Skarga 49 Ileż dobrodziejstw na tę broszę spływa, Co suknię spaja na jej piersi wzgórzach? A przecież metal to nie tkanka żywa, Nic jej z słodyczy, choć się w niej zanurza. Jakich widoków ta szata dostąpi W chwilach, gdy ciało nią okrywa swoje? Mnie los okrutny takich skarbów skąpi, Jeno w snach marnych owe wdzięki moje. Jakże szlachetną gąbka zwykła bywa, Kiedy w kąpieli jej dłonią wiedziona Piersi omywa, talię, czy ramiona? Daremnie pragnę, co ona zdobywa… Me posiadłości z tymi zrównać darmo, Co brosza, szata, czy gąbka ogarną. Reocena

bardzo mi sie podoba

choc kawalek szyi by sie przydal... ale to takie moje "marudzenie". bardzo dobry kadr.

więcej góry, poza tym doskonałe

piekne foto, wspaniała tonacja !

REWELACJA !

To jest super!

b. ladne

piękne

Delikatne, subtelne, podoba się.

bardzo

Soft and elegant. I like it.

subtelne i piękne...

Ładne swiatło- trochę łokcia żal-pozdrawiam:-)

najs.

świetna tonacja - bardzo dobre zdjęcie

dobry kadr

przyjemne w odbiorze....

piękne..

seksowne

niesamowite...

baardzo... hmmm... klasyczne, łagodne...(szkoda jednak obciętej prawej - łokcia)

za jasno na ogladanie takich zdjec. ale chyba jest fajne.

Ładne.

pielucha? ;)

bardzo :)

Świetne

fajne

delikatne,subtelne ,kobiece ..piekne ..

ladne, bardzo ladne

pieknie... tak... za Annuszka ;)

urocze. lubie Twoje niedopowiedzenia:)