Tak jest, to ta sama. No cóż, z tym zdjęciem to faktycznie technicznie nie jest całkiem OK. Ale to były miłe początki fotografii cyfrowej (mojej przynajmniej) i zwracałem wtedy uwagę na mniej rzeczy niż teraz. Więcej grzechów nie pamiętam, za wszystkie żałuję i obiecuję, że następnym razem będzie lepiej. Pozdrawiam :))

sprawdziłem jeszcze raz i faktycznie po przycięciu po bokach jest ciut lepiej. Ale bez tych swiatel to wyglada źle, jakby czegos brakowało...

Cooyon - a to nie jest krzyz tylko komin :)) Nie ma to jak mieszkać w robotniczej dzielnicy... ;))

Dzięki za komentarz. Faktycznie, jakby się nad tym dłużej zastanowić.... Szkoda tylko, że wtedy nie miałem na to czasu... Ale co tam, jest jak jest, a to będę miał na pewno na uwadze :))