Hm... mnie się nawet podoba. Jasne, że można się czepiać i coś zarzucać, ale mój odbiór jest bardzo pozytywny. I pozazdrościć konstruktywnych krytyków. Niewielu ma tutaj takie szczęście.
Autorze, Marku – ja nie popadam, po prostu zmęczony i zdegustowany jestem uprawianym dookoła sraniem-po-ścianie, świętojebliwością i hipokryzją, do tego pieszczeniem się z własną „odmienną estetyką” i temu podobnymi galimatiasami. Więc wcale nie wykluczam że to się odbija na moim odbiorze zdjęć czy intencji w jakich to czy owo się robi... Ale jeszcze Czyngis-Chan w swojej Jassie (czy jak to tam poprawnie po polsku się pisze) pisał (OK, dyktował bo pisać ponoć nie umiał) – robisz to się nie bój, boisz się to nie rób! Nie da się pokonać strumienia na dwa skoki, pozbyć się niewinności na dwa podejścia itd., itp. Przecież na „sławnym” plfoto co najmniej kilkadziesiąt osób, wieszają obrzydliwe aktopodobne gnioty dokonując ewidentnego gwałtu zbiorowego nad estetyką i poczuciem piękna, urodę i godność modelki nawet pomijając. I dorabiają do tego równie obrzydliwą ideologię, że niby jest to „prawdziwy artyzm”, „odmienna estetyka” czy też „inny sposób widzenia” całą resztę zdjęć okrzykując od kiczu, a widownię od „niedorośniętej”. Taka wojownicza amatorszczyzna – przesadnie dumna dupa nie pozwala się przyznać, że fotografować po prostu nie umie, w elementarzu fotograficznym jest zerem, nad światłem, kadrem czy takim drobiazgiem jak głębia ostrości nie panuje absolutnie – ale do wszystkiego dorabia ideologię „odmiennego punktu widzenia”... Marku – czyżby naprawdę nie zdajesz sobie sprawę ile tu pseudo-artystów tryskają śliną, żółcią, spermą czy czymś tam jeszcze na sam widok zdjęć Twoich, Asi, Lasta, Macro, Lee-Shy, innych autorów, w tym tych których już tu nie ma, moich zresztą też – i tylko dlaczego? Bo na tych zdjęciach modelki nie odwracają twarzy, nie każą sobie „ucinać głowę”, nie wołają o „artystyczną” nieostrość czy przysłowiowe egipskie ciemności – wszystko byle nie zostać rozpoznaną! I wcale im się nie dziwię – na TAKICH zdjęciach i ja nie chciałbym figurować i być z nimi kojarzony mimo iż wszystko „co ludzie powiedzą” na ten temat mam w najgłębszym poważaniu. Ale nie szkodzi, ważne dorobić do tego ideologię że tylko spartolone zdjęcie może mieć „przekaz”, poprawnie zaś zrobione to „kicz jak z playboya” i już tłumy koneserów nowych szat króla oklaskują miszczowi prezentującemu „odmienną estetykę”. Eeee, szkoda gadać, sam w końcu na mnie się wypiąłeś kiedy skrytykowałem autentycznie spartolone zdjęcie Twojej uczennicy, którą bardzo szanuje i której prace cenię i podziwiam – właśnie dlatego i skrytykowałem. Autorze – nie bierz tego wszystkiego do siebie, proszę. Ja Cię nie znam, oceniam tylko i wyłącznie to co widzę na dwóch zdjęciach, no i reakcję na moje oceny oczywiście. Nie odpowiada – spoko, już powiedziałem – przepraszam i się wycofuję, więcej to się nie powtórzy. Jeśli chcesz to możesz wysłać oryginał, mój mail to sergium@ld.onet.pl ale tak naprawdę nie mam zielonego pojęcia po co Ci to – obroniła Cię Unique przed moimi naskokami pod poprzednim zdjęciem no i wspaniale, tylko się cieszyć i z nią się naradzać, a moje zdanie olać, nie wiem co gadam itd., itp. – głąbem jestem i „mistrzem kiczu” jak tu ktoś z Wielkich tego portalu wypowiedział się... Po co Ci porady i opinia takiego kiczotwórcy? Przepraszam za zrzędliwość, chyba grypa mnie bierze, a pojutrze mam do Niemiec jechać w całkiem poważnych sprawach, qurde...
