Ggato - hm jest piekny ale..... to czerwone źle mi sie kojarzy. W braci koniarskiej jest zasada że koń który kopie inne konie lub bywa wobec nich agresywny ma wplataną w ogon czerwoną wstążkę lub pomponik. To takie ostrzeżenie dla innych jeźdźców żeyby po prostu uwazali na takiego konia i zachowali ostrożność. Piękny jest i niech okaże się najłagodniejszym stworzeniem na świecie.
zgadzam się z Wami: źrebak jest cudny do zagłaskania, kadr niezbyt udany (ale bo też jak to skakało!), czerwone pompony widziałam, ale nie wiedziałam, że to sygnał ostrzegawczy:) thenemo> niestety, to nie Lilka, a Karina (trudno, nie ja wybierałam).
Mirabi: ja znam inne znaczenie czerwonych pomponów - zawieszane są "niebezpiecznym" koniom, lub jako znak aby nie dotatkać/ nie karmić konia zaprzęniętego w wozie... :)
Cudne maleństwo;-) a co do wstązeczki to w mojej stajni był zwyczaj zawieszania pomponików z czerwonej włóczki i jak dobrze pamiętam to klaczka dostawała jeden ogierek dwa, albo na odwrót, z resztą co za róznica wazne że działało ;-)
Żrebaczek jest do zagłaskania. Ręce się same wyciągają, żeby go dotknąć. Ładnie go uchwyciłas w tym świetle. A jeśli chodzi o czerwoną kokardkę, to koniecznie ( strzeżonego Pan Bóg strzeże) :)))) Niech się chowa zdrowo.
:D Jest maleństwo... doczekaliśmy się! Jaki on słodki, grzywa i uszka do zagłaskania :) A zdjęcie też wolałabym bez zadka, ucięłabym tuż za grzywą :) Pozdrowienia giegatko :))
Witam. MZ Zdjęcie samo w sobie nie jest wybitne , ale źrebak fajny :) Kiektórzy wierzą, że źrebak mając wstążeczkę może się zaczepić i udusić ;p (żadna uszczypliwość z mojej strony, poprastu niektórzy z tego powodu nie zawiązuję źrebaków, a może powinni... :() Pozdrawiam.
piekny modelik;)
skakał, skakał ale w końcu go jakoś zaczarowałaś na chwilkę:)
Konio - szpecem nie jestem, ale model milusi - tyle wiem :-) Fotka fajna.
hihi:)
widzisz, Haniu - tną jak leci! (tak przynajmniej to wygląda, bo to podobno tylko przecinka). Ooo, łyso się robi:(
Ggata, jak to wycinają!!!!???
Podoba mi się
Czyli jest zabezpieczony :))))Grunt to wierzyc ze pomaga :)
Małgorzato, nie znałam funkcji czerwonych wstążeczek czy pomponów, a i właściciele tych koni chyba też nie. Tutaj wstążka jest tylko od uroku:)
Ggato - hm jest piekny ale..... to czerwone źle mi sie kojarzy. W braci koniarskiej jest zasada że koń który kopie inne konie lub bywa wobec nich agresywny ma wplataną w ogon czerwoną wstążkę lub pomponik. To takie ostrzeżenie dla innych jeźdźców żeyby po prostu uwazali na takiego konia i zachowali ostrożność. Piękny jest i niech okaże się najłagodniejszym stworzeniem na świecie.
eLBe> trzymaj uszka jako i źrebak trzyma! Zofjez, teoretyku i Tino - dziękuję za dobre slowo; Bilbo> miło i do rymu piszesz:) Moc myśli z S.do Ł.!
Urocza modelka, pewnie jeszcze nieraz zapozuje i w lepszym kadrze da się ułożyć :))
Śliczny grubasek, więc dobrze, że czerwona wstążeczka strzeże go od zauroczenia. Pzdr. :))
... :(( [mail]
Przyjemnie wzrusza puch na głowie i uszach ;) Ładne zdjęcie - pozdrowienia dla autorki i modelki!
Ładny portrecik mu zrobiłaś, w ładnym oświetleniu. :)
zgadzam się z Wami: źrebak jest cudny do zagłaskania, kadr niezbyt udany (ale bo też jak to skakało!), czerwone pompony widziałam, ale nie wiedziałam, że to sygnał ostrzegawczy:) thenemo> niestety, to nie Lilka, a Karina (trudno, nie ja wybierałam).
Mirabi: ja znam inne znaczenie czerwonych pomponów - zawieszane są "niebezpiecznym" koniom, lub jako znak aby nie dotatkać/ nie karmić konia zaprzęniętego w wozie... :)
Śliczności naturalny portret. Serdeczne pozdrowienia :))))
Cudne maleństwo;-) a co do wstązeczki to w mojej stajni był zwyczaj zawieszania pomponików z czerwonej włóczki i jak dobrze pamiętam to klaczka dostawała jeden ogierek dwa, albo na odwrót, z resztą co za róznica wazne że działało ;-)
Miło poznać śliczności :))) ma czerwoną ? ma, to dobrze :)))
Żrebaczek jest do zagłaskania. Ręce się same wyciągają, żeby go dotknąć. Ładnie go uchwyciłas w tym świetle. A jeśli chodzi o czerwoną kokardkę, to koniecznie ( strzeżonego Pan Bóg strzeże) :)))) Niech się chowa zdrowo.
śliczny zwierzak :)
...to tak wygląda ta "brzydulka" ...żeby nie zapeszyć;)))... Lilką została?
→ sama jak lala wyglada ... ;-)))))))
:)
3 tygodnie to przecież niemowlę.. a już stoi i nawet biega.:)) Pozdr
:):)
:D Jest maleństwo... doczekaliśmy się! Jaki on słodki, grzywa i uszka do zagłaskania :) A zdjęcie też wolałabym bez zadka, ucięłabym tuż za grzywą :) Pozdrowienia giegatko :))
Ładne. Pozdrawiam
konik śliczny... ale nie podoba mi się kadr, nogi i zadek jakoś tak niefortunnie poucinane, ja bym zwęziła z lewej strony. :) I fajnie miękkie jest
z takimi rzęsami i uszami będzie miała powodzenie
sliczny koniczek.pozdrawiam
i skóra drży
ladne
Słusznie, słusznie... Panu Bogu świeczkę ale i diabłu orgarek...
Witam. MZ Zdjęcie samo w sobie nie jest wybitne , ale źrebak fajny :) Kiektórzy wierzą, że źrebak mając wstążeczkę może się zaczepić i udusić ;p (żadna uszczypliwość z mojej strony, poprastu niektórzy z tego powodu nie zawiązuję źrebaków, a może powinni... :() Pozdrawiam.
Opowieści ciąg dalszy... Ładny portret. Uszy zniewalają... :{)
A córce jak zamiarowują dać?...
Jakie śliczności! Mua-mua-mua! [to cytat z babci Tiny] Nareszcie, GGatko mój źrebaczek :))) I jeszcze pięknie o- i doświetlony :))
;-0)
tylko czochrać i głaskać
Saaroo> to taki miły i nieszkodliwy zabobon. Źrebak ma trzy tygodnie i już raz trzeba było poluźnić wstążkę:)
urocza paniennka, pzdr:))
sliczny konik:) nie wierze w takie zabobony... zdjecie urocze bardzo:))