fajnie by bylo, gdyby gorne mialy okiennice, a dolne nie i zeby za dolnymi bylo niebo w kolorze niebieski i zeby nie bylo na swiecie wojen i chorob i zeby pokoj zapanowal miedzy stworzeniem wszelkim...
a ja lubię symetrię - natura jest symetryczna - np. kryształy ( ale nie te na segmencie ), budowa minerałów jest dla mnie niepojętym cudem :) albo np. wielofunkcyjne związki organiczne :)
Okna na dole bezcenne. Ale generalnie za bardzo symetryczne, statyczne i nudne. Od razu przyszły mi na myśl jakieś nieostrości, poruszenia, długie czasy, itp......
Mówiłem, za mały zasięg. Gdybym zadzwonił do dablju, że na dole widziałem faceta w turbanie i z brodą, to może by podesłali jakąś laserowo sterowaną pomoc humanitarną.
Jełometria się przydaje, ale nie powinna być jedynym powodem zrobienia zdjęcia. Musi być jeszcze jakiś inny powód, powiedzmy jakiś... wyraz? i wtedy mnie ciekawi.
Piotrze, pierwszy raz nie rozpoznałem Twojego zdjęcia po miniaturce. Doprawdy nie wiem jak to sie stało. Chyba mam osłabioną wrażliwość na jełometrię dzisiaj :)) Obszar wspólny najbardziej mi sie podoba. Pozdr.
fajnie by bylo, gdyby gorne mialy okiennice, a dolne nie i zeby za dolnymi bylo niebo w kolorze niebieski i zeby nie bylo na swiecie wojen i chorob i zeby pokoj zapanowal miedzy stworzeniem wszelkim...
a ja lubię symetrię - natura jest symetryczna - np. kryształy ( ale nie te na segmencie ), budowa minerałów jest dla mnie niepojętym cudem :) albo np. wielofunkcyjne związki organiczne :)
Okna na dole bezcenne. Ale generalnie za bardzo symetryczne, statyczne i nudne. Od razu przyszły mi na myśl jakieś nieostrości, poruszenia, długie czasy, itp......
Ha, byłes tam wczesniej z wypolerowanym koktajlem mołotowa... Pożytek dla rewolucji i dobre zdjęcie :)
dobre zdjecie, dobry tytul
no jak tak to tak :)
Anka????? ja mam przyjechac do tego niewdziecznika pyskatego? przeciez wlasnie wrocilam z Polski do domu :)))
biała ramka nie pasi, zwłaszcza na czarnym tle
Ciastek, o to "wrzynanie sie" chodzi. To mnie właśnie tu kręci. Ten stan chwiejnej równowagi trzech części obrazka.
nie wzrusza tak jak inne. pzdr.
no ten błękit jakoś się wrzyna. obcinasz góre i jest git masz tylko 4 okna. ja bym tak zrobił jakby to było moje. ;)
Anko, to ten sam. Bywa też, kiedy chce. Ciastek: eee tam..
bez nieba lepiej jak na mój gust. tak bardziej oczywiste.
chodzi mi o tego, który "lata kędy chce" :) - nie odpowiedziałeś mi ??
Ducha nie ma. Duch bywa.
tak, niebo czasami przytłacza:))), P.S. a co z duchem ?
Rogi bodą niebo, żeby się już nie rozpychało tak bardzo.
oj, nie powinnam - wiem, przepraszam już nie będę, tu obiecuję w obecności Piotra :)
hej Dabusia, no kiedy przyjeżdżasz - pójdziemy do Kssena na poczekalnię :)
a te rogi to jakies cudo do odstraszania czarownic? :))
rogi ? czyje ? - aaaa to, no, tak - nie wiem doprawdy skąd to zamiłowanie do korozji ?
I takie ładne rogi obciąć?!
niebo musi być, dobra kompozycja : mur - mur z oknami (bez nieba) - mur z oknami( z niebem ) - niebo :))))
no dobrze dobrze :)) niech bedzie z niebem :))
jak bez nieba ? - niebo potrzebne jak nie wiadomo co !
Ale po pomocy dabliu to nie bardzo by było co fotografować. Dabu: no, trudno.
powtorze za fotografista , wolalabym bez nieba ponad
Mówiłem, za mały zasięg. Gdybym zadzwonił do dablju, że na dole widziałem faceta w turbanie i z brodą, to może by podesłali jakąś laserowo sterowaną pomoc humanitarną.
może mogleś użyć, któregoś swojego skorodowanego modela ?
Cymes!
To było poza zaięgiem procy, bo z drugiej strony rzeki, szkło 300 mm.
to dla Ciebie Piotrusiu :)))
trzeba by było wybić jeszcze trochę szybek na dole wtedy dałoby się chyba nawet oś symetrii poprowadzić, ale własciwie po co ?
Matko, co za rzeczowość... To się tu nie trafia... (prawie)
bardzo mi się podoba to wzajemne przenikanie błękitu nieba i tego muru, poza tym prawie idealna symetria tego zdjęcia :)
Jełometria się przydaje, ale nie powinna być jedynym powodem zrobienia zdjęcia. Musi być jeszcze jakiś inny powód, powiedzmy jakiś... wyraz? i wtedy mnie ciekawi.
Piotrze, pierwszy raz nie rozpoznałem Twojego zdjęcia po miniaturce. Doprawdy nie wiem jak to sie stało. Chyba mam osłabioną wrażliwość na jełometrię dzisiaj :)) Obszar wspólny najbardziej mi sie podoba. Pozdr.
O.K.
I zanikaniu stopniowym z obszarem wspólnym pośrodku.
A nie, bo mi zależy na tym wzajemnym przenikaniu.
bardziej podoba mi się bez nieba u góry, wówczas wychodzi głębszy kontrast okiennych oczodołów
Brawo za tytuł!