Hehe, witam Panie Filippe, coś mi nie pasuje... Za bardzo poglądowo-dokumentacyjna ta fotka.... może powinieneś kucnąc tam gdzie tamten fotgraf? A może podejść bliżej? Jak tam foty z Yashici? Masz coś?
bylo tak: auto wjechalo w rodzine z dzieckiem w wozku - i w przystanek -dzieciak przelecial przez ogrodzienie parkingu po prawej ale nic mu sie nie stalo -obtlukl sie tylko
Witam Pana Karola -foty sa -aczkolwiejk lab dau dupy ze skanowaniem :( i sa jakbyb ich nie bylo hehe
Hehe, witam Panie Filippe, coś mi nie pasuje... Za bardzo poglądowo-dokumentacyjna ta fotka.... może powinieneś kucnąc tam gdzie tamten fotgraf? A może podejść bliżej? Jak tam foty z Yashici? Masz coś?
Moze nastepnym razem bedzie wiecej obrazen i zrobisz jakies harcorowe zdjecia!
czytalem o tym w gazecie
slayer to nie łaskotki
Dokładnie luc :)
■ na pierwszy rzut oka myslalem, ze ktos deska surfingowa po chodnikach zasuwal ;-)
chodzi Ci o slayera kudlaty?
w tym wszystkim najbardziej mi sie podoba tytul :) choc tylko nieliczna grupa osob bedzie wiedziala czemu :)
A może i masz rację. Pozdrawiam
niezla popierducha:)
Jarek a czemu nie? ludzkiej tragedii nie ukazujke bo jej nie bylo (na szczescie) -niech to bedzie przestroga ze nie zawsze tak jest :[
Czemu zamieściłes to zdjęcie tutaj ?
ehhh
bylo tak: auto wjechalo w rodzine z dzieckiem w wozku - i w przystanek -dzieciak przelecial przez ogrodzienie parkingu po prawej ale nic mu sie nie stalo -obtlukl sie tylko
nie było aż taki źle? bo wygląda tragicznie...
nie tylko po chodnikach ale i po przystankach :(
Tak to qrna jest jak sie po chodnikach jeździ. Kronika policyjna ;-))