Podobne , konające wierzby widziałam w rezrewacie przyrody Świdwie. Było to w styczniu,zero zieleni... Tutaj soczysta zieleń podtrzymuje tę wierzbę przy życiu :) Pozdr
weelk, ten los spotyka ogromną ilość tych wspaniałych drzew. nie wiem czemu ale one są jakby na wymarciu. rzadko widzę dorodne, młode i świeże. często - umierające. w ich przypadku - niestety muszę dodać - drzewa umierają leżąc. a często próbując się jeszcze wesprzeć, to na kolanach, to na ramionach...
bo niedaleko mnie byla cala taka zapomniana aleja takich wierzb z droga polna pomiedzy... Byly niesamowite.. Przerozne formy i kazda z nich dramatyczna na swoj sposob. Najciekawsza byla ta ktora doslownie (nie powiem przypominala) imitowala lezaca kobiete.. Napisalem byly bo zostaly powycinane na calym odcinku okolo 1km... poniwaz przeszkadzaly ciezarowka w transporcie materialow budowlanych do nowego osiedla ktore powstaje obecnie na tych niegdys przeslicznych terenach... i powiem ze to kurewsko smutne bo inaczej tego nie moge nazwac...
nie, nie, nic z tego drogi anhelu, to wierzba białowodańska :) ale na trasie ze stolca do świdwia jest ich tam urodzaj, to prawda... i wszystkie sterane życiem...
nigdy tak o niej nie pomyślałam. ale - masz absolutną rację!
isci Szopen
ja piernicze cyklon ?
bardzo ladne drzewo, szkoda ze jakby lekko przepalone u gory
uwielbiam wierzby
hehhe, fajna
hmmm. w takim razie mje siostry mieszkają i tu gdzie się przeprowadziłam i tam skąd się wyprowadziłam...
Podobne , konające wierzby widziałam w rezrewacie przyrody Świdwie. Było to w styczniu,zero zieleni... Tutaj soczysta zieleń podtrzymuje tę wierzbę przy życiu :) Pozdr
Piękna ta Twoja wierzba!
Antelio - sama je ożywiłaś utrwalając je na fotach, więc żadna moja zasługa pozdrawiam :))
weelk, ten los spotyka ogromną ilość tych wspaniałych drzew. nie wiem czemu ale one są jakby na wymarciu. rzadko widzę dorodne, młode i świeże. często - umierające. w ich przypadku - niestety muszę dodać - drzewa umierają leżąc. a często próbując się jeszcze wesprzeć, to na kolanach, to na ramionach...
bo niedaleko mnie byla cala taka zapomniana aleja takich wierzb z droga polna pomiedzy... Byly niesamowite.. Przerozne formy i kazda z nich dramatyczna na swoj sposob. Najciekawsza byla ta ktora doslownie (nie powiem przypominala) imitowala lezaca kobiete.. Napisalem byly bo zostaly powycinane na calym odcinku okolo 1km... poniwaz przeszkadzaly ciezarowka w transporcie materialow budowlanych do nowego osiedla ktore powstaje obecnie na tych niegdys przeslicznych terenach... i powiem ze to kurewsko smutne bo inaczej tego nie moge nazwac...
jakoś się ożywiła, właśnie. dzięki nereis :)
wierzba wiecznie żywa .... :))
nie, weelk. wręcz przeciwnie. znaczy, geograficznie - przeciwnie :)
czy to aby nie jest w szczecinie? bo znam taka wierzbe...
dzięki nereis. a i Tobie - przy okazji trafiający do moich staroci wrobldob. to moje ukochane zdjęcie. i obok t., kota i góry - ulubiona przyroda
i dobrze wrobldob! fotografia po to jest by ruszać, zachwycać zawsze inaczej, sztyka po to jest by się "oddawać" by zwracać zaciągnięty u natury dług!
No... to mnie ruszylo... nienajlepszy kadr i jakosc, ale temat swietny!
Doskonale znalezione!!!
szczytów szlak na nowy rok :)
Antelio ,zdjęcie to, miedzy innymi odkrywa Twoją wrazliwą duszę. B. mi sie podoba.Najlepszegp w Nowym Roku i pozdr. dla kiciusia-rozrabiaki. :))
nie, nie, nic z tego drogi anhelu, to wierzba białowodańska :) ale na trasie ze stolca do świdwia jest ich tam urodzaj, to prawda... i wszystkie sterane życiem...
O! Znajoma znaz Świedwia! Na drodze do Stolca... Pięknie pokazana. ;-)) Pzdr.
bardzo fajne
Rzeczywiscie bardzo dobre
stare pruchno, a jakze zakrecone... zyciem:) wspanialy okaz wierzby, a droge bym wyciala
oho, oizo musi wiedziec coś więcej o autorce :)) ja też - ścisk dla mojego szczecina!
Tak zakręcona....jak autorka :-) Pozdrawia Szczecin !
niesamowite
ależ natura ma fantazje
ceremony - dziękuję jest piękna...
gio - tak, to jest biała woda :))) w rzeczy samej!
zły tytuł! powinno być: ja rzeźba! :) piękna.pozdro.
O ile mnie oczka nie mylą to to jest Biała Woda, czy tak?
bynajmniej - nie wiatrem... życiem, mój drogi, życiem
biedna , zponiewierana wiatrem