No, już dobrze, dobrze, tusz Ci sie rozmaze... Jak byłem na Wszystkich Świętych na wsi, to na straganie kupiłem sobie takiego czerwonego, okrągłego lizaka, jak w dzieciństwie. Smakuje tak samo jak kiedyś. Chcesz kawałek?
Wasza Wysokość (naprawdę nie wolałbyś Misiu ?) - czysta forma duperelizmu - nie zaprzeczę, oczywiście bardzo, tym bardziej, że bliski memu sercu granit .Sensu tytułu poszukam później :)
No tak, duperelizmu cd... "Na drodze o Treści do Formy trzeba patrzeć pod nogi, żeby się na czymś śmierdzącym nie poślizgnąć." - święte słowa - dzis nad ranem żem się chyba tu poślizgnął i żem się (po krótkim namyśle) wycofał ;-)))
To akurat nie śmierdzi. Dylematem jest natomiast, czy psie łajno, przy braku artystycznej czujności, bardziej zaingerowałoby w Treść, czy Formę. My tu, Kabeuszu, rozważamy problemy z wyższej półki
Zdanie pod zdjęciem bardzo. Samo zdjęcie na razie jeszcze do mnie nie dotarło, chyba za wcześnie. A w ogóle dzisiaj są mikołajki, a zanosi się na ciężki dzień.
takie jakie lubie, smietankowo waniliowe. pzdr.
widziałam 'znak'... Piotr się nii zatrzymał...pojechał dalej wzdłuż białej linii ;-)
Piotr, czemu zdejmujesz swoje zdjęcia? Właśnie chciałam sobie o nich pogadać. Co to, jakaś znikająca seria, czy co? Fatamorgana? Duchy? :-)
PIOTRZE - już nie będę, obiecuję :)
Mistrzu! w-r-o-c !! !!!!
Oj - Ty alexandro - wykrakałaś :(
No gdzie jest ta śmierć! Chciałam sie wypowiedzieć, dopiero włączyłam komputer.
O, krytyk cichociemny nam się nowy objawił. Alleluja!!!!
a na drodze od formy do sedna trzeba mieć się czym chwalić
Aniu, prosze nie denerwowac Mistrze, bo Mistrz sie pogniewa i sobie pojdzie.:)))) serdecznosci dla wsiech.:)
też, ale nie wiem czy tu można kupić, na pewno w mojej ukochanej Woli Radziszowskiej i rokoko :)
A takie piłki na gumce wypchane trocinami????
Robią - kupię Ci :)
Poszedłbym se na jakiś odpust, dawno nie byłem. Korkowca bym se kupił... Czy robią jeszcze korkowce?
Dobra, jeśli z celofanem to już się nie gniewam, ale uważaj , bo przestanę sie czepiać do Ciebie :)))
Celofan orginalny, z szelestem!!
Dobra, dostaniesz całego, nawet z celofanem. Tylko patyczek sie ułamł. A swoją drogą, Aniu, obwazanków to już takich nie robią jak kiedyś.
:( całego ! , jaki tusz ?
No, już dobrze, dobrze, tusz Ci sie rozmaze... Jak byłem na Wszystkich Świętych na wsi, to na straganie kupiłem sobie takiego czerwonego, okrągłego lizaka, jak w dzieciństwie. Smakuje tak samo jak kiedyś. Chcesz kawałek?
:(
I jeszcze udaje niewiniątko sponiewierane!!!
Już :(
Cześć, Alexandro. Powiedz tej Gadzinie, żeby się nie czepiała.
Przepraszam, te literówki -Mistrzu - oczywiscie :)
Kijanki to chyba te młodsze :) Misiu
dobrze sie czyta takie komentarze po ciezkiej nocy:) zdjecie jak zwykle, genialne. pozdr!
Haj, Kijanko!
:))
Maciej, ty to jak jusz cos powisz!!!!
Powiedziałbym, że Git!
Po cholerę!!!
Zreszta: po cholere komu horyzont?
Oj, widzisz, pod nogi nie zawsze trzeba patrzec, czasem omijaja czlowieka przyjemnosci
Podtrzymuję: Mikołaje do Mikołowa!!!
