Darek Marcinkowski: masz rację, Twoja fotka Markowskiego jest o dwie klasy lepsza. Wezmę sobie tę lekcję do serca i przy najbliższej okazji postaram się ją zaaplikować w praktyce, choć obawiam się, że z moim sprzętem będzie to trudne.

-Cichy-: okoliczności przyrody były takie, że pod sceną skakał tłum energicznie wymachując rękami, a ja niestety nad tym tłumem wzrostem nie górowałem. ;-)

Darek Marcinkowski: uważasz, że zdjęcie powinno być mroczniejsze? Hm... może istotnie, było by wtedy bardziej klimatyczne. Z drugiej strony IMO lampa fajnie odbija się w skórzanym wdzianku tego jegomościa (choć na gitarze już jest jej za dużo). Poza tym A70 ma ograniczone możliwości w sterowaniu lampą - toż to zwykły kompakt. Nie bez znaczenia jest też fakt, że będąc w środku tłumu skaczącego pod sceną trudno celebrować każde ujęcie. Ale dziękuję za celną uwagę.

BarbaraN: dziękuję, choć co by być szczery dodam, że zespół jest bardzo fotogeniczny. BLOOD, podobnie jak insze zespołu nurtu visual-kei grają cienkuchną muzykę, ale za to całą para idzie w wygląd i w show. Okazji do zrobienia super fotek było mnóstwo. Z drugiej strony zdjęcia cykam idiotem A70, który w warunkach oświetleniowych ciemnego klubu kiepsko sobie radzi, więc jest zadowolony, że udało mi się sieknąć w miarę przyzwoitą technicznie fotkę.

Ja się czuję młodo, j-rocka raczej lubię, ale koncert mi sę podobał, a i zdjęcie uważam za ciekawe, choć technicznie nieco niedorobione. ALe zobaczymy co orzekną plfotowicze.