salto: Przejrzałem ponownie Twoje portfolio i m. in. Twoje kropelki "przelały" czarę rozważań n/t jaki aparat cyfrowy kupić. Główny powód: mamy 2 lystrzanki "analogowe", ale trochę nam brakowało do decyzji. Pozdrawiam

salto: ad.1. Nie jest to odbicie lustrzane poprzedniego zdjęcia, lecz zdjęcie zrobione z drugiej strony na czarnym tle. PS nie używam, lecz Picture Publisher (Micrografx), lecz obróbka była minimalna. ad.2. Z A2 jestem bardzo zadowolony. Oprócz ceny ma 2 wady: ekranik nie ma pełnych ruchów oraz nie ma skrótów do szybkiej zmiany katalogów do zapisów zdjęć (aparat dzielę z żoną). ad. 3. Szumów jeszcze nie korygowałem. Autoredukcja - ON (zgodnie z instrukcją. Szumy wylazły przy ustawieniu ręcznym czułości na ISO 800. Normalnie robię na automatycznj czułości. Anti shake działa rewelacyjnie, ale nie zwalnia to robiącego zdjęcie z uwagi przy robieniu zdięć. Reszta też rewelacja. Nie żałuję wydawanych pieniędzy.

Sople nie miały załamań i zbyt wielu skaz - światło nie miała się na czym załamać.