, jak pada światło, co chcemy pokazać, a co ukryć w cieniach. Tu mamy dośćdużąpowierzchnie jasno oświetlonej twarzy. MZ trochę za jasno, stąd moja sugestia, ale ja nie muszęmieć racji :o)
-0,5 EV to znaczy niedoświoetlone o pól działki przesłony.... Inna szkołe radzi prześwietlać portrety o jedną blendę. I bądź tu mądry i pisz wiersze...
najlepiej mieć światłomierz ręczny i kłopot z głowy. Dokładny pomiar światła na obu policzkach i wtedy korekta. Prześwietlanie i niedoświetlanie skóry ma swoje uroki, zwłaszcza w cz-b. pozdr
chociaż z drugiej strony nie ma nawet deka przepalenia i korekcja EV, jest tu kwestią gustu :o)
wszystko zależy od tego ile mamy jasnych, a ile ciemnych elementów w kadrze, jak pada światło, co chcemy pokazać, a co ukryć w cieniach. Tu mamy dośćdużąpowierzchnie jasno oświetlonej twarzy. MZ trochę za jasno, stąd moja sugestia, ale ja nie muszęmieć racji :o)
-0,5 EV to znaczy niedoświoetlone o pól działki przesłony.... Inna szkołe radzi prześwietlać portrety o jedną blendę. I bądź tu mądry i pisz wiersze...
jeszcze nie umiem wyczuc kiedy uzywac EV. jakies rady?
dobry portret, gdybym mógł coś zasugerować, to -0,5EV, ale i tak jest oki :o)
fajna normalna fota nie udziwniona szoperm itp ani zadnym wykreceniem modelki
radosne
fajne bardzo radosne