Co do konspiracji ;>, Głosujcie na trzecią pozycję, na samym dole, potem się będę chwalić że sławnego modela obficiłam ;-P. Pozdrówka dla wszystkich :).
Drogi tori, zejdę z maty nowo narodzona, ale wysokie loty trenuję w środę u siebie na sekcji, więc nie powyżywasz się na mnie jutro ;P. Mogę jedynie obiecać, że na 100% będę trenować z hakamą, więc nie martw się, wymiętosza mnie jak trzeba ;>.
Ziemowit dzięki :). Następnym razem poprostu pozostawię fotografię bez nazwy i własnego komentarza, interpretacji :). Człowiek uczy się na własnych błędach :).
hmmmmm co do obrywania głowy..... oj wiesz co? Po prostu zejdziesz w środe z maty jak nowonarodzona, już sobie rezerwuje miejsce jako twój tori.... wiesz, ja bardzo zawsze przykładam sie do maltretowania w szczytnych celach mych uke....;))))) tiaaa czas bedzie, abys potrenowała wysokie loty przy ukemi;PPPPPPPP
wiecie co... obsmarowujecie mnie za plecami pfffffffff to ja sobie ide obciąć komuś głowę.....;PPPPPPPP do piotra: jak będziesz miał okazję, to zobacz gdzieś na jakiejś sekcji jak wygląda trening form iaido i jak wygląda wyjściowa pozycja i dlaczego jest taka a nie inna.....
seko, no co kurcze, do tej pory trzymam w obserwowanych starego dobrego Zildiana i młodziutkiego McDonalsa ;P, pewnie mnie już nie pamiętasz?! ;) A tak się nad tą fota rozwodziłam :-D
No jak że mogłam zapomniać! Fighter wystartował w konkursie na "Meżczyznę Vichy Homme", 19sta strona, prawy, dolny róg - tego mi już napewno nie daruje ;). Głosujcie! Do wygrania cenne nagrody ;-P i ten tego... no można pomóc w karierze naszemu kochanemu fajterowi, a dobrze się zapowiada, nawet bardzo, bardzo dobrze :-). Wzywam wszelkie dobre duszyczki! :-P Oberwie mi za to głowę ;).
Seko mój guru, wielkie dzięki :). Piotrze, mówi się, że o gustach się nie dyskutuje, co dopiero o subiektywnym odbiorze. Nie istnieje żadna dorobiona ideologia do tej fotki jakem Asztarte. Po raz kolejny podkreślam, moja opinia na temat tego, co widzę na tym zdjęciu, jest li i jedynie oją opinią i jest niczym innym jak tylko "ciekawostką przyrodniczą". Broń mnie panie Boże od narzucania komukolwiek własnych skojarzeń. Jedyne co mogę zrobić to jeszcze raz dokładniej przedstawić swój zamysł do tej fotki. Jestem tak bardzo raczkującym amatorem fotograii, że nawet nie liczyłam, że moja wizja pokryje się z powszechnym odbiorem. Cieszę się, że ostrość jest w porządku i wio :D.
Hehe, filozofia do tej fotki to taka naciągana: no bo jeśli siedział spokojnie i ktoś mu przeszkodził to co? Ma mu głowę od tego uciąć? Jeśli tego od razu nie zrobił to znaczy, że nie potrzebował i może sobie dalej siedzieć tak jak był. Jeśli zaś potrzebował, to, że tak powiem już przegrał, bo za długo myśli i to jego głowa powinna się teraz turlać po łóżku. A tak jak siedzi i z wysiłkiem na twarzy duma, czy ma wyciągnąć szabelkę czy nie, to tylko przyświadcza, że jest jak dziecko we mgle i nie wie o co w tej zabawie chodzi........., pozdr :-3).
gratuluję. bardzo dobre światło i ujęcie. jedyne co to to łóżko... :)) oj, przydałoby się inne otoczenie, przydało... :) pozdro! a "fajter-ninje" możecie oglądać w konkursie Viviy i Vichy w osttanim numerze tej pierwszej (dekonspiracja)
wojownik na wyrku! aaaaaa już wiem, głębszy przekaz ukryty :) taki wojowniczy kochanek, czy coś w tym stylu :) ach te kobiety i ich fantazje :))) pozdrawiam.
