Jak ktoś napisał - żywe życie. Genialny moment.

fajne pozdr :)

O Jezu... jak u mnie w Birmingham... juz mi nie dobrze od Barclays... -_-'

do ulubionych :)

:-)

mowi. historia

zajebiozka z tym przymrużeniem

fajne, takie zywe

Fajne ludzkie kontrasty :)

Ale fajną minę złapałeś .Ja mam tak często jak sprawdzam rachunek w banku :)

pozatem to rami pedział

jakby przez folijke od cuksa

niecienkie. ino tegez... sie ponapisywales ;)

heh, ok. tyle,ze ja nigdy nie zrozumiem potrzeby dawania komentarzy odautorskich.

żywe życie

Dobrze złapana scenka rodzajowa :-)

Sam znaczy sie :D

to jest Bruce Alardyce? w kazdym badz razie, ktorys z trenerow z Premiership :)