tak wiec jestem jednoczesnie swoim ojcem, dziadkiem i synem, a ze polskie prawo nie pozwala na jednoczesne wcielenie do sluzby wojskowej syna, ojca i dziadka pochodzacych z tej samej rodziny zwracam sie przeto z prosba do Pana Prezydenta o zwolnienie mnie z odbywania obywatelaskiego obowiazku ze wzgledu na powyzsze. z powazaniem
Piotrze nie spadnie nie bój nic, że się tak wyrażę will knott ;-) qrcze sikają jeden po drugim a na dodatek słabo grzeją...no ale mówią, że jak najpierw po lodzie to później po wódzie...
ja bym sie nawet zasmial, gdybym znal wszystkich bohaterow. a tak to troche taki "tenis w sporcie". fakt, nie wszystko da sie przetlumaczyc. i potwierdza mi sie teza, ze telefon to jednak ch***y wynalazek. od czasow Dudka.
a to znacie?
> > >> - Hello, are you there?
> > >> - Yes, who are you please?
> > >> - I'm Watt.
> > >> - What's your name?
> > >> - Watt's my name.
> > >> - Yes, what's your name?
> > >> - My name is John Watt.
> > >> - John what?
> > >> - Yes, are you Jones?
> > >> - No I'm Knott.
> > >> - Will you tell me your name then?
> > >> - Will Knott.
> > >> - Why not?
> > >> - My name is Knott.
> > >> - Not what?
> > >> - Not Watt, Knott.
> > >> - What?
pzdr
przetłumaczę wieczorem - nie znam wszystkich tych zagranicznych wyrazów :)) - karygodne braki
w wykształceniu ! A Ty rozumiesz, czy tylko bezmyślnie przepisujesz ? :))
Rozmówek c.d.: “-Look, Condi. I need to know the name of the new leader of China. Get me the Secretary General of the UN on the phone. -Kofi? -No, thanks. -You want Kofi? -No. -You don’t want Kofi. -No. But now that you mention it, I could use a glass of milk. And then get me the UN. -Yes, sir. -No Yassir! The guy at the UN. -Kofi? -Milk! Will you please make the call? -And call who? -Who is the guy at the UN? -Hu is the guy at China. -Will you stay out of China?! -Yes, sir. -And stay out of the Middle East! Just get me the guy at the UN. -Kofi. -All right! With cram ant two sugars. (Condi picks up the phone) -Rice here. -Rice? Good idea. And a couple of egg rolls.” (By James Sherman)
Linie-owszem, kolory-owszem, ogólnie jednak nie chce mnie opuścić wrażenie czegoś płaskiego i ciasnego. Czy można otrzymać usuniete zdjęcie szaro-czerwone?
Słyszeliście rozmowę Condi z Dablju? "-Hu is the new leader fo China. -That’s what I want to know. -That’s what I’m telling you. -That’s what I’m asking uou. Who is the new leader of China? -Yes. -I mean the fellow’s name. -Hu. -The guy in China. -Hu. -The new leader of China. -Hu. -The Chinaman! -Hu is leading China. -Now whaddya’ asking me for? -I’m telling you hu is leading China. -Well, I’m asking you, who is leading China? -That’s the man’s name. -That’s who’s name? -Yes. -Will you or will you not tell me the name of the new leader of China? -Yes, sir. -Yassir? Yassir Arafat is in China? I thought he was in the Middle East. -That’s correct. -Then who is in China? -Yes, sir. -Yassir is in China? -No, sir. -Then who is? -Yes, sir. Yassir? -No, sir.
ładna kolorystyka :-)
i to jakie ladne.. kompozcyja i barwy..
A, dzięki, miło
PB: podziwiam Cie za to bardzo - proste rzeczy, a zawsze tak "inaczej" pokazane /pozytywnie inaczej ;) / i o to chodzi, przecież!
