neczku (?): masz racje, moje racje to tylko moje racje, ale tu chyba chodzi o wyrażanie poglądów? jedne zdjecia nazwę fotografia, przy innych, będę sie upierac, że wybaczcie, ale nie. bo nie lubię i nie podobaja mi się (ale to moje zdanie). czy świerzbi mnie język? może, bo czesto żałuje że nie spojrzałam na cos co juz oceniłam jeszcze 3 razy, ale akurat w przypadku o który chodzi nawet po tysięcznym spojrzeniu powiedziałabym to samo. zdjęcia zamieszcze, jak je poskanuje:) pozdrawiam i do miłego:)
[sobylmine]> jeszcze słówko, proszę nie zapominaj o tym, że mówimy tu o sztuce. Jaka by nie była, lepsza czy gorsza jednak o Sztuce. Przy szmirach język mnie aż świerzbi, natomiast przy Sztuce szczególnie tej z Klasą milczę długo nim zareaguję. Wczoraj odniosłem wrażenie, że Ciebie świerzbi język bez względu na Ten Ważny Szczegół, a to zawsze krzywda dla prawdziwego artysty. Wybacz mi zatem, moje gadulstwo proszę:) i również pozdrawiam. tzw.neczek
[sobylmine]> Okej, miło że tak traktujesz, i że bez gniewu Przyjęłaś moją "inwazję":) Jestem zwolennikiem zabiegów, których nie wymieniłaś jednak tym razem. Moja praca polega np. na odzyskiwaniu Foto-oryginału, bo mam często doczynienia z amatorsko wykonanymi fotografiami, które mają trafić do druku, a uznano by je za błąd składu komputerowego lub drukarni. Rozumiem i szanuję Twoje racje bo są słuszne. Jednak nie są absolutne(!) dlatego mój intensywny sprzeciw, a zapewniam że również jest słuszny. Ślę serdeczności i dzięki za odpow:)
tyle, że ja dopasowywuję rzeczywistośc do swojej wizji i może w tym momencie owszem przekłamuję. wycinam kawałek świata i dzieki niemu chce pokazac przesłanie, co nie zawsze miw ychodzi, dlatego go nie widac. ale to nie znaczy, że jak do mojej wizji pasuje sztuczna niebieska trawa to ja zrobie. znajduje przeslanie w kawałku czegoś co widze i staram sie je pokazac - a nie biorę jakiekolwiek tło i tam robie wszystko co mi potrzebne. ciekawa jestem jak wygladaja te wszytskie zdjęcia po "obróbkach" przed nimi. a zmieniaie zdjęcia na c%b albo rozjasnianie go to nie dodoawanie kolorów, pochyłości i pędzla (!!) tam gdzie ich nie było. ps.wcale sie na ciebie nie uwzięłam. pozdrawiam
[sobylmine] >Uwzięłaś się namnie? To proszę: Ta fotografia, jest przekłamana choćby z tego powodu, że oczkami widziałaś "To" inaczej niż pokazujesz "To" jako fotografię. Rozumiesz już Dylemat czy Fałszywą jest fotografia:) A co z kwestią kolorowej a czarno białej Fotografii w takim razie?
heh..:) sytuacja tez była śmiechowa - podeszłam i z całym mozliwym entzjazmem, bo zaskoczona, krzyknęłam : o!! jest nawet po polsku - na co ten ktoś : noo, pewnie że jest...
:)
HEHE
Dobre!:)
niezłe ale bym dał inny tytuł
...a to zawsze krzywda dla prawdziwego artysty :-) bez urazy ale przednio sie usmialam :-)
fajne. podoba mi sie oczywiście 'dziękuję' :D takie zboczenie narodowe :-)
..::fajne - "dziękuję" na końcu, ciekawe....::..
Dla mnie bardzo :-)
fajne
Ok :)
neczku (?): masz racje, moje racje to tylko moje racje, ale tu chyba chodzi o wyrażanie poglądów? jedne zdjecia nazwę fotografia, przy innych, będę sie upierac, że wybaczcie, ale nie. bo nie lubię i nie podobaja mi się (ale to moje zdanie). czy świerzbi mnie język? może, bo czesto żałuje że nie spojrzałam na cos co juz oceniłam jeszcze 3 razy, ale akurat w przypadku o który chodzi nawet po tysięcznym spojrzeniu powiedziałabym to samo. zdjęcia zamieszcze, jak je poskanuje:) pozdrawiam i do miłego:)
[sobylmine]> p.s. proszę zamieść więcej fotografii, chętnie tu wrócę "z krótkim słówkiem" :) i życzliwiej.
