z nagielbankiem kojarzy mi się niezbyt przyjemny zart :) a czumu liny nie sa rowno sklarowane :D zdjęcie nieciekawie pod względem techniczny, lecz ladne
Ja jak zwykle bardzo podziwiam wszelkie zdjecia zrobione na żaglowcach, szczegolnie na Pogorii!! =] Nie podoba mi sie bardzo brak ostrości, niestety jak na mój gust nie oddaje klimatu świtu na pokładzie wystarczająco wiernie... ale to moje subiektywne odczucia, mialem okazje z niejedną switówka =], więc wiem o czym mowie. Pozdrawiam i zapraszam do mnie >]
Zgadzam się z Pablooo - wschody wygrywają, bo staje się jasność, a światło potęguje energię. Tutaj są też ciekawe odbicia światła. Muszę pomyśleć o jakimś niebanalnym wschodzie. Ansa.
skad ja to znam :) te chwile sa cudowne, wschody wygrywaja z zachodami bezkonkurencyjnie w moim odczuciu. o kazdym wschodzie na morzu mozna by bylo napisac oddzielne opowiadanie a twoja fotka (pomimo braku ostrosci) jest swietna ilustracja do jednego z nich pozdrawiam po zeglarsku.. stopy wody pod kilem i czterech stop w koi ;)
Oj zaplatało się słoneczko w linach. Sprawia wrażenie jak by się chciało przedrzeć przez nie i obudzić załogę. Podoba mi się perspektywa z jakiej "popełnileś" tę fotografie.
może to tylko pozory, ale spokój tchnie od tego zdjęcia:) jest delikatnie, relaksująco:) trochę przeszkadza brak ostrości. poza tym, bardzo dobrze, że słoneczko centralnie.
Cześć MW! Bladym świtem... Ktoś ogląda morze i nie tylko... jeszcze robi zdjęcia. EXTRA klimat i SUPER ujęcie - ja to nazywam "przez". Fajny też Twój komentarz. Już wiem co to jest świtówka (wcześniej nie znane mi słowo). Pozdrawia. Anna.
nie mogę przejśc obojętnie wobec takich ujęć :) klimat jest kapitalny, co tu duzo mówić, piekna chwila, na pokładzie cudeńka. brakuje ostrości, co zrozumiałe bo pokład zyje włąsnym zyciem. Jak bym ciut w kontrast wszedł i kolorki, by było bardziej wyraziście. Piekna chwila, piekny zeglarski klimat.
wiem jak trudno jest robic zdjecia na morzu:/ a zwlaszcza podczas najbardziej przeze mnie znienawidzonej wachty :) Zdjecie nie jest rewelacja ale jakis tam klimat ma
z nagielbankiem kojarzy mi się niezbyt przyjemny zart :) a czumu liny nie sa rowno sklarowane :D zdjęcie nieciekawie pod względem techniczny, lecz ladne
Łukasz Falkowicz; aby tylko wybrancy mogli go ogladac ;)
świt zawsze jest piękny, tylko dlaczego musi być tak wcześnie rano :(
Najwspanialszy moment dla tych co maja okazje byc na morzu
Nie jestem znawcą takich zdjęć, ale ma to coś ta fotografia.Wyczuwa się oczekwianie na nadejście kolejnego dnia.
Ja jak zwykle bardzo podziwiam wszelkie zdjecia zrobione na żaglowcach, szczegolnie na Pogorii!! =] Nie podoba mi sie bardzo brak ostrości, niestety jak na mój gust nie oddaje klimatu świtu na pokładzie wystarczająco wiernie... ale to moje subiektywne odczucia, mialem okazje z niejedną switówka =], więc wiem o czym mowie. Pozdrawiam i zapraszam do mnie >]
Zgadzam się z Pablooo - wschody wygrywają, bo staje się jasność, a światło potęguje energię. Tutaj są też ciekawe odbicia światła. Muszę pomyśleć o jakimś niebanalnym wschodzie. Ansa.
skad ja to znam :) te chwile sa cudowne, wschody wygrywaja z zachodami bezkonkurencyjnie w moim odczuciu. o kazdym wschodzie na morzu mozna by bylo napisac oddzielne opowiadanie a twoja fotka (pomimo braku ostrosci) jest swietna ilustracja do jednego z nich pozdrawiam po zeglarsku.. stopy wody pod kilem i czterech stop w koi ;)
Oj zaplatało się słoneczko w linach. Sprawia wrażenie jak by się chciało przedrzeć przez nie i obudzić załogę. Podoba mi się perspektywa z jakiej "popełnileś" tę fotografie.
Dzięki za spojrzenie na zachód. Pracuję nad techniką i cieszę się, że to "nareszcie" trochę widać. Pa. Anna
może to tylko pozory, ale spokój tchnie od tego zdjęcia:) jest delikatnie, relaksująco:) trochę przeszkadza brak ostrości. poza tym, bardzo dobrze, że słoneczko centralnie.
Cześć MW! Bladym świtem... Ktoś ogląda morze i nie tylko... jeszcze robi zdjęcia. EXTRA klimat i SUPER ujęcie - ja to nazywam "przez". Fajny też Twój komentarz. Już wiem co to jest świtówka (wcześniej nie znane mi słowo). Pozdrawia. Anna.
nie mogę przejśc obojętnie wobec takich ujęć :) klimat jest kapitalny, co tu duzo mówić, piekna chwila, na pokładzie cudeńka. brakuje ostrości, co zrozumiałe bo pokład zyje włąsnym zyciem. Jak bym ciut w kontrast wszedł i kolorki, by było bardziej wyraziście. Piekna chwila, piekny zeglarski klimat.
wiem jak trudno jest robic zdjecia na morzu:/ a zwlaszcza podczas najbardziej przeze mnie znienawidzonej wachty :) Zdjecie nie jest rewelacja ale jakis tam klimat ma
Wydaje mi sie, ze poprzednie "morskie" byly troche bardziej uporzadkowane. Pomysle wroce pozniej. Pozdrawiam :)