obawiam się, że nie posiadam nic lepszego i w najbliższym czasie posiadać nie będę. ostatni kodak mnie zrujnował. w najbliższym czasie podeśle Ci coś na majla. chciałabym dodać, ale się obbawiam:) buziaki
Piterze, chodzi o to, że te dzieciaki mieszkają w pobliskiej, zniszczonej kamienicy i ich jedynym zajęciem jest włóczenie się po okolicach. jak już pisałam pod poprzednim zdjęciem, za zrobienie go chciały półlitra. to chyba wyczerpuje temat 'blokersów'.
dziękuję:* hehe
bardzo fajne
obawiam się, że nie posiadam nic lepszego i w najbliższym czasie posiadać nie będę. ostatni kodak mnie zrujnował. w najbliższym czasie podeśle Ci coś na majla. chciałabym dodać, ale się obbawiam:) buziaki
myślę, że jakieś lepsze szkła by się przydały do takich ujęć. pozdrówka
to sa kamienice ktore stoja obok... mozecie mi wierzyc! :D
Piterze, chodzi o to, że te dzieciaki mieszkają w pobliskiej, zniszczonej kamienicy i ich jedynym zajęciem jest włóczenie się po okolicach. jak już pisałam pod poprzednim zdjęciem, za zrobienie go chciały półlitra. to chyba wyczerpuje temat 'blokersów'.
prozaiczna: nie musisz;)
Te maluchy - oni tam bajtlują - na rolach - a do bloków daleko .... także nie wyłapałem ........ sorry jakoś na nie :|
fajnie zobaczyc znajome okolice :))
nie zczajam.