Ależ ja jestem szczerze bardzo wdzięczny za wszystkie dydaktyczne komentarze, szczególnie za wyczerpujący w wykonaniu hard-nut: bardzo Ci dziękuję za niego i poświęcony mi czas.
hammur: po Twoich reakcjach widzę, że chyba za bardzo nie chcesz pogodzić się z uwagami, ale...tu nie ma czego bronić...bo jaki koń jest każdy widzi...wcześniej dziewczyny napisały Ci skrótowo o co chodzi i mają rację...deklarujesz oczekiwanie na komentarze, które coś wniosą... proszę, zadam sobie ten trud i napiszę Ci szerzej; motyw...jeśli są nim stawy w górskim otoczeniu, to ogladający nie może ich szukać...tu są słabo wyodrębnione z tła i o ile kadr można jakoś akceptować, to wykonanie nie. Zawiodła technika wykonania i obróbki. Obraz jest mało kontrastowy, kolory słabo wysycone, brak szczegółów na pierwszym planie wskutek przepaleń. Tłumaczenie o przeszkodach nikogo nie interesuje. To Twój problem. Zdjęcie nie wyszło, nie wystawiam. Oceniamy wynik końcowy bez wnikania w trudności. Pamiętaj też, że szczególnie nasze góry są dość dobrze znane i obfotografowane. Tych fotografii są tysiące (dobrze wykonanych). Jeśli Twoje zdjęcie ma zwrócić uwagę, to powinno być od nich inne. A przynajmniej bez rażących wad technicznych. I to tyle. Piszę to życzliwie wierząc, że nastepne będą lepsze. Nikt z nas nie zaczynał od dobrych. Pozdrawiam.
wypalenia w cieniu? nie znam takiego pojecia, doradzam korekte ekspozycji, albo od razu brecketing nastepnym razem i powinno choc jedno byc ok, poza tym takim trudnym tematom trzeba poswiecic wiecej czasu, a juz na pewno wiecej niz jedna klatke. pzdr
Ależ ja jestem szczerze bardzo wdzięczny za wszystkie dydaktyczne komentarze, szczególnie za wyczerpujący w wykonaniu hard-nut: bardzo Ci dziękuję za niego i poświęcony mi czas.
hammur: po Twoich reakcjach widzę, że chyba za bardzo nie chcesz pogodzić się z uwagami, ale...tu nie ma czego bronić...bo jaki koń jest każdy widzi...wcześniej dziewczyny napisały Ci skrótowo o co chodzi i mają rację...deklarujesz oczekiwanie na komentarze, które coś wniosą... proszę, zadam sobie ten trud i napiszę Ci szerzej; motyw...jeśli są nim stawy w górskim otoczeniu, to ogladający nie może ich szukać...tu są słabo wyodrębnione z tła i o ile kadr można jakoś akceptować, to wykonanie nie. Zawiodła technika wykonania i obróbki. Obraz jest mało kontrastowy, kolory słabo wysycone, brak szczegółów na pierwszym planie wskutek przepaleń. Tłumaczenie o przeszkodach nikogo nie interesuje. To Twój problem. Zdjęcie nie wyszło, nie wystawiam. Oceniamy wynik końcowy bez wnikania w trudności. Pamiętaj też, że szczególnie nasze góry są dość dobrze znane i obfotografowane. Tych fotografii są tysiące (dobrze wykonanych). Jeśli Twoje zdjęcie ma zwrócić uwagę, to powinno być od nich inne. A przynajmniej bez rażących wad technicznych. I to tyle. Piszę to życzliwie wierząc, że nastepne będą lepsze. Nikt z nas nie zaczynał od dobrych. Pozdrawiam.
No to już przesada :) Stawy akurat się nie zjarały ;)
Dwa stawy pochyliły ku sobie oblicza... i się zjarały...
Dziękuję za dydaktycznie
dydaktycznie? mniej naświetlać! bo ruina się zrobiła
wypalenia w cieniu? nie znam takiego pojecia, doradzam korekte ekspozycji, albo od razu brecketing nastepnym razem i powinno choc jedno byc ok, poza tym takim trudnym tematom trzeba poswiecic wiecej czasu, a juz na pewno wiecej niz jedna klatke. pzdr
Trudno - byłoby ciemniej - pojawiłyby się wypalenia w cieniu... A skan ze zdjęcia
nie-wypal
*trudno
hammur - trodno ale tu nei chodzi tylko o snieg, a o caly pierwszy plan .. i wogole chyba cala fotka cos za jasna jest jak na moj gust
oj oj okropny skannnnnnn, a gory jak to gory piekne;) coz zapraszam do moich wnetrzy ;)
Trudno nie wyjarać śniegu i pokazać staw w cieniu
wyjarane :(
kolory jakies dziwnei zolte...
oj nie ... przepalenia straszne
chyba skanerkiem