Krzysztof Synowiec: Tak, kochamy góry i w Chorwacji też po nich chodziliśmy ale że to była podróż poślubna to postanowiliśmy pojechać na zorganizowne wczasy i odpocząć nieco. A górskie zdjęcia z Chorwacji też pokażę.
orm: No tak, trochę czasu mnie nie było, podróż poślubna trwała 12 dni i z wyjazdu jestem bardzo zadowolony, zapewne pokażę jeszcze jakieś inne fotki z Chorwacji. Pozdr.
Tam jakis topless, a moze nawet i bottomless siedzi ;] Zdjecie oddaje Chorwacki klimacik. Super. A jak z jezowcami? ja mialem cale nogi w bablach... Pozdr.:]
łódzki wic: Nie wiem o co Ci chodzi z tą jasno zieloną plamą ... to przecież drzewa takie są, moja wina że się tak ułożyły, no chyba że to Ty na swoim monitorze masz zieloną plamę :-) Pozdrawiam.
...no cóż tylko zyczyć takiej wspólnej drogi, jak ta pocztówka...hmmm...nie zrozumieć mnie żle, nie mam na myśli kamieni :) tylko piękna...chociaż rzeczywiście samo zdjątko jak pocztówka...:)
Maximax: No nie wierzę, kto mnie odwiedził :-) masz rację, te zdjęcia na papierze rzeczywiście wyglądają lepiej. Pozdrawiam.
wiesz zdjęcia co widziałem "live" wyglądają cudownie a tu niezbyt wyszly ale tak już technika i ograniczenia plfoto, pozdrawiam
oj cieplutkie to morze... pamiętam, pamiętam...
Krzysztof Synowiec: Tak, kochamy góry i w Chorwacji też po nich chodziliśmy ale że to była podróż poślubna to postanowiliśmy pojechać na zorganizowne wczasy i odpocząć nieco. A górskie zdjęcia z Chorwacji też pokażę.
ładne ale troche nudne :)
A myślałem,że kochacie góry..
No.... :) Taka pocztoweczka :) ale zatoczka bardzo ladna. Milo popatrzec :) Pozdr. Mi :)
ano tak, pocztówka... racja
orm: No tak, trochę czasu mnie nie było, podróż poślubna trwała 12 dni i z wyjazdu jestem bardzo zadowolony, zapewne pokażę jeszcze jakieś inne fotki z Chorwacji. Pozdr.
Bogumiła: Jaki ja tam Pan, 28 lat mam, :-) żoncia akurat była za mną, a ta pani była przypadkowa i wcale nie była topless. Pozdrawiam.
sympatyczny widoczek, troche jakby niedomknięta kompozycja, ale co tam, lato się kończy ;)
oj bylam bylam... bardzo piekne miejsce:):):):) pejzaz typowy dla dalmacji... po prostu urzeka:) wpadnij kiedys do mnie, tez mam troszke makarskiej:)
extra
Barbon: Na szczęście spotkania z jeżowcami nie mieliśmy a to może dlatego, że nie korzystaliśmy z dzikich plaż. Pozdr.
ładne pocztówki Pan robi ;-) ... a ta Pani topless to żoncia??... najlepszego :-)
Piękne miejsce... szczególnie na honey month! Kadr bardzo fajny... Urokliwe miejsce!
oj,ale sie dobrze patrzy! A na żywo to dopiero przyjemność. Bardzo mi sie podoba zdjęcie i miejsce
Tam jakis topless, a moze nawet i bottomless siedzi ;] Zdjecie oddaje Chorwacki klimacik. Super. A jak z jezowcami? ja mialem cale nogi w bablach... Pozdr.:]
Gratulacje z okazji ślubu :) a zdjęcie.... pięknie tam
super.bylem tam kiedys
fajna ta pocztówka :)
mp
Pusia: O, jak miło że wpadłaś, dzięki za życzenia a podróż rzeczywiście była piękna.
łódzki wic: Nie wiem o co Ci chodzi z tą jasno zieloną plamą ... to przecież drzewa takie są, moja wina że się tak ułożyły, no chyba że to Ty na swoim monitorze masz zieloną plamę :-) Pozdrawiam.
Efektowne ale nie efekciarskie jak wiele pocztówek. Dobry kadr. Pzdr.
Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia :)) Piękna była podróż jak widać :)
YA na urlopie w tym roku nie byłem, a tu takie zdjęcia... szkoda jakości w prawym górnym narożniku - zamiast ostrości jest jasno zielona plama...
...no cóż tylko zyczyć takiej wspólnej drogi, jak ta pocztówka...hmmm...nie zrozumieć mnie żle, nie mam na myśli kamieni :) tylko piękna...chociaż rzeczywiście samo zdjątko jak pocztówka...:)