ja mam pomysla na jedno zdjecie... jak kiedys Ci sie uda, wykonaj zdjecie podobne do tego.. w ciemnej (ceglano-odparanej) stylistyce... ale zeby w oknie stal kolorowy kwiatek :) Wiem, ze to ciezko wykonac.. ale efekt bedzie (wg mnie) powalajacy :)
A teraz do rzeczy. "Więzienie w Barczewie powstało w 1812 roku, gdzie wykorzystano budynek klasztorny. W więzieniu tym 12 listopada 1986 roku, zmarł były gauleiter i nadprezydent Prus Wschodnich Erich Koch." [Wikipedia] W latach 50-ych [przed 56 rokiem] trzymano tam polskich więźniów politycznych - tzw. WROGÓW SOCJALISTYCZNEJ WLADZY LUDOWEJ.
Najpierw to: BRACZEWO - miasto w pow. olsztyńskim, w woj. warmińsko-mazurskim, na Pojezierzu Olsztyńskim, na północny wschód od Olsztyna. 7700 mieszkańców. Dawniej Wartenburg (polska nazwa Wartembork), powstał obok wzniesionego w 1325 zamku Wartberge; prawa miejskie w 1354; do 1945 w granicach Niemiec (Prusy Wschodnie). Od 1945 obecna nazwa, na cześć księdza Walentego Barczewskiego (1856-1928), bojownika o polskość Warmii. Przemysł drzewny, metalowy, chemiczny, włókienniczy, spożywczy. Gotyckie kościoły: św. Anny z XIV-XVII w. i pofranciszkański z XIV-XVI w., pozostałości zamku z XIV w. Miejsce urodzenia Feliksa Nowowiejskiego (1877-1946); muzeum biograficzne kompozytora.
Pozdrowienia dla dyskutantów :)) t z > to północna fasada - światła nijak nie będzie, ale ten układ okien mnie tak zainteresował, że zrobiłam kilka już ujęć i choc wciąż niezadowolona, to jednak jedno zamieściłam... LB > szumne takie... :P mieto > ;))
:) popieram serię, tym bardziej zieloną, chociaż to zdjęcie trochę smutnawe jakoś (chyba za mało światła w nim - jak dla mnie) > do Buildera > tych familoków wcale nie jest tak mało, w województwie śląskim znajdzie się około 200 tzw. kolonii robotniczych, chociaż z części zostały już niestety tylko szczątki - tzn. pojedyncze rozwalające się budynki; klimat takich miejsc jest niesamowity :) pozdrawiam
np do Bulteriera: takich familokow jest juz b. malo. Tak w ogole, jak te domki byly nowe i mieszkali w nich normalni ludzie pracy... wiekszosc Polski mieszkala pod strzecha w zgnitych drewnianych chalupach ze sraczem za czyms co sie zwalo stodola ;)
waleska kubanek > ano, mi się też widziały ;)) marmic > ale odbicia były nieciekawe :) Hoodini, reotaksja > ja chyba też ;) otynkować nie otynkują... predzej wyburzą... Builder > bo to seria z zielonym akcentem :) Bullterier > nie takie ponure, ten akurat nie tak bardzo :) Pusia > to poznajesz, nieprawdaż :))
patrzysz na świat pod podomnym kątem jak ja, zdjęcia bardzo mi sie widzą
ja mam pomysla na jedno zdjecie... jak kiedys Ci sie uda, wykonaj zdjecie podobne do tego.. w ciemnej (ceglano-odparanej) stylistyce... ale zeby w oknie stal kolorowy kwiatek :) Wiem, ze to ciezko wykonac.. ale efekt bedzie (wg mnie) powalajacy :)
lubie takie miejsca... fajna fota... pzdr:)
oj povalka > a jak miałam tą rynnę wyciąć, by były dalej trzy okna? dół musi być i kropka :)) teoretyk > miło mi :) LB > zobaczymy.... :P
dol i rynna niepotrzebne:) poza tym, fajnie:)
Masz ciekawe portfolio, umiesz dostrzegać piękno w pospolitym otoczeniu. :)
Chiba muszę załadować swoje foto źródłowe do "Pamiętnika młodej..." ;)
LB > no, no... znów cię poniosło :))
A teraz do rzeczy. "Więzienie w Barczewie powstało w 1812 roku, gdzie wykorzystano budynek klasztorny. W więzieniu tym 12 listopada 1986 roku, zmarł były gauleiter i nadprezydent Prus Wschodnich Erich Koch." [Wikipedia] W latach 50-ych [przed 56 rokiem] trzymano tam polskich więźniów politycznych - tzw. WROGÓW SOCJALISTYCZNEJ WLADZY LUDOWEJ.
