Bardzo ładny kadr, tyle się szwendałem po Gdańsku, ale nie wpadło mi takie ujęcie Motławy... MOże przez to, że dwa czy cztery kroki wcześniej jest moja ulubiona knajpka :) Sęk w tym, że mogłaś załapać ostro latarnie, np.: między 1, a 2, może między 3 a 4, światło też ciut ciemne w tym miejscu. I na domiar złego - w to właśnie miejsce wpadły śmietki ze skanera :)))
Bardzo ładny kadr, tyle się szwendałem po Gdańsku, ale nie wpadło mi takie ujęcie Motławy... MOże przez to, że dwa czy cztery kroki wcześniej jest moja ulubiona knajpka :) Sęk w tym, że mogłaś załapać ostro latarnie, np.: między 1, a 2, może między 3 a 4, światło też ciut ciemne w tym miejscu. I na domiar złego - w to właśnie miejsce wpadły śmietki ze skanera :)))
Temat ujął mnie za serce w końcu to "męska rzecz być daleko..."
i co po ilości latarenek oceniasz jakość zdjęcia??;-))
9 latarni:) ale kiedyś ktoś dał chyba 15cie!