hmm - krzew faktycznie daje pojęcie skali, w szczególności, że to jest drzewo ;). Ale masz rację, że przy tak ciemnym dole wygląda ono jak krzak :). Pozdrówka :).
no dla mnie bardzo fajne! swietnie to niebo wyszlo i dobrze,ze to co na ziemi jest czarne,bez szczegolow! tak jest lepiej! pozdrawiam i zapraszam do siebie:)
Co Wy macie do tego dołu, co? Wiem, że jest czarny, ale taki ma być i koniec! Nic nie utnę i nie rozjaśnię! Bo ja twarda baba jestem! :))))) A poza tym pozdrawiam serdecznie Piechu, no i dziękuję:).
Leonardo - faktycznie, masz podobny 'dach nad głową', tylko więcej kolorów :). U mnie to był środek dnia i właśnie było tak czarno-błękitnie :). Dziękuję za ocenę :). TrueOgre - oj, wtedy to chyba nawet lało i to ostro, ale do domu zdążyłam wrócić przed tą ulewą :). Pozdrawiam :)
Blackcat - dzięki :)
fajne kolorki
Kalinka - dziękuję bardziej :)
ładniejsze :)
Ooo, to się cieszę :).
bardzo fajne niebo, leci do ulubionych :) pozdrawiam
w poprzedniej mojej wypowiedzi powinno być '...dlatego twardo trzymam się...' :)
Mateusz - zgadzam się z Tobą, dlatego nie twardo trzymam się swojego zdania a propos dołu :). Dziękuję za odwiedziny. Pozdrówka :)
hmm - krzew faktycznie daje pojęcie skali, w szczególności, że to jest drzewo ;). Ale masz rację, że przy tak ciemnym dole wygląda ono jak krzak :). Pozdrówka :).
no dla mnie bardzo fajne! swietnie to niebo wyszlo i dobrze,ze to co na ziemi jest czarne,bez szczegolow! tak jest lepiej! pozdrawiam i zapraszam do siebie:)
świetny moment na zdjęcie. ten krzew na dole jest potrzebny, bo daje pojęcie skali.
No mam nadzieję :). Staraj się, staraj :).
jeszcze nie raz postaram sie Ciebie zaskoczyc... oczywiscie pozytywnie :)
Piechu - pierwszy raz spotykam się z taką odmianą mojego nicka :). A myślałam, że tego nie można odmienić. Cholerka, jestem pod wrażeniem :).
Salighio tam mialo byc oczywiscie.... :)
Aalighio przepraszam. zachowalem sie jak gowniarz, przepraszam, ze zyje, to sie juz wiecej nie powtorzy;)
Piechu - ja się wypieram?? Ależ skąd! Ja po prostu nie jestem wojująca feministka i koniec :)
Wodnik - i jak Ci idzie z tym rozumieniem? :)
wojujaca feministka!!! i prosze mi sie tutaj nie wypierac :P
--->Saligiah dziekuje za komentarz :) hihi... ja sie tez staram rozumiec kazdego dnia wiecej :) a zdjecie mi sie podoba :)))
Cez-Ary - uff, chociaż komuś dół się spodobał ;). Nie będę poprawiać! :) Dziękuję :).
aparatka - no ba! Będę twarda, dobrze, że jest ktoś kto mnie rozumie w tym MĘSKIM świecie :). Dziękuję i pozdrawiam :)
Tomaszydło - o to mi chodziło, cieszę się, że Ci się podoba i dziękuję :).
fotk wspaniale współgra z tytułem :) Nic nie poprawiać jest dobrze
no i tak powinno byc;)) nic nie ucinaj i badz twarda wkoncu jestesmy kobitkami co nie?:)))
no takie coś to lubie :) piekne kolorki a niebo powala.czuć moc
Co Wy macie do tego dołu, co? Wiem, że jest czarny, ale taki ma być i koniec! Nic nie utnę i nie rozjaśnię! Bo ja twarda baba jestem! :))))) A poza tym pozdrawiam serdecznie Piechu, no i dziękuję:).
szkoda, ze dol taki ciemny no ale fota i tak suuuper :D
SL - by szło :D, tylko że ten dół to nie jest ciekawy :). Wierz mi, że tak jest zdecydowanie lepiej :). Pozdrówka :).
Normalnie "Dzień Niepodległości" ;) Szkoda, że ten dół taki czarny. Nie szło by go jakoś wyciągnąć?
Jolly Roger - dziękuję :). Tak mnie się pstrykło :).
Super chmurzyska, ladnie je uchwycilas :))
biały - dziękuję, cieszę się, że się podoba chociaż trzem osobom :). Pozdrawiam :).
bardzo udane, czuć ciężar, fajny ten łuk, pzdr.
widziałam :), ale tamto co skomentowałam podobało mi się bardziej :). Jak chcesz mogę wrócić i przed burzą ocenić :D.
Saligiah - nie wiem czy widziałes to zdjęcie, bo oceniłes i skomentowałes inne. Mi chodziło o tytuł "Przed burzą". :)
Leonardo - faktycznie, masz podobny 'dach nad głową', tylko więcej kolorów :). U mnie to był środek dnia i właśnie było tak czarno-błękitnie :). Dziękuję za ocenę :). TrueOgre - oj, wtedy to chyba nawet lało i to ostro, ale do domu zdążyłam wrócić przed tą ulewą :). Pozdrawiam :)
będzie padało, chować się !!!!!
Ciekawe. Mam podobne u sibie - też z takim "dachem" nad głowami.
może PE...