Ocena będzie widoczna gdy zagłosuje co najmniej 5 osób.
mało ocen
Opis zdjęcia
Kolega po kolei zdejmował z siebie kolejne warstwy ubrania, ale po dwóch godzinach walki z zaciskiem leżąc nago na skale dał sobie spokój….. zapraszam do mojego portfolio
zaciski jak Ja je jubie szczegulnie pokonywać na bezdechu:-)dobra fota wiem jaki jest tród robienia zdjęć w takich warunkach,widze że mamy bardzo podobne zainteresowania
Hehe...przypomina mi to wejście do dolnych partii w jaskini "Psiej " jak się żle ustawisz przy wychodzeniu to "łamie" nogi. Wielu tam się męczyło jak ten delikwent na fotce :))) Pozdrowienia.
A co do zdjęcia hmm lampa na wprost strasznie słaszcza i jeszcze podkreśla tzw. efekt pary co widać trochę. Lepsze jest światło z mixta ale to wymaga statywu lub bardzo pewnej reki. Ale napewno wiesz o tym doskonale :)))
w życiu bym tam nie wlazł - już prędzej baloniarstwo :) troszkę przepalone te nacieki bo było by super (coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że w b&w było by na prawdę nieźle) pzdr
to znaczy, ze to jest Twoj kolega, którego fotografowałeś i na pewno nie było Ci wygodnie, a nigdy nie jest w tych jaskiniach - że chcesz się dzielic wrażeniami/fotografiami/ i pomimo extremalnych warunków jeszcze się starasz robic zdjęcia
no kurcza paka - ten to chyba brzuszek musi wciagnac :) hehe - stary wiesz ... tak sobie mysle wez w obroty PS(photoshopa) i obrabiaj foty - zyskaja na atrakcyjnosci :) pozdr
brakuje mi tylko nazwy jaskiń na Twoich fotkach - mam nadzieję że uzupełnisz. Odnośnie zacisków to przypomina mi się BAAK w Olsztyńskiej. ja akurat jestem szczupły ale był z nami koleś który też się rozbierał - prawie do rosołu - żeby się przecisnąć (ruchem robaczkowym) - a zajęło mu to ok 40 min - byłeś w Olsztyńskiej
Na pierwszą część pytania odpowiem: Nie, chociaż zdarzało mi się robić zdjęcia w innych, jak sądzę nie mniej ekstremalnych miejscach. Ortografia mnie nie uderzyła, ponieważ zbyt wiele siedzę w sieci i gorsze błędy widywałem. Jednak pamiętaj, że to w jaki sposób piszesz jest również twoją wizytówką. Bez urazy. Lubię ludzi z pasją, nawet jeśli czasem robią błędy ;)
a próbowałeś kiedyś zrobic zdjęcie wystajac kawałek te sciany - oparty głowa o przeciwległą ściane. jeżeli moja ortografia az tak cię udezyła prosze wybacz mi
zaciski jak Ja je jubie szczegulnie pokonywać na bezdechu:-)dobra fota wiem jaki jest tród robienia zdjęć w takich warunkach,widze że mamy bardzo podobne zainteresowania
ja bym w tych szczelinach ducha wyzionela napewno ciekawe masz fotki
Ja jestem przeciwnikiem obróbki zdjęć w PS, to jest dobre, choć kolorki nieco blade (flesz?)
w statku Obcych
Hehe...przypomina mi to wejście do dolnych partii w jaskini "Psiej " jak się żle ustawisz przy wychodzeniu to "łamie" nogi. Wielu tam się męczyło jak ten delikwent na fotce :))) Pozdrowienia. A co do zdjęcia hmm lampa na wprost strasznie słaszcza i jeszcze podkreśla tzw. efekt pary co widać trochę. Lepsze jest światło z mixta ale to wymaga statywu lub bardzo pewnej reki. Ale napewno wiesz o tym doskonale :)))
w życiu bym tam nie wlazł - już prędzej baloniarstwo :) troszkę przepalone te nacieki bo było by super (coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że w b&w było by na prawdę nieźle) pzdr
oj joj mi też tu ciasno hihihihi
cholera - dostane za moment klaustrofobii. A nie miałam do tej pory - chyba.
ale sie zaklinowal :) dobre
Niesamowite miejsce, trochę jak Jonasz w brzuchu wieloryba.
niezle;-))))
wchodził..... ale nie wszedł....
