kwiatki w zimie, hmmmm... no zdjęcie kwietne, słoneczne i ciepłe, bardzo przyjemnie się patrzy, w pierwszej chwili myślałam, że to może forsycja.... pzdr.ciepultko
wojuwoju> drugi od prawej? To Cyklop:) LB> iskustwiennyj jaśmin:); A siwis ma rację: ciężko! Kwiatów jest taka masa, zalewają żółtą falą całą ścianę, że jeśli zdjęcie oddaje "wagę" tego, to chyba dobrze:). Pozdrawiam miłych oglądaczy.
Witaj Ggatko!! Myślałam, że to forsycje :))) Wiosennie i radośnie tutaj. Już mogę lecieć do pracy...." od rana mam dobry humor...", dzięki Tobie. Pozdrawiam równie wioseenie i cieplutko :)))
e tam, ładny:)
wyszłam,ale zaraz wracam:))
Ggatku...gdzie jesteś??? Tam , gdzie ja byłam niedawno???
Wracaj Ggatko! :))
Bardzo ciekawie wyszło. Pozdrawaim
Hej Giegato, jaśmin przekwitł, ale nie rozpaczaj, wracaj tu zaraz... No! :{)
ggata, zajrzyj do @ :)
ggata -> zajrzyj do @ :-)
:D ... czyli Twój czarodziejski ogród jest jeszcze bardziej czarodziejski niż myślałam??? Serdeczności Grażynko!! :))
szkoda że na roztoczańskiej syberii takie nie kwitną
Wesoło się robi, gdy zakwitają takie śliczności. :)
ladny kadr
najpierw myslalam, ze forsycja, kochana forsycja...
Buah-ha-ha! I vkusnaya ramoczka!
kwiatki w zimie, hmmmm... no zdjęcie kwietne, słoneczne i ciepłe, bardzo przyjemnie się patrzy, w pierwszej chwili myślałam, że to może forsycja.... pzdr.ciepultko
wojuwoju> drugi od prawej? To Cyklop:) LB> iskustwiennyj jaśmin:); A siwis ma rację: ciężko! Kwiatów jest taka masa, zalewają żółtą falą całą ścianę, że jeśli zdjęcie oddaje "wagę" tego, to chyba dobrze:). Pozdrawiam miłych oglądaczy.
może to i słońce w zimie... jakkolwiek sympatyczne by nie były kwiateczki, zdjęcie jest jakieś "ciężkie", źle mi się ogląda... pzdr :{)
Ha! To to-to, co się na to dałam nabrać, że śtućne jakoweś? Ehhh, te wynalazki natury i ludzkości...
zaraz zaraz drugi od prawej na dole chyba na mnie spojrzał , coś tam się jednak chowa. Sądząc po barwach to pewno jakiś Chinczyk ;-)) pozd
eeee tam nie ma żadnej gębusi :-[
no ładnie, ładnie - jaśmin zimą -> zupełnie jak w bajce !
hah! I co? Zima go w marcu zaskoczyła - co?
pierwszy raz widze taki jaśmin dlatego z przyjemnością oglądam :)
widać już wiosna tuż, tuż... bdb:))
Witaj Ggatko!! Myślałam, że to forsycje :))) Wiosennie i radośnie tutaj. Już mogę lecieć do pracy...." od rana mam dobry humor...", dzięki Tobie. Pozdrawiam równie wioseenie i cieplutko :)))
Ładne te kwiatuszki. Dzięki Tobie teraz już wiem, że jaśmin też jest i żółty.
To nic, że nie pachnie i tak jest śliczny :)
:)))
nie dość, że nie biały, to jeszcze nie pachnie. Ale jest (słońcem w zimie, jak chce Ameli)
Myślałam, że jaśmin jest tylko w kolorze białym, a okazuje się, że nie! pozdrawiam
:) widać ze sztuczne. nie dam się oszukać
fajneeee !
takie zimowe słońe więc miałaś ... :) pozdróweczka