Magdalena, zapraszam za dwa dni :) jak już mówiłam, mam kilka udanych fot z sesji... a dłonie sa naprawdę wspaniałe, silne, męskie, fajter którego widzicie na zdjęciu w rzeczywistości trenuje sztuki walki od wielu lat... na innych fotach będzie trochę lepiej widać dłonie :) poza tym ograniczenia rozmiarowe robią swoje...
Tytuł faktycznie trochę przesadzony w stosunku do zdjęcia, ale zdjęcie za to mi się podoba. Szkoda może, że twarz tak całkiem ukryta w cieniu, widać że światła trochę miałaś do dyspozycji. Przy następnej okazji pokombinuj, jak ciekawie sfotografować ręce Twojego modela - bardzo są ładne.
Wiem, wiem doskonale :). dlatego dałam tylko symboliczną nazwę, tak jak już pisałam, wiem co ja w niej widzę i wiem, że praktycznie będzie tyle opinii co głów na sali, więc przyjmuję tę prawdę i tyle :).
mało kto zgadnie przeważnie co autor miał na myśli, a jak juz spróbuje to wychodzi jak interpretacja wiersza przez pania od polskiego:-)))) wtedy poeci przewracają się itp:-)) pozdr.
Dziękuję wszystkim, bardzo się cieszę :).
Luka, każda krytyka jest rozwojowa, następnym razem poprostu bardziej odgarnię mu włosy z tej strony twarzy :).
Czemu Cieniu: nie wiedziałam jak to inaczej wyrazić, wedle mojego indywidualnego odbioru jest to wojownik któremu przerwano modlitwę, stara się stłamsić swój gniew, ale jego dejmon zwycięża :). Taki miałam zamysł, ale wiadomo, że nie będzie sie pokrywał z szerszym odbiorem tej foty :).
tatami, czy łóżko -co za znaczenie:-)) - fota bardzo OK:-) może tytuł za bardzo ten tego:-) żeby wszyscy tak pierwszy raz:-))) i i jak juz to lepiej ninja a nie fighter:-))
Dzięx :) mam całą serię z fajterem... udane w sumie tylko ze cztery... nie wiem, następnym razem wygładzić "matę" ;)? Chciałam zadebiutować czystą fotką :)
Przemo J nie bardzo rozumiem. W jaki sposów? Kadrować inaczej? Inaczej ostrość ustawić?
Teraz tak przyszło mi do głowy że miogłaś popracować bardziej selektywnie skupić sie na detalach szczegółach :-) Też mogło by być nieźle:-)
ojoj, bardzo się cieszę, że się podoba, dziękuję :). Ciemniejsze mogło by być jeszcze mniej czytelne, ale wystarczy ekran zciemnić :D
Super:-) .Ja bym zrobiłciemniejsze ale ja juz tak mam Ze im ciemniej tym lepiej:-))))))
imo doslowne, tzn pokazujace za duzo. tak, to obciete :)
Simpul II kolano, chodzi o to obcięte? Dlaczego zbyt dosłowne światło? nie rozumiem?
dwie rzeczy - kolano i zbyt doslowne swiatlo. plusow wymieniac nie bede bo i tak juz wszyscy wiedza :) lepsze tez od drugiego. pozdrosimp
Dzięki Michał :)
szkoda mi tego obcietego kolana - ladne barwy - cieple
Co do konspiracji ;>, Głosujcie na trzecią pozycję, na samym dole, potem się będę chwalić że sławnego modela obficiłam ;-P. Pozdrówka dla wszystkich :).
Drogi tori, zejdę z maty nowo narodzona, ale wysokie loty trenuję w środę u siebie na sekcji, więc nie powyżywasz się na mnie jutro ;P. Mogę jedynie obiecać, że na 100% będę trenować z hakamą, więc nie martw się, wymiętosza mnie jak trzeba ;>.
