rewelka. pomysl tak, kadrowanie z sufitem nie bardzo. Skoro masz tyle modelek to moze jeszcze jakas sesyjka? BTW, to zdaje sie same Judasze /tak jakos staz malzenski mnie nastraja teges.../ ;-)
Żadna prowokacja ! wstyd tak mówić - poprostu świetne zdjecie oparte na motywach religijnych. Tacy poważni Katolicy jesteście - nie rozumiem tego. Religia katolicka oraz mitologia były natchnieniem artystów przez 2 tysiące lat ! i co ? prowokacja ? czy zmieniamy zainteresowania na kulture medialną ?
Na pewno nie jest to zdjęcie, które może obrazić uczucia kogokolwiek. Na pewno nie jest to zdjęcie odkrywcze (takie zdjęcia już widziałem - wiele odniesień do pewnej symboliki zaczerpniętej z malarstwa tworzą artyści z Łodzi Kaliskiej). Na pewno jest to zdjęcie interesujące. Całe szczęście, że autor nie cytował dosłownie "Ostatniej wieczerzy" tylko uwspółcześnił tę symboliczną scenę. Dobrze, że sceneria jest taka "badziewiasta". Po prostu my tak żyjemy. To dobrze, że światło jest nijakie, uwspółcześnia to tę scenę. To dobrze, że występujący tam są współcześnie ubrani, to przenosi problem biblijnej opowieści w dzisiejsze czasy zadając pytanie - jacy jesteśmy? (problem Judasza, św. Piotra i pozostałych uczniów Chrystusa). Również uważam , że postac Chrystusa na tym zdjęciu jest niepotrzebnie stylizowana. Kierunek poszukiwań twórczych bardzo ciekawy.
Wczoraj oglądałem po raz pierwszy, dziś wracam ponownie, czyli że fota zainteresowała. To dobrze, bo często nawet piękne obrazy zapomina się po pół godzinie. Pomysł na zdjęcie bardzo ciekawy, choć wybór tematu dość ryzykowny (obraza czyiś uczuć religijnych wisi na włosku). Osobiście wolałbym, aby postać Chrystusa nie odbiegała wyglądem, strojem itp. od pozostałych postaci (jakie by one nie były). Zainicjowana sytuacja jest wystarczająco klarowna i nie wymaga nachalnego podkreślania, kto siedzi po środku. Odnośnie uwag dot. tła, uważam, że nie jest ono złe i swoją nowocześnością pasuje do współczesnych postaci (z jednym wyjątkiem), ale w porównaniu z oryginałem jest płaskie. Oryginał ma głębię. Reasumując, pomysł i wykonanie dobre, ale temat niebezpieczny.
cisza przy stole! takie powinno być, a nawet gorsze, niedopracowane tło ma dodatkowy przekaz (nic byśmy z takimi apostołami nie zbudowali), warto odważniej odejść od oryginału: brakuje mi np, żeby któraś się malowała do lusterka, a inna paplała przez komórę, maksiorek
Ciekawe czy feministki przerobiły już ten temat :) Nie pytam, co Kościól na to. Myślę, że można sobie wyobrazić jeszcze kilka wariacji na temat, np upośledzeni fizycznie, dzieci, ( i ocieram się o kategoryzowanie kobiet jako jednej z grup "upośledzonych" czy w pewnym stopniu "zubożonych" ... ) podoba mi się
w sumie to nie ma co wymyslac bo mozna pojsc 2 drogami : proponuje pomyslec czy kiedys ktos z Was widzial miejsce ktore podobne byloby do oryginalu w duzym stopniu... ja znalazlem to gdyz nasuwaja mi sie skojarzenia gdy widze to tlo... mozna tez wyjsc od razu od oryginalu i trzymac sie go kurczowo i wtedy nie dojdzie sie nigdzie.... polecam odwiedzic http://www.davidlachapelle.com/ i obejrzec jego realizacje... nie pierwsza i nie ostania
