Ameli > jest to fragment bocznych drzwi do kaplicy pamięci Karola Scheiblera na cmentarzu w Łodzi... uchylone, ale dalej zamurowane wejście... będzie jeszcze kilka zdjęć stamtąd...
widzę, że yang wchłonąło yin... kiedyś turdan utożsamiałam z mężczyzną (to ze względu na twardą wymowę tego nicka) potem się okazało, że ta sama osoba to Dannuta... ale ponoć zdrowiej jest gdy to yang nieznacznie dominuje nad yin, :-) p-m
Ameli > te drzwi i to, co je otacza bynajmniej zabawne nie były... okoliczności, w których je pokazałam tak posterowały... zdarza się... :-| a że rdza ładna...
jakby zmęczona życiem... (to oczywiście o rurze (??) na zdjęciu... bo Autorka wydaje się nim bawić, niesamowicie patrząc na wszysto co Ją otacza :).... cieplutkie pozdróweczka :)
no i się przeprowadziła :-) polahola, marmic > to wam utrafiłam w gusta :-) RychoOprycho > sądząc po śladach - obaj :-) danawu > witaj u turdan :-)) LB > mogłam jeszcze trochę, ale... bez przesady :-) pozdrowionka :-))
- O, zardzewiała dziupla. Powiedziałby pewnie Wasyl. Lecz kto dziś jeszcze pamięta przygody żelaznego karła. Świetny kolor, faktura, dobry kadr, może tylko smutne zanadto, choć to pożegnanie w jakimś sensie, więc racja. Szkoda, że Dannuta traci "niepodległość". p-m.
rdzawo bardzo....
to fajne, podoba sie:)
... dobry podział kompozycji ... głębia intryguje i tworzy dobre tło ...
Mam ochotę zerknąć przez otwór i zobaczyć te zamurowane drzwi..;-)
czekam więc... i pozdrawiam
Ameli > jest to fragment bocznych drzwi do kaplicy pamięci Karola Scheiblera na cmentarzu w Łodzi... uchylone, ale dalej zamurowane wejście... będzie jeszcze kilka zdjęć stamtąd...
zaciekawiłaś mnie... jeśli można by prosić o kawałeczek historii tego zdjęcia...
widzę, że yang wchłonąło yin... kiedyś turdan utożsamiałam z mężczyzną (to ze względu na twardą wymowę tego nicka) potem się okazało, że ta sama osoba to Dannuta... ale ponoć zdrowiej jest gdy to yang nieznacznie dominuje nad yin, :-) p-m
Ameli > te drzwi i to, co je otacza bynajmniej zabawne nie były... okoliczności, w których je pokazałam tak posterowały... zdarza się... :-| a że rdza ładna...
jakby zmęczona życiem... (to oczywiście o rurze (??) na zdjęciu... bo Autorka wydaje się nim bawić, niesamowicie patrząc na wszysto co Ją otacza :).... cieplutkie pozdróweczka :)
Kolorki korozji -lubię :)
mniamć:) lubię:)
no i się przeprowadziła :-) polahola, marmic > to wam utrafiłam w gusta :-) RychoOprycho > sądząc po śladach - obaj :-) danawu > witaj u turdan :-)) LB > mogłam jeszcze trochę, ale... bez przesady :-) pozdrowionka :-))
Smakowity rdzawy kąsek. Lubię tego typu klimaty.
Heh, Dannuta mądrzej postąpila, dłużej się drugim kątem [brak pomyłki w pisowni!] cieszyła.
ale ją zapełni Turdan :D
ładna GO eksponuje ciekawą fakture... tylko nie zostawiaj nas na długo, bo zostanie mi dziura w ulubionych :(
Iron-Kornik czy Iron-Dzięcioł ?
fajne, batrdzo ostatnio lubie "kompozycje z rdzy"
Pusia to trafnie ujęła... :-) pozdrawiam :-) - turdan
Strzałka wskazująca drogę do Turdan ;)
...:)
czarna dziura wciąga, podoba mi się to martwe światło :)
- O, zardzewiała dziupla. Powiedziałby pewnie Wasyl. Lecz kto dziś jeszcze pamięta przygody żelaznego karła. Świetny kolor, faktura, dobry kadr, może tylko smutne zanadto, choć to pożegnanie w jakimś sensie, więc racja. Szkoda, że Dannuta traci "niepodległość". p-m.
sledz > jakoś się pogodzimy ;-) ktomek, arkjus > dziękuję :-) pozdrawiam i zapraszam :-))
a danuta w turdan nie bedzie miala dostepu do sieci???
rdza jest piekna na zdjeciach
Technika, a co za tym idzie rdza jest mi bliska. Rdza ma piekne kolory. Ladna GO. Pozdrawiam :)