zapomniałam przeczytać komentarze innych zanim się tu wpisałam :-PPP... a poważnie, w fotografowaniu architektury najważniejsze są dla mnie plany, jeśli zdjęcie można streścić kilkoma kreskami na papierze to znaczy że jest dobre... :-)
dziś tematy przyrodnicze na tapecie, pora więc na wycieczkę w przeszłość...
mam nadzieję, że nie zabrzmi to obrazoburczo, ale taki kadr chętnie widziałabym w swoim portfolio :-)
dzięki :-) widzę z tego, ze urlop mi koniecznie potrzebny, bo konceptu na światek w mikroskali staje jedynie, a makroskala leży i kwiczy :-) przywiozę jak dobrze pójdzie (czyli pogoda dopisze) trochę cegły... i moze uda się wyjść z tego cienia :-) pozdrawiam :-)
hmm.. o tym zdjeciu mam 2 opinie: obiektywna - ciekawie skomponowane, fajne zdgranie kolorow, troszke bym tylko przyciemnil blok w sloncu, ale ogolnie zdjecie bardzo ciekawe. Subiektywna - mi sie nie podoba. mimo ze tech. fajne... to po prostu mi sie nie widzi. Kwestia gustu. Narobilas mi cholernego smaczku swoimi (naprawde swietnymi) zdjeciami starych budynkow... i jakos teraz sie do tego przekonac nie moge. Mam nadzieje, ze potem bedzie lepiej :P Pozdrawiam :)
LB > bo ty na to patrzysz reporterskim okiem i historyjki szukasz lub emocji przynajmniej, a tu czysta, raczej chłodna abstrakcja... Albo się kompozycja podoba albo nie... :-) jak widać z innych komentarzy - raczej nie :-) cóż... zdarza się :-) na razie zostaje...
Choćbym nie wiem, jak chciała, to... nie mogę. Za ciasno z każdej strony. Kto to budował?! A gdzie taka zabudowa? Co się zaś tyczy kadru: ścięłabym chyba dół, tak ciut pod gzymsem, bo i tak niczego ciekawego nie wnosi, a nad czubkiem tego żóltego z czerwonym dałabym więcej nieba. Ścięłabym też jeszcze kawałek trapezu - tak sobie wykoncepowałam komentarz do fotki architektonicznej, na których to fotkach kompletnie się nie znam :P Generalnie to od jakiegoś czasu rozważam jedno zapytanie: to fotki do jakiejś książki błędów architektoniczno-urbanistycznych czy co? Kogoś może za coś posadzą? [przydałoby się tak posadzić paru architektów, tudzież urbanistów, oj... bardzo by się przydało]
zapomniałam przeczytać komentarze innych zanim się tu wpisałam :-PPP... a poważnie, w fotografowaniu architektury najważniejsze są dla mnie plany, jeśli zdjęcie można streścić kilkoma kreskami na papierze to znaczy że jest dobre... :-)
ina_1 > a to takie zjechane zdjęcie ;-) spaceruj... proszę :-)
dziś tematy przyrodnicze na tapecie, pora więc na wycieczkę w przeszłość... mam nadzieję, że nie zabrzmi to obrazoburczo, ale taki kadr chętnie widziałabym w swoim portfolio :-)
Plus za coś z niczego
Coś tu jest.
dzięki :-) widzę z tego, ze urlop mi koniecznie potrzebny, bo konceptu na światek w mikroskali staje jedynie, a makroskala leży i kwiczy :-) przywiozę jak dobrze pójdzie (czyli pogoda dopisze) trochę cegły... i moze uda się wyjść z tego cienia :-) pozdrawiam :-)
a gdzie owe niuanse i subtelności tak charakterystyczne? pozdr.
hmm.. o tym zdjeciu mam 2 opinie: obiektywna - ciekawie skomponowane, fajne zdgranie kolorow, troszke bym tylko przyciemnil blok w sloncu, ale ogolnie zdjecie bardzo ciekawe. Subiektywna - mi sie nie podoba. mimo ze tech. fajne... to po prostu mi sie nie widzi. Kwestia gustu. Narobilas mi cholernego smaczku swoimi (naprawde swietnymi) zdjeciami starych budynkow... i jakos teraz sie do tego przekonac nie moge. Mam nadzieje, ze potem bedzie lepiej :P Pozdrawiam :)
Jak wyjście z szareg cienia :)
LB > bo ty na to patrzysz reporterskim okiem i historyjki szukasz lub emocji przynajmniej, a tu czysta, raczej chłodna abstrakcja... Albo się kompozycja podoba albo nie... :-) jak widać z innych komentarzy - raczej nie :-) cóż... zdarza się :-) na razie zostaje...
Ciasna kompozycja. Widać, że przemyślana - tu nie ma miejsca na przypadek. Nie jestem jednak zachwycony...
Choćbym nie wiem, jak chciała, to... nie mogę. Za ciasno z każdej strony. Kto to budował?! A gdzie taka zabudowa? Co się zaś tyczy kadru: ścięłabym chyba dół, tak ciut pod gzymsem, bo i tak niczego ciekawego nie wnosi, a nad czubkiem tego żóltego z czerwonym dałabym więcej nieba. Ścięłabym też jeszcze kawałek trapezu - tak sobie wykoncepowałam komentarz do fotki architektonicznej, na których to fotkach kompletnie się nie znam :P Generalnie to od jakiegoś czasu rozważam jedno zapytanie: to fotki do jakiejś książki błędów architektoniczno-urbanistycznych czy co? Kogoś może za coś posadzą? [przydałoby się tak posadzić paru architektów, tudzież urbanistów, oj... bardzo by się przydało]
a mi jakos ten trapez nie pasuje:-/ chociaz rzeczywiscie ladnie cieplo
Ciepło :-) p-m.