Ziemowit dzięki :). Następnym razem poprostu pozostawię fotografię bez nazwy i własnego komentarza, interpretacji :). Człowiek uczy się na własnych błędach :).
hmmmmm co do obrywania głowy..... oj wiesz co? Po prostu zejdziesz w środe z maty jak nowonarodzona, już sobie rezerwuje miejsce jako twój tori.... wiesz, ja bardzo zawsze przykładam sie do maltretowania w szczytnych celach mych uke....;))))) tiaaa czas bedzie, abys potrenowała wysokie loty przy ukemi;PPPPPPPP
wiecie co... obsmarowujecie mnie za plecami pfffffffff to ja sobie ide obciąć komuś głowę.....;PPPPPPPP do piotra: jak będziesz miał okazję, to zobacz gdzieś na jakiejś sekcji jak wygląda trening form iaido i jak wygląda wyjściowa pozycja i dlaczego jest taka a nie inna.....
a Grześ dalej śpi...
Szczegóły kulturowe, które sugrujesz są naciągnięte, poza tym - zdjęcie ładne.
hihih no! :) pozdrowionka :)
aa :) pozdrosek
seko, no co kurcze, do tej pory trzymam w obserwowanych starego dobrego Zildiana i młodziutkiego McDonalsa ;P, pewnie mnie już nie pamiętasz?! ;) A tak się nad tą fota rozwodziłam :-D
o qrcze... :D
No jak że mogłam zapomniać! Fighter wystartował w konkursie na "Meżczyznę Vichy Homme", 19sta strona, prawy, dolny róg - tego mi już napewno nie daruje ;). Głosujcie! Do wygrania cenne nagrody ;-P i ten tego... no można pomóc w karierze naszemu kochanemu fajterowi, a dobrze się zapowiada, nawet bardzo, bardzo dobrze :-). Wzywam wszelkie dobre duszyczki! :-P Oberwie mi za to głowę ;).
Seko mój guru, wielkie dzięki :). Piotrze, mówi się, że o gustach się nie dyskutuje, co dopiero o subiektywnym odbiorze. Nie istnieje żadna dorobiona ideologia do tej fotki jakem Asztarte. Po raz kolejny podkreślam, moja opinia na temat tego, co widzę na tym zdjęciu, jest li i jedynie oją opinią i jest niczym innym jak tylko "ciekawostką przyrodniczą". Broń mnie panie Boże od narzucania komukolwiek własnych skojarzeń. Jedyne co mogę zrobić to jeszcze raz dokładniej przedstawić swój zamysł do tej fotki. Jestem tak bardzo raczkującym amatorem fotograii, że nawet nie liczyłam, że moja wizja pokryje się z powszechnym odbiorem. Cieszę się, że ostrość jest w porządku i wio :D.
MIBLE BUN: dzięki, takie wielgaachne :), co do otoczenia, będę musiała się następnym razem uważniej rozejrzeć ;>.
Hehe, filozofia do tej fotki to taka naciągana: no bo jeśli siedział spokojnie i ktoś mu przeszkodził to co? Ma mu głowę od tego uciąć? Jeśli tego od razu nie zrobił to znaczy, że nie potrzebował i może sobie dalej siedzieć tak jak był. Jeśli zaś potrzebował, to, że tak powiem już przegrał, bo za długo myśli i to jego głowa powinna się teraz turlać po łóżku. A tak jak siedzi i z wysiłkiem na twarzy duma, czy ma wyciągnąć szabelkę czy nie, to tylko przyświadcza, że jest jak dziecko we mgle i nie wie o co w tej zabawie chodzi........., pozdr :-3).
spoko. ech wiecej takich debiutow...
