Witaj Żelaziaku! Nawet w tak odmiennej (i poważnej) chwili nie omieszkałeś pokazać... żelastwa! Bardzo kontekstowego, ale jednak żelastwa - wygasłego już niczym kociołek starej maszynki parowej... To także ma swoją wymowę... Znakomiecie ujęte w kadr! :-)) Pzdr.
Zapomnieli? NA tym mińskim kirkucie to chyba przypomnieli sobie jak to kiedyś tam w końcu wycięli nadmiar krzaków jak to było zarośnięte.... Dziwnie się na teg fotki tak 1 okiem patrzy... :)
Ooooo.... popatrz popatrz... nie wiedzialem... no no... ciekawe... to juz wiem czemu na minskim kirkucie rzucali skinheadzi kaminiami w macewy ;P Fajnie sie dowiedziec czegos nowego w poniedziałkowy wieczór :] Dzięki!
Ja wiem...
Przecież nawet Chrystusa (największego żydowskiego wywrotowca) w grobowcu przywalono kamieniem... ;)
A tradycja wzięła się (jak większość w tradycji żydowskiej) z czysto praktycznego względu. Po pogrzebie bywało, że zwłoki chowane w skałach (szczelinach, małych grotach) były rozrywane przez dzikie zwierzęta. Dlatego grobowce "zatykano" głazami. Później ta praktyka przeszła w tradycję, że przez szacunek dla zmarłych na grobie kładzie się kamień.
Fajnie zlamana perspektywa lubie to :)
To jakos do mnie zupelnie nie przemawia...
Wiem, że mam fajną składnię czasem. ;D
Chodziło mi o to, że wcześniej było gorzej na tym kirkucie jak pozarastane było, a teraz trochę wycięli... A to z tym okiem... nieważne... ;)
narazie raczej mi nie odpowiada, poczekam na dalsza czesc serii
Witaj Żelaziaku! Nawet w tak odmiennej (i poważnej) chwili nie omieszkałeś pokazać... żelastwa! Bardzo kontekstowego, ale jednak żelastwa - wygasłego już niczym kociołek starej maszynki parowej... To także ma swoją wymowę... Znakomiecie ujęte w kadr! :-)) Pzdr.
Drzemi -> nie bardzo zrozumiałem Twoją wypowiedź... :(
Zapomnieli? NA tym mińskim kirkucie to chyba przypomnieli sobie jak to kiedyś tam w końcu wycięli nadmiar krzaków jak to było zarośnięte.... Dziwnie się na teg fotki tak 1 okiem patrzy... :)
zapomnieli? :(
Ooooo.... popatrz popatrz... nie wiedzialem... no no... ciekawe... to juz wiem czemu na minskim kirkucie rzucali skinheadzi kaminiami w macewy ;P Fajnie sie dowiedziec czegos nowego w poniedziałkowy wieczór :] Dzięki!
Ja wiem... Przecież nawet Chrystusa (największego żydowskiego wywrotowca) w grobowcu przywalono kamieniem... ;) A tradycja wzięła się (jak większość w tradycji żydowskiej) z czysto praktycznego względu. Po pogrzebie bywało, że zwłoki chowane w skałach (szczelinach, małych grotach) były rozrywane przez dzikie zwierzęta. Dlatego grobowce "zatykano" głazami. Później ta praktyka przeszła w tradycję, że przez szacunek dla zmarłych na grobie kładzie się kamień.
Faktycznie z serii to takie mniej tęgie... ale mimo to bardzo dobre. Lepsze to niz kotek ;) Ktos wie skad ta tradycja z kamykami?
Moim ma... Trudno, z gustami się nie dyskutuje - nie zdejmuję, bo zdjęcie jest fragmentem serii
Autorze, czy Twoim zdaniem zdjęcie ma klimat? Bo moim absolutnie nie...
z wkładki do lokalnego przewodnika turystycznego, sorry marmic, pozdro