Roślinka może i pospolita, ale doczekała się pięknego portretu :)) Wiesz Zybi, kiedyś się przymierzałam do dziurawcowych listków. Wszak dlatego zwie się dziurawcem, że ma maleńkie dziurki w listkach.... Ale nie wyszło tak, jak chciałam... jeszcze kiedyś popróbuję. Pozdrawiam :))
Roślinka może i pospolita, ale doczekała się pięknego portretu :)) Wiesz Zybi, kiedyś się przymierzałam do dziurawcowych listków. Wszak dlatego zwie się dziurawcem, że ma maleńkie dziurki w listkach.... Ale nie wyszło tak, jak chciałam... jeszcze kiedyś popróbuję. Pozdrawiam :))
śliczne