Mozna tez napisac ze kompozycja byla zamknieta na oryginale poprzez postacie na krancach stolu... mozna roznie pisac o kompozycji... co do pomieszczenia to nie mialem akurat mlota pneumatycznego zeby wykuc wiecej dziur w scianach... hehe.. dostepu do dynamitu tez nie mam :D... pozdr
nie chcę nic mówić, ale nie od parady mam 4h historii sztuki w tygodniu i widziałam oryginał w Mediolanie. obraz dobrze kojarzę, ale mimo to i tak sprawdziłam w necie. Powiem jedno - Twoja wizja jest bardzo daleką interpretacją tego obrazu. Mam na myśli tło - tam przestrzeń jest o wiele mniej duszna, wnęk jest więcej po obu stronach, a co najważniejsze - kompozycja pozostaje otwarta - na trzy okna, Ty ściskasz wszystko paskudną cegłówką. zresztą co ja będę - skoro odważyłeś się na tego typu realizację na pewno doskonale znasz to, co parodiujesz - z cyklu "znać wroga":) ja jednak nadal pozostaję przy swoim, rozumiem Twój pomysł, wiem, że celowo miało być tandetnie, jednak do mnie to nie przemawia. pzdr
a moim zdaniem wlasnie pomysł jest niedopracowany-cos zacząles, nie skonczyles. Stanęło gdzies pomiedzy dobrym zdjeciem i swiadomym kiczem. Czyli najgorzej, jak moglo byc; jest to "właściwy" kicz, niezamierzony. Ale i tak wystawiam dobrą ocenę - za zalążek pomysłu i przyzwoite wykonanie. Chcialbym na plfoto wiecej takich zdjec
mnie to nie oburza ani nic z tych rzeczy, ale nie rozumiem po prostu przesłania, bo skoro estetycznie nieprzyjemne, to rozumiem, że gdzie indziej należy szukać wartości
boycott - polecam wpisac w google "ostatnia wieczerza" przeanalizowac tlo na oryginale a pozniej pomyslec... bo nie powiedzialbym zeby tlo nie mialo nic wspolnego z oryginalem- wrecz przeciwnie... taniocha i kicz mialy miec cos z tym wspolnego... moje zamierzenie wlasnie takie bylo . Pozdr
nie przepadam za tego typu prowokacjami. jednak jestem babka-tradycjonalistka. mogłoby ujść, gdyby było naprawdę dobrze zrobione - awangarda tłumaczy się tylko wtedy, gdy klasą dorównuje dziełu parodiowanemu. tu, no niestety - wręcz przeciwnie. szczególnie tło jest mało ciekawe - nie dopatruję się żadnego związku jego z Leonardem - skoro wszyscy modele nawiązują gestykulacją i ułożeniem ciała do Apostołów, to reszta szczegółów też powinna być w ten sposób dopracowana. no i jeszcze te kolorki i powtarzające się modelki w powtarzających się ciuchach - wiem, że specjalnie, ale nie czytam tego. dla mnie to taniocha i kicz.
rewelka. pomysl tak, kadrowanie z sufitem nie bardzo. Skoro masz tyle modelek to moze jeszcze jakas sesyjka? BTW, to zdaje sie same Judasze /tak jakos staz malzenski mnie nastraja teges.../ ;-)
pomysłe super, wykonanie fajne
nieziemskie... On jest niezmienny za to cała rzeczywistość dookoła niego podlega ciągłym metamorfozą. Rozumiem tą fotę właśnie tak. Pozdrawiam i max.
✞
o Wow ! Świetny pomysł i mnożenie modelek i sam kontrast
jesli chodzi o klimatyczne swiatlo to dysponowalem tylko sprzetem zeby zrobic klimat dla Jezusa... jakies ograniczenia w amatorce sa niestety :(
Świetna wspólczesna interpretacja tematu. Gratuluje pomysłu i jego realizacji. Techniki nie ocenię- brakuje mi klimatycznego światła.