■ autorze! niech autor nie propaguje w komentaRZu dysortografii... a zdjecie milusie:-)
hihihi...bardzo dobre!;-)
Bardzo dobre . Jakie szkielko ? .....
lubie
Jak zobaczyłem miniaturkę to pomyślałem że to Twoje i nie myliłem się. Znowu nic nowego ;-) znowu ładne!
Panie, nie wiem... to trza kierownika sie spytać.
ciekawy ten pręt, ponizej pochwytu, dospawany; po co?
Poborowy wog, wy nam tu nie...
Dobranoc Piotrusiu (a właściwie Dzień dobry) :)
klasa
hmmm.....
tak wiec jestem jednoczesnie swoim ojcem, dziadkiem i synem, a ze polskie prawo nie pozwala na jednoczesne wcielenie do sluzby wojskowej syna, ojca i dziadka pochodzacych z tej samej rodziny zwracam sie przeto z prosba do Pana Prezydenta o zwolnienie mnie z odbywania obywatelaskiego obowiazku ze wzgledu na powyzsze. z powazaniem
Maleno, nawet z tego tygodnia.
Nie wiem, czy wypada... Facet idzie na wojnę, a my tu podśmichujki...
kurcze, moze kupie sobie numer archiwalny forum (to z tego miesiaca?) - warto zachowac dla potomnosci... hehe... ; ]
Duperelizm pierwsza klasa... żart też...
Miodne :) Kolorystycznie oraz wrażeniowo.
Bardzo dobre, kompozycja świetna.
Tato! :P
ale zdjecie nieszczegolnie jakos. pzdr
lol :P
W "Forum" tekst jest opatrzony rysunkiem; Dablju jako uczniak z brykiem "Foreign policy for dummies"
bylam... czytalam.... zlecieli sie z sasiedzi z biura bo zaniepokoil ich ryk w moim pokoju... hihihiiiiii ; ))))
Piotrze nie spadnie nie bój nic, że się tak wyrażę will knott ;-) qrcze sikają jeden po drugim a na dodatek słabo grzeją...no ale mówią, że jak najpierw po lodzie to później po wódzie...
piszesz o mojej indolencji, czy o sportowych pasjach ? [btw. nie lubie slodyczy - vide: miod]
fajne :-)
No, Wojtku, jakby Ci tu powiedzieć... Masz jakąś nić porozumienia z Dablju
tak wogu, jeno w Polskiej wersji "studiowal u nas Gruzin... Awas"
Ba, ale gębę Knotta wyobrażam sobie z pewnym mozołem. A Dablju ma i gębę i reputację gotową.
ja bym sie nawet zasmial, gdybym znal wszystkich bohaterow. a tak to troche taki "tenis w sporcie". fakt, nie wszystko da sie przetlumaczyc. i potwierdza mi sie teza, ze telefon to jednak ch***y wynalazek. od czasow Dudka.
a to znacie? > > >> - Hello, are you there? > > >> - Yes, who are you please? > > >> - I'm Watt. > > >> - What's your name? > > >> - Watt's my name. > > >> - Yes, what's your name? > > >> - My name is John Watt. > > >> - John what? > > >> - Yes, are you Jones? > > >> - No I'm Knott. > > >> - Will you tell me your name then? > > >> - Will Knott. > > >> - Why not? > > >> - My name is Knott. > > >> - Not what? > > >> - Not Watt, Knott. > > >> - What? pzdr
ok, mam pelna wersje :) www. populist. com/ 02.22. sherman.html
dzieki
W "Forum" też podali Internet jako źródło. A autorem jest ten Sherman, dramaturg z Chicago.
nasz wykladowca dostal to mailem jako zart.
Tak, Simpul. A ty skąd to dostałeś?
qushi - jak to ? azulejoz ? :)))
czy to z numeru biezacego?
Dobra - troche rozumiem, zapomniałam ,że miałam udawać, że płynnie rozmawiam po angielsku, niemiecku, łacinie i portugalsku :)))
Gushi, pogłowie kolegów Ci spadnie.