gratuluję. bardzo dobre światło i ujęcie. jedyne co to to łóżko... :)) oj, przydałoby się inne otoczenie, przydało... :) pozdro! a "fajter-ninje" możecie oglądać w konkursie Viviy i Vichy w osttanim numerze tej pierwszej (dekonspiracja)
Wielkie, serdeczne dzięki :)
Bardzo ciekawy debiut . Czekamy na reszte :) Pzdr
lanolina: fu fu? ;) ceremony: jak babcie kocham nie miało tak wyjść ;-P
i jeszcze ten komentaż.. mój pierwszy raz ;) super fotka :)
wojownik na wyrku! aaaaaa już wiem, głębszy przekaz ukryty :) taki wojowniczy kochanek, czy coś w tym stylu :) ach te kobiety i ich fantazje :))) pozdrawiam.
fu fu! :)
włosy są ok, ale jakoś nie widzę na twarzy tego, o czym mówisz :o( pozdrawiam
Magdalena, zapraszam za dwa dni :) jak już mówiłam, mam kilka udanych fot z sesji... a dłonie sa naprawdę wspaniałe, silne, męskie, fajter którego widzicie na zdjęciu w rzeczywistości trenuje sztuki walki od wielu lat... na innych fotach będzie trochę lepiej widać dłonie :) poza tym ograniczenia rozmiarowe robią swoje...
Dzięki Mirek :)
Tytuł faktycznie trochę przesadzony w stosunku do zdjęcia, ale zdjęcie za to mi się podoba. Szkoda może, że twarz tak całkiem ukryta w cieniu, widać że światła trochę miałaś do dyspozycji. Przy następnej okazji pokombinuj, jak ciekawie sfotografować ręce Twojego modela - bardzo są ładne.
Wiem, wiem doskonale :). dlatego dałam tylko symboliczną nazwę, tak jak już pisałam, wiem co ja w niej widzę i wiem, że praktycznie będzie tyle opinii co głów na sali, więc przyjmuję tę prawdę i tyle :).
Nic nie odgarniaj , wszystko jest OK :)))
mało kto zgadnie przeważnie co autor miał na myśli, a jak juz spróbuje to wychodzi jak interpretacja wiersza przez pania od polskiego:-)))) wtedy poeci przewracają się itp:-)) pozdr.
Dziękuję wszystkim, bardzo się cieszę :). Luka, każda krytyka jest rozwojowa, następnym razem poprostu bardziej odgarnię mu włosy z tej strony twarzy :).
Czemu Cieniu: nie wiedziałam jak to inaczej wyrazić, wedle mojego indywidualnego odbioru jest to wojownik któremu przerwano modlitwę, stara się stłamsić swój gniew, ale jego dejmon zwycięża :). Taki miałam zamysł, ale wiadomo, że nie będzie sie pokrywał z szerszym odbiorem tej foty :).
chyba jeszcze powinienem dodać, że mi się podoba ;o))
uwaga czepiam się: twarz bez wyrazu :o( pomysł oryginalny.
tatami, czy łóżko -co za znaczenie:-)) - fota bardzo OK:-) może tytuł za bardzo ten tego:-) żeby wszyscy tak pierwszy raz:-))) i i jak juz to lepiej ninja a nie fighter:-))
w razie zagrożenia i tak mu to nie pomoże ;), niewynaleziono jeszcze skutecznej broni w walce z sexapealem ;)
szamuraj sypialniany, nie odkłada kosy nawet w pościeli, zawsze przezorny, zawsze ubezpieczony.... hihihihihi
Dzięx :) mam całą serię z fajterem... udane w sumie tylko ze cztery... nie wiem, następnym razem wygładzić "matę" ;)? Chciałam zadebiutować czystą fotką :)
spoko, przymykamy oko ;)
qrcze, wiedziałam, że się to łoże narzuci ;> mogłam wygładzić powierzchnię, ale nie chciałam ingerować, jedyne co to sepia i tyle... :)
proponuję tytuł więć "łózkowy fighter" ;)
hy... no cóż, taki był zamysł, nie było maty ;>
Witam wszystkich :)
taki domowe :))
hmmm pomysl ok, tylko co robi fajter na lozku? :D