Dzięki ovidius, dokładnie wyjaśniłeś o co chodzi. Sergiuszu - jeśli chcesz mam propozycję -prześlę ci orginał tej fotografii i poproszę o Twoje sugestie i ingerencje ( modelka pewnie też z chęcią je pozna) ( jest nałożony zooming blur ze względu na prośbę modelki)
... Sergiusz ... nie popadaj ... ja rozumiem, że zabieg , który wykonano na zdjęciu miał coś na celu ... moze modelka musi sie oswoić , zanim da się nam pokazać w pełnej "niedyskwalifikującej" ostrości ... daj autorowi czas proszę ... ;)))
Kompozycja tamta też była w porządku, ale na wszystkie wywoływacze - CO Z OSTROCIĄ? Przecież to generalnie dyskwalifikuje zdjęcie całkowicie! Czy to też taki zabieg artystyczny, taka sobie "inna estetyka"? Eeee, sam nie wiem jak oceniać, wygląda na to że tak naprawdę rzetelne oceny nikomu tu nie są potrzebne, tylko wrogów sobie nabywać...
... pierś nie spada, tylko nieco za mocno jest przyciśnięta ( warto o tym zawsze pamiętać, żeby zostawić im nieco swobody przy zasłanianiu ) ... kompozycyjnie lepiej niż poprzednio choć sugerowałbym albo większą skórę jako tło albo wogóle bez niej ( naga ściana też może być dobrym tłem dla nagiego ciała ) ... ponieważ wiem, że to pierwsze próby ( modelki chyba również ) więc widzę to zdjęcie życzliwie choć jeszcze pomyślę nad oceną ... acha i jeszcze jedno ... następnym razem poproś modelkę, żeby się nieco odważyła i wyprostowała - na pewno nie będzie lepiej, bo ciałko ma correct ... pozdrawiam i będę wypatrywał następnych... ;)))
Hm... mnie się nawet podoba. Jasne, że można się czepiać i coś zarzucać, ale mój odbiór jest bardzo pozytywny. I pozazdrościć konstruktywnych krytyków. Niewielu ma tutaj takie szczęście.
Autorze, Marku – ja nie popadam, po prostu zmęczony i zdegustowany jestem uprawianym dookoła sraniem-po-ścianie, świętojebliwością i hipokryzją, do tego pieszczeniem się z własną „odmienną estetyką” i temu podobnymi galimatiasami. Więc wcale nie wykluczam że to się odbija na moim odbiorze zdjęć czy intencji w jakich to czy owo się robi... Ale jeszcze Czyngis-Chan w swojej Jassie (czy jak to tam poprawnie po polsku się pisze) pisał (OK, dyktował bo pisać ponoć nie umiał) – robisz to się nie bój, boisz się to nie rób! Nie da się pokonać strumienia na dwa skoki, pozbyć się niewinności na dwa podejścia itd., itp. Przecież na „sławnym” plfoto co najmniej kilkadziesiąt osób, wieszają obrzydliwe aktopodobne gnioty dokonując ewidentnego gwałtu zbiorowego nad estetyką i poczuciem piękna, urodę i godność modelki nawet pomijając. I dorabiają do tego równie obrzydliwą ideologię, że niby jest to „prawdziwy artyzm”, „odmienna estetyka” czy też „inny sposób widzenia” całą resztę zdjęć okrzykując od kiczu, a widownię od „niedorośniętej”. Taka wojownicza amatorszczyzna – przesadnie dumna dupa nie pozwala się przyznać, że fotografować po prostu nie umie, w elementarzu fotograficznym jest zerem, nad światłem, kadrem czy takim drobiazgiem jak głębia ostrości nie panuje absolutnie – ale do wszystkiego dorabia ideologię „odmiennego punktu widzenia”... Marku – czyżby naprawdę nie zdajesz sobie sprawę ile tu pseudo-artystów tryskają śliną, żółcią, spermą czy czymś tam jeszcze na sam widok zdjęć Twoich, Asi, Lasta, Macro, Lee-Shy, innych autorów, w tym tych których już tu nie ma, moich zresztą też – i tylko dlaczego? Bo na