Aniu, fakt, tego się nie da po polsku. Po polsku jest bez sensu.
o jeden popuścił...
Dwoma palcyma, Aniu przepisam.
Anka tego sie nie tlumaczy, to sie czyta :)
przetłumaczę wieczorem - nie znam wszystkich tych zagranicznych wyrazów :)) - karygodne braki w wykształceniu ! A Ty rozumiesz, czy tylko bezmyślnie przepisujesz ? :))
jak dostalem to na angielskim do przeczytania to musialem sie polozyc na stole :) ciezko bylo oj ciezko...
Wczoraj myślałem, że popuszczę.
Piotrze, koledzy z pracy mi zdychają ze śmiechu
znam to :))) ROTFL :)
Rozmówek c.d.: “-Look, Condi. I need to know the name of the new leader of China. Get me the Secretary General of the UN on the phone. -Kofi? -No, thanks. -You want Kofi? -No. -You don’t want Kofi. -No. But now that you mention it, I could use a glass of milk. And then get me the UN. -Yes, sir. -No Yassir! The guy at the UN. -Kofi? -Milk! Will you please make the call? -And call who? -Who is the guy at the UN? -Hu is the guy at China. -Will you stay out of China?! -Yes, sir. -And stay out of the Middle East! Just get me the guy at the UN. -Kofi. -All right! With cram ant two sugars. (Condi picks up the phone) -Rice here. -Rice? Good idea. And a couple of egg rolls.” (By James Sherman)
no, wiesz - Małgosiu :)))
Linie-owszem, kolory-owszem, ogólnie jednak nie chce mnie opuścić wrażenie czegoś płaskiego i ciasnego. Czy można otrzymać usuniete zdjęcie szaro-czerwone?
:) - nie zuważyłam, że już jest
aha! i tytuł!
wyjątkowo elegancki duperelizm, świateło znakomite i detal i fakturki i kolor i compo i Yassir, Bosze...adoptuj mnie!!!
:))))))))))) - pisałam do Ciebie :)
A śmiech perlysty? Nie słyszę!
Bardzo fajna gra światła.
bjuti
Dobry żart wysilku wart ;0)
aha - małomówny ? :))
Całość w "Forum"
Słyszeliście rozmowę Condi z Dablju? "-Hu is the new leader fo China. -That’s what I want to know. -That’s what I’m telling you. -That’s what I’m asking uou. Who is the new leader of China? -Yes. -I mean the fellow’s name. -Hu. -The guy in China. -Hu. -The new leader of China. -Hu. -The Chinaman! -Hu is leading China. -Now whaddya’ asking me for? -I’m telling you hu is leading China. -Well, I’m asking you, who is leading China? -That’s the man’s name. -That’s who’s name? -Yes. -Will you or will you not tell me the name of the new leader of China? -Yes, sir. -Yassir? Yassir Arafat is in China? I thought he was in the Middle East. -That’s correct. -Then who is in China? -Yes, sir. -Yassir is in China? -No, sir. -Then who is? -Yes, sir. Yassir? -No, sir.
Bardzo bardzo - nie umiem takich robić!
hej, hej - a tytuł ? :)
Oooooch ! - to piękne i takie ciepłe, kolory i kadr, bardzo mi się podoba
Wszyscy tutaj o kolorze mówią ... nie będę oryginalny ale miniaturka przyciągnęła mnie kolorem
o, wlasnie miod. to jest ten kolor. nie skojarzylem poczatkowo, bo nie przepadam. wiecej - traktuje jako niejadalny. w odroznieniu od tego co wyzej.
piękny kolor, cienie linie i gelender mniód, pzdr
kolor. smakowity.
miało być pg jasny
Ld ciemny, pd jasny. No spokojnie, wystarczy. Ukłony
Podobają mi się cięcia linii razem z cieniem, a może zwłaszcza z cieniem
Teraz kolorów jak w sam raz:)
ladne : )