alekw > nie... ciekawe; dziękuję za ten link... :-) u mnie ankry to pochodna zainteresowania cegłą, a dodatkowo ukierunkował mnie tu jeden z plfotowych przyjaciół, Stefan L :-) mam już niezłą kolekcję tych "guziczków" i innych "zapinek"... ciekawsze postaram się pokazać :-) wszystkich pozdrawiam
zszedłem z moich "kominów" i zajrzałem w Twoje okienka ;-) bardzo gustowne te guziczki w połączeniu z kieszonką i krój cały stroju wielce przypadający :-) bardzo bardzo mi się podoba Twoje wyszukiwanie detali. pozdrawiam
Builder > wiedziałam, że na Twoją fachowość można liczyć :-) 4AG > dalej z prawej jest tylko krawędź ściany, drzewa i śnieg, które mi się z takim kadrem w ogóle nie komponowały; to takie wąskie załamanie ścian :-) Witas > inne ankrowanie sztabami u mnie na 539514 i 558340, takie jak na tym wzmiankowanym zdjęciu też pewnie gdzieś, kiedyś będą :-) mieto > inwencja kolorystyczna malarzy nie zna granic :-) black_bird, reotaksja > dziękuję :-) wszystkich, których ta dyskusja zainteresowała pozdrawiam :-)
Dla mnie rzadkość, bo raczej przywykłem do mniej ozdobnych, może późniejszych, takich jakie spotyka się jeszcze w Warszawie (np. na Pradze), ale i gdzie indziej, np. w okolicach Łodzi (vide 560301). p-m.
ankry sa tez w miejscach powiazania stropow z murem - kiedys nie robilo sie tzw wiencow zelbetowych. CZesto wystepuja w formie "esow" stalowych na poziomie ciut wyzszym niz okna. Dlatego mozna je spotkac na terenach nie objetych eksploracja gornicza
Dzięki za uświadomienie, ale mnie kojarzą się na maksa właśnie z Bobrkiem :) w końcu całe dzieciństwo się ich naoglądałam...
Portfolio też świetne, właśnie się w nim zagłębiam :)
A to ciekawe myślałem że ankry związane są tylko ze szkodami górniczymi, a działają jako ściągi zabezpieczające budynek przed rozpadem, więc co robią w Łodzi?
...i w Łodzi na ten przykład... bo ankry z cegłą związane... podpatruję je od dłuższego czasu, formy są różne... ale tak pięknych, malowanych na żółto kwiatków nigdzie indziej jeszcze nie widziałam... :-)
Builder > te są rzeczywiście piękne; Ty chyba najlepiej mógłbyś wytłumaczyć po co one są... :-) Pusia > i szew przy kieszonce coś puszcza... :-) Witas > tam takich guziczków nasypane dużo, oj dużo... jeszcze trochę pokazać planuję :-) wszystkich pozdrawiam i za komentarze dziękuję :-)
bdb®
zdecydowanie wole jak fotografujesz architekture niz kwiatki:)
ładnie:))
bardzo lubię tego typu zabawy z kompozycją. pozdr.
Super!:)
:) innym razem... :)
ankry jak wiadomo są wdzięcznym tematem ale co ja poradzę, że bardziej mnie intryguje ta ceglana ściana powyżej:-)
Wojciech K > bez guzików?... inne zdjęcie :) a trochę dołu to nie warto... pozdrawiam :)
Uciąłbym dól.
kłaniam się pięknie... dziękuję :)
takie.... wygańskie:-)
nom...
fajne masz PF
lubie wracać do twojego portfolio :)
jak z rzeczy pozornie niepozornej zrobić coś interesującego :)
Ładnie uchwycone
alekw > nie... ciekawe; dziękuję za ten link... :-) u mnie ankry to pochodna zainteresowania cegłą, a dodatkowo ukierunkował mnie tu jeden z plfotowych przyjaciół, Stefan L :-) mam już niezłą kolekcję tych "guziczków" i innych "zapinek"... ciekawsze postaram się pokazać :-) wszystkich pozdrawiam
TAK
ładne okienko
Czy widzialas te zdjecia: h t t p :/ /csw. art. pl/ new/ 2000/ jama.html
zszedłem z moich "kominów" i zajrzałem w Twoje okienka ;-) bardzo gustowne te guziczki w połączeniu z kieszonką i krój cały stroju wielce przypadający :-) bardzo bardzo mi się podoba Twoje wyszukiwanie detali. pozdrawiam
podoba mi sie kompozycja
ina_1 > miło mi... :-)
zwiedzam...