E, coś mi dzisiaj Piotrze nie pasuje Twoja niechęć do mikołajów . Taki piękny obrazek nam pokazałeś....:-)
Też mi tradycja... Góra paredziesiąt lat...
kssen jaki niewdzieczny, mikołaj mu przydźwigał podarki a on go nie lubi ; -)))
Bo ja już swój zapłaciłam :-)
z rachunkiem. Skad wiesz???
Nieeee, szkoda tradycji.
Mikołaje na Madagaskar!!!!!
Z rózgą, Kssen? Czy z rachunkiem ? :-)
Do mnie rano przyszedl. Tez go nie lubie
A do mnie nie przyszedł. :-( Ale to nic. Sedno podoba mi się bardzo. Niezależnie, czy dobrze je rozumiem, czy po swojemu. Wizualnie również bardzo.
Piotrusiu, przepraszam, ale przyszedł do mnie św. Mikołaj, Pa ! narazie :)))
Trudno Cię zniechęcić... Hm... Niech pomyślę...
Niektórzy z moich Przyjaciół mówią do mnie Żaba :)))
Będzie mi miło :)
Za każdego Misia odpłacę Żabeczką, ostrzegam. (Mimo możliwych protestów froga)
Wasza Wysokość (naprawdę nie wolałbyś Misiu ?) - czysta forma duperelizmu - nie zaprzeczę, oczywiście bardzo, tym bardziej, że bliski memu sercu granit .Sensu tytułu poszukam później :)
Drogi Mikołaju, nie wiem jak Ci to powiedzieć, ale... mogę oddać!
no to rózga Ci sie nalezy :P
Byłem bardzo niegrzeczny i leniwy
:) a mikolaj u Pana Piotra byl?:)
Eeee, kiedyś ci w końcu pokażę!!!
to tez mi sie nie podoba:)
Apostołem to już nie, co najwyżej epigonem ;-)
Vlad, jesteś na dobrej drodze, żeby się ostać apostołem duperelizmu. Kołonotujesz czujnie ~;0)
kto postawi kropkę nad i?
No tak, duperelizmu cd... "Na drodze o Treści do Formy trzeba patrzeć pod nogi, żeby się na czymś śmierdzącym nie poślizgnąć." - święte słowa - dzis nad ranem żem się chyba tu poślizgnął i żem się (po krótkim namyśle) wycofał ;-)))
Obawiam się, że my też nie bardzo, Zdzisławie, ale nam to akurat nie specjalnie przeszkadza w rozmowie
Nie za bardzo rozumiem o czym rozmowa - fotka mi się podoba!
Szablon Przenajświętrzy...
A kto ich wodzi za rekę?
Małgosiu, malują robotnicy sztuk wszelakich, jak w zdjęciu "I nawet nie pomyślą, że są artystami..." (30185).
janioły malują i janioły dały autofokus gdy sięgamy na niższe...
kocham duperelizm :)
Piotrze, kto te białe ślady na ziemi maluje? Aniołowie?
Sorry ale filozof ze mnie nie będzie.
Gushi, kilka razy przyszło mi ogniskować na weselach... Szczęściem Bóg zesłał nam autofokus..
zaczynamy od Wyższej ale kto wie na czym skończymy...
To akurat nie śmierdzi. Dylematem jest natomiast, czy psie łajno, przy braku artystycznej czujności, bardziej zaingerowałoby w Treść, czy Formę. My tu, Kabeuszu, rozważamy problemy z wyższej półki
ale myślę, że wciąż da się to jakoś naprawić
Zdanie pod zdjęciem bardzo. Samo zdjęcie na razie jeszcze do mnie nie dotarło, chyba za wcześnie. A w ogóle dzisiaj są mikołajki, a zanosi się na ciężki dzień.
jak mógł!!
A to białe śmierdzi ?
Bezpłynnej... Ktoś musiał, kurde, ogniskować...
manifest w formie graficznej i bezpłynnej
Novy, mówiłem, że ci jeszcze pokażę.