ja zupełnie nie umiem bez muzyki pracować i wypoczywać...a to w zasadzie - całość egzystencji...Niestety połowę czasu pracy spędzam bez muzyki - i jest to jej najnieprzyjemniejsza część....
gushi - a jeszcze nie tak dawno mówiono mi żem nie taki stary :>) jak to się zmienia świat szybko - >) Pozdrawiam z Sośnicy ;>) aaa dzięki już widzę teraz mi brakuje jedynie snickersa ;>P
crnimo rodaku i bracie w żelbecie. Zgodnie z nową prenormą betonową B-03264 klasa B35 już nie istnieje. Fotografowany beton, jest szczelnym betonem o wytrzymałości kostkowej przekraczającej 80MPa ;-) Mars tak trochę po lewej ;-) Pozdrowienia serdeczne z Gliwic
baton jakiej klasy?? B35 a może B45?? :>) kiedyś się cośnie coś skrobnęło z tego tematu. to w takim razie gdzie jest Mars :>) Pozdrwienia dla gościa z Gliwic :>)
eh.. co ja Ci bede tlumaczyc ze sie nikt nawet na chwile sie nie obrazil, co by mu mialy buziaki pojednawcze pomoc ;) pzdr! kolorowych. sprawdz poczte przed snem, bo potem bede miala wyrzuty sumienia. pzdr!
chyba sam się dam do ignorowanych - idę spać, pozdrawiam wszystkich, Anię najbardziej. Gorące pojednawcze buziaki dla liar'a (żona by mnie zabiła) - co złego to nie my, bye; jutro będzie lepiej
wiesz to miejsce wydawało mi się fajne, można spotkać fajnych ludzi, którzy rzetelnie, ale z sympatią wypowiadają się o widzianej przez Ciebie rzeczywistości, gdzie można zobaczyć świat innymi oczyma. Taka fajna odskocznia od rzeczwistości niewirtualnej - od parunastu dni ten serwis zrobił się po prostu mało przyjemny, wyłażą tu wszelkie ludzkie małości...nic się nie stało, ale mój poprawiający się nastrój został skopany...
ja dość nerwowy chodzę ostatnio, jeśli Ci się ode mnie bez przypadek to niezmiernie przepraszam i o wybaczenie proszę. Niezależnie od tego co miałaś mi do przekazania, nie zmieniam zdania co do Twoich prac - gratuluję
czytam ten blog i dochodze do wniosku, ze mnie chyba zle zrozumieles... ? hhm... sama nie wiem. piekna fotka i dawno tu tak dobrej nie widzialam. kolorowych rowniez. zapoznac milo. pzdr!
C U liar, niezależnie od płci, to zdjęcie jest jak koń - każdy widzi, nikogo na siłę nie zmuszam do oddania głosu - odsyłam do mojego blogu, koniec tematu i kropka, bardzo kolorowych
nie wiem co chciałeś osiągnąć, ale jeśli to co o co Cię właśnie posądzam, to było to mocno nie na miejscu - zdjęcia robisz świetne - również nie zmieniam swego zdania. I tyle, bo mi się wszystko wywraca!
dokończę może wykładu z żelbetu (taki mam edukacyjny dryg dzisiaj) - konstrukcja była przygotowana w formie a później odwrócona o 90 stopni - stąd też te piękne ślady mleczka są poziome
ja zupełnie nie umiem bez muzyki pracować i wypoczywać...a to w zasadzie - całość egzystencji...Niestety połowę czasu pracy spędzam bez muzyki - i jest to jej najnieprzyjemniejsza część....
bez niej moj swiat stalby sie pusty
to prawie, tak jak ja
nie, po prostu kocham muzyke prawie w kazdym wydaniu:)
gushi - a jeszcze nie tak dawno mówiono mi żem nie taki stary :>) jak to się zmienia świat szybko - >) Pozdrawiam z Sośnicy ;>) aaa dzięki już widzę teraz mi brakuje jedynie snickersa ;>P
ty to masz nosa - właśnie sobie słuchałem przy obróbce tego zdjątka i 3 innych tej serii. jestem w ciężkim szoku - masz jakieś zdolności telepatyczne?
a do tego zdjecie pasuje mi norah jones i kawalek seven years:)
crnimo rodaku i bracie w żelbecie. Zgodnie z nową prenormą betonową B-03264 klasa B35 już nie istnieje. Fotografowany beton, jest szczelnym betonem o wytrzymałości kostkowej przekraczającej 80MPa ;-) Mars tak trochę po lewej ;-) Pozdrowienia serdeczne z Gliwic
baton jakiej klasy?? B35 a może B45?? :>) kiedyś się cośnie coś skrobnęło z tego tematu. to w takim razie gdzie jest Mars :>) Pozdrwienia dla gościa z Gliwic :>)
beton jakby wyższej - cześć Piotrze
Wysokiej klasy. Beton też.
ciastku, dzięki (o szalunkach pamiętasz;-)
ładniutkie.