Builder > wiedziałam, że na Twoją fachowość można liczyć :-) 4AG > dalej z prawej jest tylko krawędź ściany, drzewa i śnieg, które mi się z takim kadrem w ogóle nie komponowały; to takie wąskie załamanie ścian :-) Witas > inne ankrowanie sztabami u mnie na 539514 i 558340, takie jak na tym wzmiankowanym zdjęciu też pewnie gdzieś, kiedyś będą :-) mieto > inwencja kolorystyczna malarzy nie zna granic :-) black_bird, reotaksja > dziękuję :-) wszystkich, których ta dyskusja zainteresowała pozdrawiam :-)
reotaksja: takie rozetki to jeszcze pikuuuuusss...... ;)
A to ciekawy kawałek architekturki, Ci powiem, yes't :)) [kadr z prawej ciut przycasny, oj... przycasny]
to dobrze że malarz i zapiętych kieszonek również w różowe szaty nie ubrał. chwała mu za to.
po raz pierwszy zazdroszczę komus Śląska:)
fajnie wypatrzone, dobra kolorystyka ciagnie do siebie :)
Dla mnie rzadkość, bo raczej przywykłem do mniej ozdobnych, może późniejszych, takich jakie spotyka się jeszcze w Warszawie (np. na Pradze), ale i gdzie indziej, np. w okolicach Łodzi (vide 560301). p-m.
ankry sa tez w miejscach powiazania stropow z murem - kiedys nie robilo sie tzw wiencow zelbetowych. CZesto wystepuja w formie "esow" stalowych na poziomie ciut wyzszym niz okna. Dlatego mozna je spotkac na terenach nie objetych eksploracja gornicza
m64 > w Łodzi pięknie wyankrowana jest np. dawna fabryka Poznańskiego... działają dokładnie tak samo - wzmacniają budynek :-)
Dzięki za uświadomienie, ale mnie kojarzą się na maksa właśnie z Bobrkiem :) w końcu całe dzieciństwo się ich naoglądałam... Portfolio też świetne, właśnie się w nim zagłębiam :)
A to ciekawe myślałem że ankry związane są tylko ze szkodami górniczymi, a działają jako ściągi zabezpieczające budynek przed rozpadem, więc co robią w Łodzi?
Masz oko - trafnie wyłuskujesz piękne fragmenty niepięknego otoczenia.
...i w Łodzi na ten przykład... bo ankry z cegłą związane... podpatruję je od dłuższego czasu, formy są różne... ale tak pięknych, malowanych na żółto kwiatków nigdzie indziej jeszcze nie widziałam... :-)
ankry sa na Lipinach w Rudzie Śląskiej, Zabrzu, Bytomiu ................. itd ale kształty bywają różne
Wow, nawet bez podpisu od razu rozpoznałam, że to Bobrek!!! Chyba nigdzie indziej takich nie ma! Pozdr!
Builder > te są rzeczywiście piękne; Ty chyba najlepiej mógłbyś wytłumaczyć po co one są... :-) Pusia > i szew przy kieszonce coś puszcza... :-) Witas > tam takich guziczków nasypane dużo, oj dużo... jeszcze trochę pokazać planuję :-) wszystkich pozdrawiam i za komentarze dziękuję :-)
Bardzo mi odpowiada Twoje podpatrywanie śląskiej architektury... Oby tak dalej.
ciekawe czy ktoś wie po co są ankry ? :)
guziki, fajnie wypatrzone, bardzo fajne
witaj, TO mi sie bardzo podoba :-)
Turdan brawo za guziczki (to chyba już rzadkość), a Pusi za kieszonkę :-)) Kadr bardzo udany. p-m.
ja myslałam że to są jakies doniczki z kwoiatami gratuluję bystrego oka...
Ładne guziczki... i koronka w kieszonce :)
Ciekawe. :)
piekne zabytkowe ankry