Zawsze z ciekawości zwiedzam profile komentujących i oceniających moje zdjęcia, na zasadzie grzecznościowej wizyty wzajemności. Myślę że jest to zrozumiałe, wartość ocen nie może być wyższa niż wartość (fotograficzna oczywiście) oceniającego, nikt w końcu nie może wlec wózek szybciej niż biegnie ;-) No więc zajrzałem i... hmmm... Generalnie mam zwyczaj rzetelnie i skrupulatnie uzasadniać swoje oceny, zwłaszcza negatywne. Ale tu chyba z tego zrezygnuję bo nawet nie bardzo wiem jak to zrobić... "Dusić kota" - tak się mówi o nieudolnym, rażącym uszy śpiewie. Nie wiedziałem dotąd że coś takiego można robić też w fotografii ;-) Aha, chciałem skomentować też inne podobne "perły" w portfolio, ale chyba szkoda czasu ;-) Pozdrawiam!
Fajne zdjęcie, choć trochę zbyt mała rozpiętość tonalna jak dla mnie. I trza było pojechać chłopakowi dodge and burnem po gałach coby się źrenice uwidoczniły.
hmm no wlasnie niestety nie latwy :) Zobaczymy jak Wy oceniacie to zdjecie :) Mam nadzieje ze jest sympatyczne :P w sam raz pasujace do aktualnej pogody za oknem (w krakowie jest strasznie ziiimno) pzdr!
strasznie slodka fota:))
skubany, jak tygrysek wyglada, ps. nie mam w swoim portfolio zadnego kota i nie odwiedzam na zasadzie wzajemnosci :)
ten jest mój!!! zarezerwowany!!!:):)
chcę takiego!!!
bardzo mile zdjecie. cieple spojrzenie malca i kicus dodajacy uroku. fajne.
on go udusi... :)
Ajjj, sliczne!! Na prawde, bardzo mi sie podoba :-)
Zwłaszcz skoro zapraszasz... ;-)
Zawsze z ciekawości zwiedzam profile komentujących i oceniających moje zdjęcia, na zasadzie grzecznościowej wizyty wzajemności. Myślę że jest to zrozumiałe, wartość ocen nie może być wyższa niż wartość (fotograficzna oczywiście) oceniającego, nikt w końcu nie może wlec wózek szybciej niż biegnie ;-) No więc zajrzałem i... hmmm... Generalnie mam zwyczaj rzetelnie i skrupulatnie uzasadniać swoje oceny, zwłaszcza negatywne. Ale tu chyba z tego zrezygnuję bo nawet nie bardzo wiem jak to zrobić... "Dusić kota" - tak się mówi o nieudolnym, rażącym uszy śpiewie. Nie wiedziałem dotąd że coś takiego można robić też w fotografii ;-) Aha, chciałem skomentować też inne podobne "perły" w portfolio, ale chyba szkoda czasu ;-) Pozdrawiam!
ale p[o co skoro chlopak i tak ma juz mine powiedzmy wroga? oczy jak dla mnie dodaja smaczku :D
Fajne zdjęcie, choć trochę zbyt mała rozpiętość tonalna jak dla mnie. I trza było pojechać chłopakowi dodge and burnem po gałach coby się źrenice uwidoczniły.
A skad ja mam to wiedziec?? :)
PRZEŚLICZNE!!! ps.czy ten kotek to mieszanka ze żbikiem?
nie duś kotka...:))
zabrać mu kota!!! natychmiasat!!!! ..... !-)
scena jak z horroru...pozdr.
Strasznie sympatyczne i poprostu śliczne! Ma cos w sobie...szczególnie tą młodośc!
Rewelka złapana chwila. :)
hmm no wlasnie niestety nie latwy :) Zobaczymy jak Wy oceniacie to zdjecie :) Mam nadzieje ze jest sympatyczne :P w sam raz pasujace do aktualnej pogody za oknem (w krakowie jest strasznie ziiimno) pzdr!
Rafał Budzowski: samych kotow jest duuuzo, ale portreciki z ludzmi to wcale nie taki przejedzony temat i w sumi nielatwy
lg ci nie wyszedl ale ogolnie piekny portret i kotka i dziecka :))
Fajne zdjęcie i modele...
Fota calkiem fajna :) Ale kociakowi raczej sie nie podobalo.
Wiem temat juz przejedzony ale zdjecie mi sie spodobalo...
superowe!
bardzo sympatyczne kociaki:)
ale mecza to malenstwo
Zapraszam do komentowania...