Żadna prowokacja ! wstyd tak mówić - poprostu świetne zdjecie oparte na motywach religijnych. Tacy poważni Katolicy jesteście - nie rozumiem tego. Religia katolicka oraz mitologia były natchnieniem artystów przez 2 tysiące lat ! i co ? prowokacja ? czy zmieniamy zainteresowania na kulture medialną ?
ma klimat jest ciekawe
Na pewno nie jest to zdjęcie, które może obrazić uczucia kogokolwiek. Na pewno nie jest to zdjęcie odkrywcze (takie zdjęcia już widziałem - wiele odniesień do pewnej symboliki zaczerpniętej z malarstwa tworzą artyści z Łodzi Kaliskiej). Na pewno jest to zdjęcie interesujące. Całe szczęście, że autor nie cytował dosłownie "Ostatniej wieczerzy" tylko uwspółcześnił tę symboliczną scenę. Dobrze, że sceneria jest taka "badziewiasta". Po prostu my tak żyjemy. To dobrze, że światło jest nijakie, uwspółcześnia to tę scenę. To dobrze, że występujący tam są współcześnie ubrani, to przenosi problem biblijnej opowieści w dzisiejsze czasy zadając pytanie - jacy jesteśmy? (problem Judasza, św. Piotra i pozostałych uczniów Chrystusa). Również uważam , że postac Chrystusa na tym zdjęciu jest niepotrzebnie stylizowana. Kierunek poszukiwań twórczych bardzo ciekawy.
Wczoraj oglądałem po raz pierwszy, dziś wracam ponownie, czyli że fota zainteresowała. To dobrze, bo często nawet piękne obrazy zapomina się po pół godzinie. Pomysł na zdjęcie bardzo ciekawy, choć wybór tematu dość ryzykowny (obraza czyiś uczuć religijnych wisi na włosku). Osobiście wolałbym, aby postać Chrystusa nie odbiegała wyglądem, strojem itp. od pozostałych postaci (jakie by one nie były). Zainicjowana sytuacja jest wystarczająco klarowna i nie wymaga nachalnego podkreślania, kto siedzi po środku. Odnośnie uwag dot. tła, uważam, że nie jest ono złe i swoją nowocześnością pasuje do współczesnych postaci (z jednym wyjątkiem), ale w porównaniu z oryginałem jest płaskie. Oryginał ma głębię. Reasumując, pomysł i wykonanie dobre, ale temat niebezpieczny.
pomysł ekstra! kolorki świetne, brawa za odwagę... (jedyne co przeszkadza, to górne światła, odciągają uwagę)
nieco kontrowersyjne, ale efekt podoba mi sie
świetna zabawa:)
cisza przy stole! takie powinno być, a nawet gorsze, niedopracowane tło ma dodatkowy przekaz (nic byśmy z takimi apostołami nie zbudowali), warto odważniej odejść od oryginału: brakuje mi np, żeby któraś się malowała do lusterka, a inna paplała przez komórę, maksiorek
Ciekawe czy feministki przerobiły już ten temat :) Nie pytam, co Kościól na to. Myślę, że można sobie wyobrazić jeszcze kilka wariacji na temat, np upośledzeni fizycznie, dzieci, ( i ocieram się o kategoryzowanie kobiet jako jednej z grup "upośledzonych" czy w pewnym stopniu "zubożonych" ... ) podoba mi się
na orginale jest reka z nozem
fajne ...niewątpliwie ciekawe i udane... :))
plus za pomysł
dopiero teraz przeczytalem ze polecasz jego wersje tego wydarzenia.
niezle. znasz moze zdjecia davida lachapelle?
Max za inwencje! Super pomysl! :)
sacrum profanum :) zawsze to jakis pomysl.
zapomniales ze judasz trzymal sakiewke :]
i o to chodzilo wielki Kocie z kotowatych :D
a mnie sie podoba. przecież to tylko wariacja na temat i jak najbardziej pasują mi różnice między tą fotografia a oryginalnym dziełem.
w sumie to nie ma co wymyslac bo mozna pojsc 2 drogami : proponuje pomyslec czy kiedys ktos z Was widzial miejsce ktore podobne byloby do oryginalu w duzym stopniu... ja znalazlem to gdyz nasuwaja mi sie skojarzenia gdy widze to tlo... mozna tez wyjsc od razu od oryginalu i trzymac sie go kurczowo i wtedy nie dojdzie sie nigdzie.... polecam odwiedzic http://www.davidlachapelle.com/ i obejrzec jego realizacje... nie pierwsza i nie ostania
jestem "na tak" - brawo za staranną inscenizację ...
