ciekawa droga, szkoda że nie każdy potrafi docenić że gorsze technicznie nie znaczy GORSZE a czasem wręcz przeciwnie :) Nasuwa mi się że trzeba było zmiękczyć futerko tam gdzie jest ostre, wtedy byłoby spójne pod względem ostrości, przestałoby by przyciągać wzrok, spróbuj, ja się szykuję do wystawienia mojego pierwszego kotka, ale to jeszcze pewnie parę tygodni (jest w kolejce) pozdrawiam
dzięki harold, dzieki wszystkim, co zaglądnęli za opinie. znam słabe punkty tego zdjęcia. jednak - z racji tego, ze jest ono inne niz otad u mnie - zostanie :)
Brakuje mi jakiegos wyrazniejszego punktu ostrosci... jakby byla na oko bylo by fajnie... no i te przepalenia jakos mi nie leza... a dolna krawedz zdjecia jakos w ogole zaburza wszystko...
nawet nie wiesz haniuBe, jak bardzo sie ciesze z twoich odwiedzin i twego komentarza - szczerze mowiac wstawiajac to zdjecie mialam bardzo mieszan uczucia ale pomyślałam o tobie - właśnie ze względu na modela... to niestety - nie jest ten sam koleżka babmusa... tamten mieszka 3 tysiące kilometrów stąd :( dzięki sergiusz i dzięki wszystkim za odwiedziny - ostatnio rzadko ktos do mnie zagląda
ciekawa droga, szkoda że nie każdy potrafi docenić że gorsze technicznie nie znaczy GORSZE a czasem wręcz przeciwnie :) Nasuwa mi się że trzeba było zmiękczyć futerko tam gdzie jest ostre, wtedy byłoby spójne pod względem ostrości, przestałoby by przyciągać wzrok, spróbuj, ja się szykuję do wystawienia mojego pierwszego kotka, ale to jeszcze pewnie parę tygodni (jest w kolejce) pozdrawiam
dzięki harold, dzieki wszystkim, co zaglądnęli za opinie. znam słabe punkty tego zdjęcia. jednak - z racji tego, ze jest ono inne niz otad u mnie - zostanie :)
fajne ujęcie, ale gdyby to ostrość złapać na oku byłoby odjazdowe, pozdrawiam
witaj, to nie jest dobre zdjecie, nistety. pozdr.
Brakuje mi jakiegos wyrazniejszego punktu ostrosci... jakby byla na oko bylo by fajnie... no i te przepalenia jakos mi nie leza... a dolna krawedz zdjecia jakos w ogole zaburza wszystko...
nawet nie wiesz haniuBe, jak bardzo sie ciesze z twoich odwiedzin i twego komentarza - szczerze mowiac wstawiajac to zdjecie mialam bardzo mieszan uczucia ale pomyślałam o tobie - właśnie ze względu na modela... to niestety - nie jest ten sam koleżka babmusa... tamten mieszka 3 tysiące kilometrów stąd :( dzięki sergiusz i dzięki wszystkim za odwiedziny - ostatnio rzadko ktos do mnie zagląda
Qurcze, fotogeniczna ta bestia, pozdrawiam!
Bardzo ładny, ciekawy kadr i kolory, A tego kotka szczególnie lubię - wiesz dlaczego :)))
jak większość, poniższych opini ... fajne kolory, fajna kompozycja tylko mało ostre. ale mimo to podoba mi się. Zapraszam do swojej galerii.
starałam...
bardzo mi zależalo, by przeswietlic tego gniota, dziecko... staral sie jak moglam...
zdjęcie jet za barzdo wyeksponowane, tzn. prześwietlone! jest także niostre! Ogólnie to gniot!
o kotecek:))
FAJNE JEST -ALE TEN NOS...
fajne, ciekawe, inne, podoba mi sie
wielkie oko patrzy. piękne oko.