Najpierw to: BRACZEWO - miasto w pow. olsztyńskim, w woj. warmińsko-mazurskim, na Pojezierzu Olsztyńskim, na północny wschód od Olsztyna. 7700 mieszkańców. Dawniej Wartenburg (polska nazwa Wartembork), powstał obok wzniesionego w 1325 zamku Wartberge; prawa miejskie w 1354; do 1945 w granicach Niemiec (Prusy Wschodnie). Od 1945 obecna nazwa, na cześć księdza Walentego Barczewskiego (1856-1928), bojownika o polskość Warmii. Przemysł drzewny, metalowy, chemiczny, włókienniczy, spożywczy. Gotyckie kościoły: św. Anny z XIV-XVII w. i pofranciszkański z XIV-XVI w., pozostałości zamku z XIV w. Miejsce urodzenia Feliksa Nowowiejskiego (1877-1946); muzeum biograficzne kompozytora.
upss - gafa tak uświadamiać zawodowca ;) familoki-nówki to musi byc ciekawe doświadczenie wizualne, może się wybiorę na wycieczkę do Rybnika :)
Pozdrowienia dla dyskutantów :)) t z > to północna fasada - światła nijak nie będzie, ale ten układ okien mnie tak zainteresował, że zrobiłam kilka już ujęć i choc wciąż niezadowolona, to jednak jedno zamieściłam... LB > szumne takie... :P mieto > ;))
Polecam familoki w Rybniku z huty Silesia - sa odnowione i wygladaja jak nowki
Hej... Buildera nie musisz uswiadamiac w tym temacie ;) Builder jest niejako zawodowo w temacie :) Pozdrawiam
:) popieram serię, tym bardziej zieloną, chociaż to zdjęcie trochę smutnawe jakoś (chyba za mało światła w nim - jak dla mnie) > do Buildera > tych familoków wcale nie jest tak mało, w województwie śląskim znajdzie się około 200 tzw. kolonii robotniczych, chociaż z części zostały już niestety tylko szczątki - tzn. pojedyncze rozwalające się budynki; klimat takich miejsc jest niesamowity :) pozdrawiam
gdzies już słyszalem o tym barczewie... to musi być popularne miejsce;) ale na pewno nie mają tam zielonych okien. pozdr.
Zeby nie te firmanki i zieleninka, to "pierdel w Barczewie" normalnie :P
np do Bulteriera: takich familokow jest juz b. malo. Tak w ogole, jak te domki byly nowe i mieszkali w nich normalni ludzie pracy... wiekszosc Polski mieszkala pod strzecha w zgnitych drewnianych chalupach ze sraczem za czyms co sie zwalo stodola ;)
waleska kubanek > ano, mi się też widziały ;)) marmic > ale odbicia były nieciekawe :) Hoodini, reotaksja > ja chyba też ;) otynkować nie otynkują... predzej wyburzą... Builder > bo to seria z zielonym akcentem :) Bullterier > nie takie ponure, ten akurat nie tak bardzo :) Pusia > to poznajesz, nieprawdaż :))
Nie znam takiego Ślaska, ale widze, że ciekawie podpatrujesz.. :)
Ponure sa te slaskie familoki. Trudno byloby przyzwyczaic ste komus z zewnatrz zamieszkac w takiem miejscu.
a dlaczego nie czerwone okna ? ;)
zdecydowanie lubię Twoje zdjęcia, i temat i kadr:) zapisuj póki nie otynkują: )pozdrawiam
i znowu Śląsk!!! Lubię bardzo te klimaty!
Może lepiej by było jakoś symetrycznie? Ale bardzo mi się podoba Twoje spojrzenie na stare śląskie kamienice.
fajne gardinki ;-)