no wlasnie... podobna z tego wynika cala ta antypatia na laczu krakow-warszawa. ze swojego doswiadczenia musze powiedziec, ze nie spotkalem w w-wie ludzi, ktorzy nie lubia krakowa. mysle, ze zazdroszcza sobie tego, ze w krakowie czas plynie leniwie.
tchnicznie jest w porzadku....kiedys narysowalem na brzuchu swojej kobity wielkiego kaczora donalda...i zaczela rodzic. jak przywiezli ja do szpitala, lekarze chcieli na moim narysowac myszke miki. skonczylo sie synem...
faktycznie. terazn trzeba rodzic z glowa! heh masz na karku! no pieknie pieknie. na porod tez sie wybierasz. autentycznie ostatnio w 3 slyszalem audycje o tym, ze kobieta potrzebuje w czasie porodu wsparcia a faceci czesto odmawiaja i moze warto zastanowic sie nad siostra, kolezanka... kims kto potrzyba za reke hehe. masz szanse! pozdrawiam b. serdecznie!
soni: to szalenie mi sie podoba ta seria! genialna! fajne masz kolezanki - trzeba robic... jeszcze mozna... juz nie dlugo i bedzie mozna zmienic temat ;-) btw. propozycja i temat b. dobry. nie wiem dlaczego przechlapane... przeciez nie wiemy co to za kolezanki... prawda?
soni: dlaczego zaraz przechlapane, świetne pole do popisu dla fotografa ! no myślę, że teraz to nam pokarzesz same zaskakujące fotki tych pań ;-)))) liczę na to ... ;-))))
od największego do najmniejszego :)
bedziesz mial trojaczki;)
... z niespodzianką :)))
Piotrze-czemu z gory? bo mialo byc pokracznie, koslawie i dyniowato
dynie na helołin?
A czemu tak z góry?
Brzuszki - widzę, ale - co dalej z tymi brzuszkami. Na marginesie - Soni, strony robią się same, musisz tylko napisać, co ma zrobic komputer ;)
pępki zdecydowanie mało fotogeniczne - ten z prawej jedynie może być, pzdr (wszystkie brzuchy :-)
cale szczescie ze nie jestem ani z wa ani z kra
ou jes. :)
muszka - chyba wystawianie ascii art tu nie przejdzie:-)
(.) (.) (.)
no wlasnie... podobna z tego wynika cala ta antypatia na laczu krakow-warszawa. ze swojego doswiadczenia musze powiedziec, ze nie spotkalem w w-wie ludzi, ktorzy nie lubia krakowa. mysle, ze zazdroszcza sobie tego, ze w krakowie czas plynie leniwie.
fajny temat, wykonanie też :)
no, no - ja tu widze, kolejne efekty sesji, na ktora mnie nie zabralas... podobajamisie cienie pepkowe:-)
Przemek....Krakow to od razu, ale Warszawe musieli dwa razy....
od sierpnia masz aparat i takie efekty no no no.
nie od razu... krakow zbudowali ;-)
kiloff - zaraz umre ze smiechu :-)))))))))))
tak, tylko nie umialam go wykorzytac technicznie :-(
fotki w jakims studio?
tchnicznie jest w porzadku....kiedys narysowalem na brzuchu swojej kobity wielkiego kaczora donalda...i zaczela rodzic. jak przywiezli ja do szpitala, lekarze chcieli na moim narysowac myszke miki. skonczylo sie synem...
maja fajnych facetow, nie bede potrzebna
wesoła szóstka:-) a może więcej?:-))
faktycznie. terazn trzeba rodzic z glowa! heh masz na karku! no pieknie pieknie. na porod tez sie wybierasz. autentycznie ostatnio w 3 slyszalem audycje o tym, ze kobieta potrzebuje w czasie porodu wsparcia a faceci czesto odmawiaja i moze warto zastanowic sie nad siostra, kolezanka... kims kto potrzyba za reke hehe. masz szanse! pozdrawiam b. serdecznie!
ja musze poczekac na ubranka, jak powyrastaja :-)
soni: no super kolezanki sie synchronizuja a Ty? nigdy nie bede w ciazy, ale mysle, ze macierzynstwo to super sprawa! :)
kiloff - aparat mam od sierpnia, ucze sie :-) to byla sesja intuicyjna li tylko, zero pojecia o technice, wiec czekam na uwagi techniczne
soni ja tylko sie smieje, w koncu stopki malo meskie no i wlosia niet;)
dur brzuszny...idziemy na ilosc, nie jakosc?
Przemek -dlaczego przechlapane? ty wiesz jak dlugo mozna gadac o dzieciach? ;-) jedna juz urodzila; nastepna seria bedzie z dziecmi
fatek mam sporo, to fakt, mam zamiar powiesic je na stronie, tylko najpierw musze sie nauczyc robic strony,hle hle hle
oczywiście POKAŻESZ ( przepraszam za orta ...) ;-)
soni: to szalenie mi sie podoba ta seria! genialna! fajne masz kolezanki - trzeba robic... jeszcze mozna... juz nie dlugo i bedzie mozna zmienic temat ;-) btw. propozycja i temat b. dobry. nie wiem dlaczego przechlapane... przeciez nie wiemy co to za kolezanki... prawda?
lustrzycowcom tak pepkow nie wywala ;-)
soni: dlaczego zaraz przechlapane, świetne pole do popisu dla fotografa ! no myślę, że teraz to nam pokarzesz same zaskakujące fotki tych pań ;-)))) liczę na to ... ;-))))
jakie tam ciezarne to trzech kolesi z lustrzyca hehehe
zabawnie wygladają w tym zestawieniu pępki - wklęsłe i wypukłe ;-)))
to moje znajome-wez przestan, mam przechlapane
A plemniczki to nic? Leibowitz się kłania!
skąd aż trzy ciężarne wytrzasnęłaś ? ;-))))))))))))))))))))