buziaki anyway ;-)
eh.. co ja Ci bede tlumaczyc ze sie nikt nawet na chwile sie nie obrazil, co by mu mialy buziaki pojednawcze pomoc ;) pzdr! kolorowych. sprawdz poczte przed snem, bo potem bede miala wyrzuty sumienia. pzdr!
chyba sam się dam do ignorowanych - idę spać, pozdrawiam wszystkich, Anię najbardziej. Gorące pojednawcze buziaki dla liar'a (żona by mnie zabiła) - co złego to nie my, bye; jutro będzie lepiej
Oj, qushi, qushi :)))
aaa...nie czesto to sie zdaza, zebym tak zaskakiwala ;) hihihi.
wiesz to miejsce wydawało mi się fajne, można spotkać fajnych ludzi, którzy rzetelnie, ale z sympatią wypowiadają się o widzianej przez Ciebie rzeczywistości, gdzie można zobaczyć świat innymi oczyma. Taka fajna odskocznia od rzeczwistości niewirtualnej - od parunastu dni ten serwis zrobił się po prostu mało przyjemny, wyłażą tu wszelkie ludzkie małości...nic się nie stało, ale mój poprawiający się nastrój został skopany...
płcią - też bardzo podobają mi się Twoje zdjęcia - mam Cię w ulubionych :)
wlasnie. wszystko gra. sleep tight tonight. pumpkins, z reszta smashing. pzdr! btw. czym zdzwililam Anke?
tak - ale przecież nic się nie stało, nie przejmuj się aż tak bardzo :)
myślisz, że źle liar'a odczytałem bez to przemęczenie?
gushi - moja diagnoza: przemęczony, reszta to następstwa, spokojnie :) migdały w czekoladzie i wolniejszy oddech :)))
pozdrawiam Cię Aniu...powiedz mi ja - chyba przewrażliwiony jestem...chyba pójdę się z tym przespać
ja dość nerwowy chodzę ostatnio, jeśli Ci się ode mnie bez przypadek to niezmiernie przepraszam i o wybaczenie proszę. Niezależnie od tego co miałaś mi do przekazania, nie zmieniam zdania co do Twoich prac - gratuluję
liar -no, wiesz - rozmawiałam z Toba przy Twoim sacrum - a to mnie zdziwiłaś :))
a slabosc do architektury i malarstwa tez mam. ino nie my obydwaj, ale obydwoje ;D pzdr!
czytam ten blog i dochodze do wniosku, ze mnie chyba zle zrozumieles... ? hhm... sama nie wiem. piekna fotka i dawno tu tak dobrej nie widzialam. kolorowych rowniez. zapoznac milo. pzdr!
C U liar, niezależnie od płci, to zdjęcie jest jak koń - każdy widzi, nikogo na siłę nie zmuszam do oddania głosu - odsyłam do mojego blogu, koniec tematu i kropka, bardzo kolorowych
liar, to babka wczoraj sie dowiedzialem:))))
hehehe.... juz kilka razy sie tu niektorzy zastanawiali czy przypadkiem nie powinnam byc 'liarka' :)
liar - płeć męska
no, ładnie :)
a co ja chcialAM osiagnac?? hhmm.... zdjecie boskie. kolorowych!
nie wiem co chciałeś osiągnąć, ale jeśli to co o co Cię właśnie posądzam, to było to mocno nie na miejscu - zdjęcia robisz świetne - również nie zmieniam swego zdania. I tyle, bo mi się wszystko wywraca!
miedzy nami siostrami ;) hieheihie... nastepny wpadl ;) pzdr! to jest piekne, i nie kloc sie bo zdania nie zmienie.
ale gdzie mnie tam bracie do Ciebie...ja tu terminuje, jeszcze nic właściwie nie pokazałem
eh eh. przyganial kociol garnkowi :))))))) pzdr!
nie wiem co powiedzieć liar, bezpieczne będzie dzięki. Ależ ty robisz znakomite zdjęcia architektury - jetem pod wrażeniem...
na sciane. pzdr!
bardzo ;-) tyle że Halinki
jacie...myślałam, :)))) ze to sweterek babci Janki oblany lodami smurfowymi i do tego obrócony o 90stopni..!!;/ noom byłam blisko ;D..
dzieki:))))
dokończę może wykładu z żelbetu (taki mam edukacyjny dryg dzisiaj) - konstrukcja była przygotowana w formie a później odwrócona o 90 stopni - stąd też te piękne ślady mleczka są poziome
ramka oczywiście dedykowana Tobie novy ;-)
droga mleczna:)
na pewno wszyscy zgadli ;-) oczywiście
powierzchnia odpowiednio pielęgnowanego betonu wysokiej klasy, to po lewej to wyciek mleczka wapiennego
mam podobne sny, ale tylko czasami, swieeeetne foto, jak dla mnie:)
no no no.... too interesujące jest niewątpliwie ;)
a so to?:)
dzięki
ladne plamki! :)