[sobylmine]> jeszcze słówko, proszę nie zapominaj o tym, że mówimy tu o sztuce. Jaka by nie była, lepsza czy gorsza jednak o Sztuce. Przy szmirach język mnie aż świerzbi, natomiast przy Sztuce szczególnie tej z Klasą milczę długo nim zareaguję. Wczoraj odniosłem wrażenie, że Ciebie świerzbi język bez względu na Ten Ważny Szczegół, a to zawsze krzywda dla prawdziwego artysty. Wybacz mi zatem, moje gadulstwo proszę:) i również pozdrawiam. tzw.neczek
[sobylmine]> Okej, miło że tak traktujesz, i że bez gniewu Przyjęłaś moją "inwazję":) Jestem zwolennikiem zabiegów, których nie wymieniłaś jednak tym razem. Moja praca polega np. na odzyskiwaniu Foto-oryginału, bo mam często doczynienia z amatorsko wykonanymi fotografiami, które mają trafić do druku, a uznano by je za błąd składu komputerowego lub drukarni. Rozumiem i szanuję Twoje racje bo są słuszne. Jednak nie są absolutne(!) dlatego mój intensywny sprzeciw, a zapewniam że również jest słuszny. Ślę serdeczności i dzięki za odpow:)
tyle, że ja dopasowywuję rzeczywistośc do swojej wizji i może w tym momencie owszem przekłamuję. wycinam kawałek świata i dzieki niemu chce pokazac przesłanie, co nie zawsze miw ychodzi, dlatego go nie widac. ale to nie znaczy, że jak do mojej wizji pasuje sztuczna niebieska trawa to ja zrobie. znajduje przeslanie w kawałku czegoś co widze i staram sie je pokazac - a nie biorę jakiekolwiek tło i tam robie wszystko co mi potrzebne. ciekawa jestem jak wygladaja te wszytskie zdjęcia po "obróbkach" przed nimi. a zmieniaie zdjęcia na c%b albo rozjasnianie go to nie dodoawanie kolorów, pochyłości i pędzla (!!) tam gdzie ich nie było. ps.wcale sie na ciebie nie uwzięłam. pozdrawiam
[sobylmine] >Uwzięłaś się namnie? To proszę: Ta fotografia, jest przekłamana choćby z tego powodu, że oczkami widziałaś "To" inaczej niż pokazujesz "To" jako fotografię. Rozumiesz już Dylemat czy Fałszywą jest fotografia:) A co z kwestią kolorowej a czarno białej Fotografii w takim razie?
Ale dlaczego Polski na końcu... Szerszy kadr aby "bardziej" uchwycić temat :) nie wiem co to za ściera a chciał bym wiedzieć :)
nie jest poprawiane, ale z cyfrówki pozdrawiam
baardzo ladna kolorystyka, ale z mala poprawka chyba? ale udalo sie! warto bylo pojechac do brukseli;)
Swietne!
ale sprytny jegomosc
Fajne zdjatko, fajnie uchwycone :) Pozdrawiam :)
nie musiałam, chyba ze względu na to, że mógł ze mną gadać po ludzku - wychylił się nawet z kaptura i uśmiechnął ..:)
ale nie musialas placic za zrobienie czy to od Ciebie 2pln? ;) cieplutki ten bruk. dobre.
Poliglota jak sie patrzy ;-)
hmmm, to ciekawe że K wygląda na jakieś poprawiane, jakby się pomylił :D
heh..:) sytuacja tez była śmiechowa - podeszłam i z całym mozliwym entzjazmem, bo zaskoczona, krzyknęłam : o!! jest nawet po polsku - na co ten ktoś : noo, pewnie że jest... :)
faktycznie to odbijajace sie swiatlo...; natomiast podoba mi sie uchwycona ulica (badz chodnik)
To raczej 1 euro a nie 2 zł :)) Inna rzecz ze ten ktos lepiej by zarobil jako tlumacz :))
co za reporterka!
Mało cudzoziemców przechodziło... Fajne! :-)) Pzdr.
Super :)
czy tam 2 zl leżą? :P