To podłoże to nie dywan, zdjęcia z tej serii robione są w pomieszczeniach zniszczonej, opustoszałej łódzkiej fabryki, nie było tam na podłodze dywanów.
Ja to rozumiem - długie ręce mają zrównoważyć zabiegi wykonane na Wenus z Milo... Poza tym - wszystko gra, łącznie z tym wzorkiem podłogi (tyo chyba dywan?)
No właśnie, gdzie ona ma nogi?, czy siedzi na taborecie czy po prostu kuca, oto jest pytanie, którego by nie było gdybym skadrował wyżej. Ale nie skadrowałem i nie skadruję w ten sposób.
:o)
zawieszona w przestrzeni, bardzo mi sie podoba, a efekt podlogi dobry yakby nie chciala tego dotykac stopami....
To podłoże to nie dywan, zdjęcia z tej serii robione są w pomieszczeniach zniszczonej, opustoszałej łódzkiej fabryki, nie było tam na podłodze dywanów.
Ja to rozumiem - długie ręce mają zrównoważyć zabiegi wykonane na Wenus z Milo... Poza tym - wszystko gra, łącznie z tym wzorkiem podłogi (tyo chyba dywan?)
świetny efekt! niewiele widać, ale całość wyszła tajemniczo i intrygująco
Nie podoba mi się, tak po prostu, Nie lubię babo-facetów i zagadek, które do niczego nie prowadzą :-(
nie kupuje dołu, pozdrawiam
bardzo
zdecydowanie lepsze niż te przed fabryką :)
fajne tylko szkoda tych ostrych cieni
Ciekawe.Bardzo zagadkowe.
fajnie, bo ja się zastanawiałem, czy to nie jest jakiś chłopiec:)
nie kadruj ale w tej sytuacji wyglada to na silenie sie na orginalnsc a jest udziwnione :)
No właśnie, gdzie ona ma nogi?, czy siedzi na taborecie czy po prostu kuca, oto jest pytanie, którego by nie było gdybym skadrował wyżej. Ale nie skadrowałem i nie skadruję w ten sposób.
a mnie się takie podoba - wygląda jak figurka konika szachowego, ciekawe, czy efekt świadomie wywołany przez Autora?
dol jest dziwny i nie pasuje do reszty : wyglada jak taboret- taki plastikowy zalany w ps'ie czernia. bez dolu jest super
gdzie ta pani ma nogi?:)