caly ten tryptyk to... jedno wielkie "niewiadomoco" - owszem, widac ze chciales delikatnie pobawic sie w surrealiste, ale najzwyczajniej w swiecie Ci nie wyszlo... Probuj dalej, moze w koncu znajdziesz "to cos"
robie z siebie artyste bo mam na to ochote - posty nie wskazuja mi czegos czego bym nie postrzegal (chociaz ty widzisz i tak wiecej niz inni:) wiec.... a tak na prawde to wierz mi - nie zamiescil bym tego zdjecia samego (po co?) tylko w tryptyku poniewaz samo w sobie (wyrwne z kontextu) jest tylko zapisem chwili z lekkim powsztrzymaniem czasu natomiast w swietle pozostalych zdjec zamyka tryptyk "jazda" zrealizowany w lodzkim tramwaju (3 tramwajach) za pomoca bezsprzetowego aparaty photo... cos tam na jaki przesiadlem sie wlasnie w celu realizacji takich zapisow... o boze ")
po co robisz z siebie artyste... na kazdy post odpowiadasz ze tak mialo byc ale w sumie to my i tak nie rozumiemy bo tu jest cos wiecej... egzaltacja czasem bywa smieszna... i z czasem robi sie patetyczna jak nie zalosna, wiec eot.
z phs przesadzilem? boze!!! to zdjecie nie widzialo shopa ") z reszta... Natomiast co do tego ze jasne i ciemne ... zimne i cieple ... wyrazne i mniej wyraze - to wlasnie jest istota... (chociaz nie o to tu chodzilo") zdjecie jest fragmentem tryptyku a bez pozostalych fot nie ma zbyt wielkiej jakosci ") pozdro
faktycznie ech... ja tu nic nie widze. technicznie zdjecie jest slabe: rozmazane i bliki wyrazne i mniej wyrazne, tonacia ciepla i chlodna niebieska plamka w centrum... ujecie chyba na 2-3 sekundy i trzeba juz dorobic ideologie ze glebiej wlazimy w mrok...
a ja lubię cała serię; jest w tych fotach inna rzeczywistość , świetnie pokazane
ło da fok is dat szajt ?
MZ to jest seria 3 gniotów i tyle...
caly ten tryptyk to... jedno wielkie "niewiadomoco" - owszem, widac ze chciales delikatnie pobawic sie w surrealiste, ale najzwyczajniej w swiecie Ci nie wyszlo... Probuj dalej, moze w koncu znajdziesz "to cos"
robie z siebie artyste bo mam na to ochote - posty nie wskazuja mi czegos czego bym nie postrzegal (chociaz ty widzisz i tak wiecej niz inni:) wiec.... a tak na prawde to wierz mi - nie zamiescil bym tego zdjecia samego (po co?) tylko w tryptyku poniewaz samo w sobie (wyrwne z kontextu) jest tylko zapisem chwili z lekkim powsztrzymaniem czasu natomiast w swietle pozostalych zdjec zamyka tryptyk "jazda" zrealizowany w lodzkim tramwaju (3 tramwajach) za pomoca bezsprzetowego aparaty photo... cos tam na jaki przesiadlem sie wlasnie w celu realizacji takich zapisow... o boze ")
po co robisz z siebie artyste... na kazdy post odpowiadasz ze tak mialo byc ale w sumie to my i tak nie rozumiemy bo tu jest cos wiecej... egzaltacja czasem bywa smieszna... i z czasem robi sie patetyczna jak nie zalosna, wiec eot.
z phs przesadzilem? boze!!! to zdjecie nie widzialo shopa ") z reszta... Natomiast co do tego ze jasne i ciemne ... zimne i cieple ... wyrazne i mniej wyraze - to wlasnie jest istota... (chociaz nie o to tu chodzilo") zdjecie jest fragmentem tryptyku a bez pozostalych fot nie ma zbyt wielkiej jakosci ") pozdro
faktycznie ech... ja tu nic nie widze. technicznie zdjecie jest slabe: rozmazane i bliki wyrazne i mniej wyrazne, tonacia ciepla i chlodna niebieska plamka w centrum... ujecie chyba na 2-3 sekundy i trzeba juz dorobic ideologie ze glebiej wlazimy w mrok...
Robercie... bardzo przesadziles z Photoshopem...
to nie sztuka ! otacza nas miekkie nizbyt ciekawe (choc cieple) cokolwiek a czym glebiej wlazimy tym bardziej mrok... echhhh
czasem koniec jest pierwszy ")
nie rozumiem takiej sztuki
koniec bywa drogi...
???