Ocena będzie widoczna gdy zagłosuje co najmniej 5 osób.
mało ocen
Opis zdjęcia
Łódź, ul. Piotrkowska, godz 1.00 w nocy. Widok reprezentacyjnej ulicy mego miasta bez dziennego zgiełku, przechodniów i już po wygaszeniu iluminacji fasad secesyjnych kamienic
nie cierpie manierycznych swiecidelek przeszkadzajek flarek, ktore nieziemsko mnie przeszkadzaja ;) Wszedzie wygladaja toczka w toczke wiec do jasnej pandy, po co sie powielac? Ponad to do takich fotek - dobry statyw, wtedy piony sa pionami, poziomy poziomami, a skosy skosami. pozdr.
dobrze Magdaleno (tak dobrze czy tez wolisz jeszcze inaczej?) - nigdy wiecej "Madziu" OK?, p.s: m@gd@ bedzie sie mogla natomiast znow negatywnie wypowiedziec, gdyz nastepne zdjecie bedzie rowniez zielone i pewno mur bedzie sie walil...
Michal, bez kompleksow - wlasnie lubi, i dlatego chcialaby lepsze foty! Ja osobiscie Lodz barrrrdzo lubie, zdarzalo mi sie tam przyjezdzac na weekendy i pozniejsza jeszcze pora wloczyc po miescie "w stanie wskazujacym". MSZ: mogles podejsc kilka krokow do przudu, zrezygnowac z tych jasnych wystaw w LD i ogrodka, a sprobowac cos zrobic z ta ladna kamienica, ktora sie tam jawi za ogrodkiem. Pozdrawiam.
do H.T: Po pierwsze pokaz mi fragment Piotrkowskiej, na ktorym przy kadrowaniu uda Ci sie wylaczyc z planu ogrodki - jest ich tyle, ze niemal nie sposob je wyeliminowac...a mnie one nie przeszkadzaja - na tym zdjeciu dzieki temu ogrodkowi cos sie dzieje na pierwszym planie - gdyby go usunac pozostalaby tylko pusta, ciemna plaszczyzna ulicy.
Z okazji ostatniego pobytu w Łodzi przespacerowałem się Piotrkowską skoro świt rano. Uliczka jest ładna i bogata w fotogeniczną architekturę. Dlatego pytam, dlaczego u Ciebie na pierwszym planie jest ogródek piwny (i to też nie najciekawszy z nich wszystkich). Poza tym wszystko u Ciebie wali się na prawą stronę. Muszę postawić [3].
nie cierpie manierycznych swiecidelek przeszkadzajek flarek, ktore nieziemsko mnie przeszkadzaja ;) Wszedzie wygladaja toczka w toczke wiec do jasnej pandy, po co sie powielac? Ponad to do takich fotek - dobry statyw, wtedy piony sa pionami, poziomy poziomami, a skosy skosami. pozdr.
Warszawka nie lubi Lodzi a autor nie lubi Warszawki i Niemcow
co tak nieostro?
dobrze Magdaleno (tak dobrze czy tez wolisz jeszcze inaczej?) - nigdy wiecej "Madziu" OK?, p.s: m@gd@ bedzie sie mogla natomiast znow negatywnie wypowiedziec, gdyz nastepne zdjecie bedzie rowniez zielone i pewno mur bedzie sie walil...
Michal, czekam i sie wypowiem, tylko nie mow do mnie "Madziu" blagam! :-)
Madziu, dzieki za rzeczowe porady, co do kamienicy to jej zdjecie juz czeka, by za pare dni zagoscic na plfoto.
Michal, bez kompleksow - wlasnie lubi, i dlatego chcialaby lepsze foty! Ja osobiscie Lodz barrrrdzo lubie, zdarzalo mi sie tam przyjezdzac na weekendy i pozniejsza jeszcze pora wloczyc po miescie "w stanie wskazujacym". MSZ: mogles podejsc kilka krokow do przudu, zrezygnowac z tych jasnych wystaw w LD i ogrodka, a sprobowac cos zrobic z ta ladna kamienica, ktora sie tam jawi za ogrodkiem. Pozdrawiam.
od razu widac, ze Warszawka Lodzi nie lubi...
ten zielony zafarb jest paskudny, a kadr "walacy", kompozycja niestety tez marna
do H.T: Po pierwsze pokaz mi fragment Piotrkowskiej, na ktorym przy kadrowaniu uda Ci sie wylaczyc z planu ogrodki - jest ich tyle, ze niemal nie sposob je wyeliminowac...a mnie one nie przeszkadzaja - na tym zdjeciu dzieki temu ogrodkowi cos sie dzieje na pierwszym planie - gdyby go usunac pozostalaby tylko pusta, ciemna plaszczyzna ulicy.
A ja sie niestety zgodze w pelni z Hubertem.
Z okazji ostatniego pobytu w Łodzi przespacerowałem się Piotrkowską skoro świt rano. Uliczka jest ładna i bogata w fotogeniczną architekturę. Dlatego pytam, dlaczego u Ciebie na pierwszym planie jest ogródek piwny (i to też nie najciekawszy z nich wszystkich). Poza tym wszystko u Ciebie wali się na prawą stronę. Muszę postawić [3].
Od razu wiedzialem , ze to Piotrkowska:)
Dobre