Mozna tez napisac ze kompozycja byla zamknieta na oryginale poprzez postacie na krancach stolu... mozna roznie pisac o kompozycji... co do pomieszczenia to nie mialem akurat mlota pneumatycznego zeby wykuc wiecej dziur w scianach... hehe.. dostepu do dynamitu tez nie mam :D... pozdr
...odbiega i jedno i drugie. tło jednak bardziej zwraca uwagę.
Loniek ma rację, tło nawiązuje do oryginału, natomiast gestykulacja osób troszkę od niego odbiega, Boycott.
nie chcę nic mówić, ale nie od parady mam 4h historii sztuki w tygodniu i widziałam oryginał w Mediolanie. obraz dobrze kojarzę, ale mimo to i tak sprawdziłam w necie. Powiem jedno - Twoja wizja jest bardzo daleką interpretacją tego obrazu. Mam na myśli tło - tam przestrzeń jest o wiele mniej duszna, wnęk jest więcej po obu stronach, a co najważniejsze - kompozycja pozostaje otwarta - na trzy okna, Ty ściskasz wszystko paskudną cegłówką. zresztą co ja będę - skoro odważyłeś się na tego typu realizację na pewno doskonale znasz to, co parodiujesz - z cyklu "znać wroga":) ja jednak nadal pozostaję przy swoim, rozumiem Twój pomysł, wiem, że celowo miało być tandetnie, jednak do mnie to nie przemawia. pzdr
a moim zdaniem wlasnie pomysł jest niedopracowany-cos zacząles, nie skonczyles. Stanęło gdzies pomiedzy dobrym zdjeciem i swiadomym kiczem. Czyli najgorzej, jak moglo byc; jest to "właściwy" kicz, niezamierzony. Ale i tak wystawiam dobrą ocenę - za zalążek pomysłu i przyzwoite wykonanie. Chcialbym na plfoto wiecej takich zdjec
Pomysłowe i trochę prowokujące przez to, że dziewczyny ...
mnie to nie oburza ani nic z tych rzeczy, ale nie rozumiem po prostu przesłania, bo skoro estetycznie nieprzyjemne, to rozumiem, że gdzie indziej należy szukać wartości
pomysl +++
boycott - polecam wpisac w google "ostatnia wieczerza" przeanalizowac tlo na oryginale a pozniej pomyslec... bo nie powiedzialbym zeby tlo nie mialo nic wspolnego z oryginalem- wrecz przeciwnie... taniocha i kicz mialy miec cos z tym wspolnego... moje zamierzenie wlasnie takie bylo . Pozdr
A Kopernik też była kobietą !!! Dla mnie pomysł maksymalnie dobry!. Pozdrawiam
nie przepadam za tego typu prowokacjami. jednak jestem babka-tradycjonalistka. mogłoby ujść, gdyby było naprawdę dobrze zrobione - awangarda tłumaczy się tylko wtedy, gdy klasą dorównuje dziełu parodiowanemu. tu, no niestety - wręcz przeciwnie. szczególnie tło jest mało ciekawe - nie dopatruję się żadnego związku jego z Leonardem - skoro wszyscy modele nawiązują gestykulacją i ułożeniem ciała do Apostołów, to reszta szczegółów też powinna być w ten sposób dopracowana. no i jeszcze te kolorki i powtarzające się modelki w powtarzających się ciuchach - wiem, że specjalnie, ale nie czytam tego. dla mnie to taniocha i kicz.
sorka... Kaunau ale co Cie nie porusza? bo jakos rozszyfrowac nie moge :). Pozdr
super zrobione ale tamatów tych nie lubię. a propos czy oni śpiewaja piosenki o chrystusie??
pomysł fajny ale jakos nie porusza mnie jezusza
ja wiem czy niesmaczne, ciekawe z pewnością
SUPER pomysł, jestem pod wielkim wrażeniem. Pozdrawiam.
tylko płeć Jezusa sie zgadza :)
To chyba jest fotomontaż.
fajne..
dla mnie niesmaczne