Ale z opisu nie wynika czy wchodził czy wychodził :-)
a to widze dopiero teraz :)
fajne - zazdrocze ci przygod w jaskiniach
i co ? przepełznął?
nie wiem, czegoś mi tutaj brakuje..
jak dla mnie cąłkiem niezła kompozycja,
:-)
:)))) rozbawiło mnie:))))
ciekawe
to znaczy, ze to jest Twoj kolega, którego fotografowałeś i na pewno nie było Ci wygodnie, a nigdy nie jest w tych jaskiniach - że chcesz się dzielic wrażeniami/fotografiami/ i pomimo extremalnych warunków jeszcze się starasz robic zdjęcia
DeCha - jak mam rozumiec podziwiam....że chcesznam to pokazać
jeden kierunek ruchu....podziwiam kolegę i Ciebie,że nam chcesz to pokazać
s y z y f :)
i co potem? umarl z glodu? ;)
Ale zgniotło chłopaka:)
no kurcza paka - ten to chyba brzuszek musi wciagnac :) hehe - stary wiesz ... tak sobie mysle wez w obroty PS(photoshopa) i obrabiaj foty - zyskaja na atrakcyjnosci :) pozdr
tia... I mówisz, że zapraszasz? Wiesz co? Raczej.. na pewno dziękuje, ale nie... hihihi... :))
o tak, ciano :)
Naciekowa - to tatrzańska - ja byłem tylko w dziurach na Jurze - bo tam przy okazji są skałki do wspinania - a w Tatrach to tylko po szlakach.
to jest akurat z naciekowej
...... tym bardziej że mieszkasz we Wrocku - to musimy mieć wspólnych znajomków ...
brakuje mi tylko nazwy jaskiń na Twoich fotkach - mam nadzieję że uzupełnisz. Odnośnie zacisków to przypomina mi się BAAK w Olsztyńskiej. ja akurat jestem szczupły ale był z nami koleś który też się rozbierał - prawie do rosołu - żeby się przecisnąć (ruchem robaczkowym) - a zajęło mu to ok 40 min - byłeś w Olsztyńskiej
Widzę że kolega "kawał gościa" mógł rozepchnąć :)
mam lampe zewnątrzną, ale jedna to za mało....
zdecydowanie powinienes kupić sobie zewnętrzną lampę... ewentualnie zabierać dugą wyzwalaną zdalnie..
oj tam musiało byś strasznie ciasno. Fajne masz te fotki z jaskin:)
Zdjęcie + podpis = atak klaustrofibii. Działa na wyobraźnię. Pozdrawiam
Nie zrumiem tego sportu, ale wiem, że może wciągnąć. Podziwiam ludzi z pasją. Pozdrowienia
To ja bym tam mógł w tym miejscu nawrócić albo minąć się z kimś ;P fajne miejsce...
ciasno jak dla mnie ale w sumie ciekawe miejsca można w ten sposób zobaczyć (szkoda że czasami w tym celu trzeba się ........)
a ja mam uczulenie na bledy ortograficzne ;-)
POD POD mialo byc ale gafa
za nic na swiecie nie wleze od ziemie
:)) aleś go ustrzelił:))
oderwałam się od prac domowych .....warunki ekstremalne, nie zazdroszczę ale fota jest extra
Na pierwszą część pytania odpowiem: Nie, chociaż zdarzało mi się robić zdjęcia w innych, jak sądzę nie mniej ekstremalnych miejscach. Ortografia mnie nie uderzyła, ponieważ zbyt wiele siedzę w sieci i gorsze błędy widywałem. Jednak pamiętaj, że to w jaki sposób piszesz jest również twoją wizytówką. Bez urazy. Lubię ludzi z pasją, nawet jeśli czasem robią błędy ;)
a próbowałeś kiedyś zrobic zdjęcie wystajac kawałek te sciany - oparty głowa o przeciwległą ściane. jeżeli moja ortografia az tak cię udezyła prosze wybacz mi
Zdjęcie, podobnie jak i ortografia, pozostawia trochę do życzenia...
Co to ? gość w zwieraczu w wersji 1:30