Jarku - konkretnie - nie chcę rozmawiać pod tamtym zdjęciem :) Na skutek wielu komentarzy wytworzy się atmosfera, że to (kiepskie) zdjęcie to już rewolucja hehe
mae - sadze, ze to cos z kalibracja monitora, dla mnie wazniejsza jest tresc, a ten niebieski - filtr polaryzacyjny i pewnie kilka innych drobiazgow. Pozdrawiam
Do Pana Pogorzelskiego >> Po pierwsze jestem kobietą. Po drugie nie oceniam techniki tylko efekt końcowy. Po trzecie nie uważam żeby "cyfrak" był zbrodnią. Po czwarte ja nikogo nie atakowałam, wyraziłam tylko swoją opinię, za to atakowana się poczułam... Pozdrawiam.
Hm żądasz konkretów :) Na zdjęciu numer 3658 ten niebieski po raz pierwszy zwrócił moją uwagę - jest piękny i jak najbardziej pasuje. Potem - 11898, 16035, 16163, 16302, 16636, 24648, 27082, 47115 - on wciąż jest...
Teraz kiedy jeszcze raz przeglądam wszystkie zdjęcia, wydaje mi się, że większość ma tę błękitną poświatę. Widzę dwie możliwości - lubisz chłodne kolory albo ja nie patrzę w niebo dość często żeby dojrzeć moc tego błękitu...
Bardzo sympatyczne i ciekawe portfolio, jedyne co mi psuje obraz to ten dziwny odcień niebieskiego (na kilku zdjęciach) - jakoś mało naturalny i "wystający" ze zdjęcia. Robi duże wrażenie za pierwszym razem, potem może drażnić...
aaaa... widzisz :). a ja myslalem pierwotnie, ze robisz temat pod haslem "radosc", "bezgrzeszne lata", "carpe diem" itp. [w sumie nie byle zbyt daleko]. btw. podoba mi sie Twoj stosunek do fotografowania [zreszta nie pierwszy raz wyrazony]: "co bedzie dalej zobacze, temat sie rozwinie" - primum: non nocere. pracuje nad tym dopiero :)). pozdrawiam rowniez.
to sa tak zwani squattersi, czy jak to sie pisze, na razie myja szyby i niezle sie tym bawia, bo nie charuja po 12 godzin, tylko tyle ile minimalnie musaz, co bedzie dalej zobacze, temat sie rozwinie, Pozdrawiam
Piotrze, daleki jestem od tego i choc nie pamietam, co oprocz piwa wywolalo ta reakcje, to pewien jestem, ze nie moja skromna osoba. Mariusz - odbitke, zawsze i chetnie
Dobranoc juz...
Jarku - konkretnie - nie chcę rozmawiać pod tamtym zdjęciem :) Na skutek wielu komentarzy wytworzy się atmosfera, że to (kiepskie) zdjęcie to już rewolucja hehe
ziemowit - a konkretnie?
mae - sadze, ze to cos z kalibracja monitora, dla mnie wazniejsza jest tresc, a ten niebieski - filtr polaryzacyjny i pewnie kilka innych drobiazgow. Pozdrawiam
Na temat esencji fotografii humanistycznej możemy porozmawiać pod innym zdjęciem., na przykład - tym :) Pozdrawiam
ja lubiem ten niebieski, szczególnie biały pieknie świeci tym niebieskim :)
Do Pana Pogorzelskiego >> Po pierwsze jestem kobietą. Po drugie nie oceniam techniki tylko efekt końcowy. Po trzecie nie uważam żeby "cyfrak" był zbrodnią. Po czwarte ja nikogo nie atakowałam, wyraziłam tylko swoją opinię, za to atakowana się poczułam... Pozdrawiam.
Hm żądasz konkretów :) Na zdjęciu numer 3658 ten niebieski po raz pierwszy zwrócił moją uwagę - jest piękny i jak najbardziej pasuje. Potem - 11898, 16035, 16163, 16302, 16636, 24648, 27082, 47115 - on wciąż jest... Teraz kiedy jeszcze raz przeglądam wszystkie zdjęcia, wydaje mi się, że większość ma tę błękitną poświatę. Widzę dwie możliwości - lubisz chłodne kolory albo ja nie patrzę w niebo dość często żeby dojrzeć moc tego błękitu...
Ciekawe. Bardzo sympatycznie pokazani ci ludzie...
panie mae. jak pan zaczynasz od cyfraka to skad pan ma wiedziec iz ten dziwny niebieski to od diapozytywu pochodzi :) o!
a na ktorych konkretrnie?
Bardzo sympatyczne i ciekawe portfolio, jedyne co mi psuje obraz to ten dziwny odcień niebieskiego (na kilku zdjęciach) - jakoś mało naturalny i "wystający" ze zdjęcia. Robi duże wrażenie za pierwszym razem, potem może drażnić...
aaaa... widzisz :). a ja myslalem pierwotnie, ze robisz temat pod haslem "radosc", "bezgrzeszne lata", "carpe diem" itp. [w sumie nie byle zbyt daleko]. btw. podoba mi sie Twoj stosunek do fotografowania [zreszta nie pierwszy raz wyrazony]: "co bedzie dalej zobacze, temat sie rozwinie" - primum: non nocere. pracuje nad tym dopiero :)). pozdrawiam rowniez.
to sa tak zwani squattersi, czy jak to sie pisze, na razie myja szyby i niezle sie tym bawia, bo nie charuja po 12 godzin, tylko tyle ile minimalnie musaz, co bedzie dalej zobacze, temat sie rozwinie, Pozdrawiam
Jarku, o co chodzi w tej serii, bo ja z prowincji - czy to sa ludki myjace samochodom to i owo na skrzyzowaniach z sygnalizacja swietlna ?
B. fajne. Strasznie zabawowi są ci myjkarze....
no to spoko! masz jak w banku. oczywiscie wiesz o jaki kadr chodzi?
Piotrze, daleki jestem od tego i choc nie pamietam, co oprocz piwa wywolalo ta reakcje, to pewien jestem, ze nie moja skromna osoba. Mariusz - odbitke, zawsze i chetnie
Ciekawe: aparat rejestruje reakcję na swoją obecność.
Jarek: chcesz ode mnie odbitke?
ja tez, ja tez, w tym spozywczym kiedys oranzade kupowalem ;)
wiem gdzie to jest! wiem gdzie to jest! pzdr
wszyscy pewnie czekaja z napieciem, jak sie ten temat potoczy ja jestem w tej szczesliwej sytuacji, ze sie juz z nim nieco zapoznalem ;-)
no dzieki za komentarz, bo juz myslalem, ze to dla siebie wieszam, Pozdrawiam,
tak, mysle, ze wyjdzie ci cos naprawde fajnego z tego tematu. wogole duzo sie dzieje w tych zdjeciach, sa strasznie wciagajace. pozdro