tych zdjęciach modelki nie odwracają twarzy, nie każą sobie „ucinać głowę”, nie wołają o „artystyczną” nieostrość czy przysłowiowe egipskie ciemności – wszystko byle nie zostać rozpoznaną! I wcale im się nie dziwię – na TAKICH zdjęciach i ja nie chciałbym figurować i być z nimi kojarzony mimo iż wszystko „co ludzie powiedzą” na ten temat mam w najgłębszym poważaniu. Ale nie szkodzi, ważne dorobić do tego ideologię że tylko spartolone zdjęcie może mieć „przekaz”, poprawnie zaś zrobione to „kicz jak z playboya” i już tłumy koneserów nowych szat króla oklaskują miszczowi prezentującemu „odmienną estetykę”. Eeee, szkoda gadać, sam w końcu na mnie się wypiąłeś kiedy skrytykowałem autentycznie spartolone zdjęcie Twojej uczennicy, którą bardzo szanuje i której prace cenię i podziwiam – właśnie dlatego i skrytykowałem. Autorze – nie bierz tego wszystkiego do siebie, proszę. Ja Cię nie znam, oceniam tylko i wyłącznie to co widzę na dwóch zdjęciach, no i reakcję na moje oceny oczywiście. Nie odpowiada – spoko, już powiedziałem – przepraszam i się wycofuję, więcej to się nie powtórzy. Jeśli chcesz to możesz wysłać oryginał, mój mail to sergium@ld.onet.pl ale tak naprawdę nie mam zielonego pojęcia po co Ci to – obroniła Cię Unique przed moimi naskokami pod poprzednim zdjęciem no i wspaniale, tylko się cieszyć i z nią się naradzać, a moje zdanie olać, nie wiem co gadam itd., itp. – głąbem jestem i „mistrzem kiczu” jak tu ktoś z Wielkich tego portalu wypowiedział się... Po co Ci porady i opinia takiego kiczotwórcy? Przepraszam za zrzędliwość, chyba grypa mnie bierze, a pojutrze mam do Niemiec jechać w całkiem poważnych sprawach, qurde...
Poprezdnia zdecydowanie była lepsza ,ale jeszce popracuj jest ok :)
Dzięki ovidius, dokładnie wyjaśniłeś o co chodzi. Sergiuszu - jeśli chcesz mam propozycję -prześlę ci orginał tej fotografii i poproszę o Twoje sugestie i ingerencje ( modelka pewnie też z chęcią je pozna) ( jest nałożony zooming blur ze względu na prośbę modelki)
... Sergiusz ... nie popadaj ... ja rozumiem, że zabieg , który wykonano na zdjęciu miał coś na celu ... moze modelka musi sie oswoić , zanim da się nam pokazać w pełnej "niedyskwalifikującej" ostrości ... daj autorowi czas proszę ... ;)))
Kompozycja tamta też była w porządku, ale na wszystkie wywoływacze - CO Z OSTROCIĄ? Przecież to generalnie dyskwalifikuje zdjęcie całkowicie! Czy to też taki zabieg artystyczny, taka sobie "inna estetyka"? Eeee, sam nie wiem jak oceniać, wygląda na to że tak naprawdę rzetelne oceny nikomu tu nie są potrzebne, tylko wrogów sobie nabywać...
... pierś nie spada, tylko nieco za mocno jest przyciśnięta ( warto o tym zawsze pamiętać, żeby zostawić im nieco swobody przy zasłanianiu ) ... kompozycyjnie lepiej niż poprzednio choć sugerowałbym albo większą skórę jako tło albo wogóle bez niej ( naga ściana też może być dobrym tłem dla nagiego ciała ) ... ponieważ wiem, że to pierwsze próby ( modelki chyba również ) więc widzę to zdjęcie życzliwie choć jeszcze pomyślę nad oceną ... acha i jeszcze jedno ... następnym razem poproś modelkę, żeby się nieco odważyła i wyprostowała - na pewno nie będzie lepiej, bo ciałko ma correct ... pozdrawiam i będę wypatrywał następnych... ;)))
Szkoda ze tak bardzo PhotoShopowe. i pierś ktora spada jakos dziwnie....kiepskie jak dla mnie.