pierzyna mi sie podoba tutaj bo wrowadza ciepło do zdjecia. Prawdziwsze niż dzisiejsze kołdry z anilininy (czy jakoś tak, nie wiem) Żadnych syntetyków, tylko natura!!!!!!!
detal to slowo wytrych. Przy takich pracach liczy sie juz tylko subtelnosc przekazu. Piszesz o tym co myslalas, ale nie przeklada sie to na obraz. Dobre zdjecia od tych najlepszych roznia drobiazgi. To zdjecie kojarzy mi sie z moim 8676 , tak wlasciwie to chyba przez wozek. Pozdrawiam
nizej w komentarzach zarzucano mi że za dużó elementów... brama jest o tyle niewdzieczna, iz narzuca dosyć konwencjonalny sposób kadrowania, ale przemyśle problem..
a dlaczego bez ramki, wszyscy ramkuja , ja tez chciałam, choć teraz pomyślałam ze w oglądaniu na pełnym ekranie moze to niepotrzebnie tworzyc granice zdjęcia, hmmm
Cześć Laura, a może by tak tomik wierszy z ilustracjami, albo album foto z kilkoma wierszydłami? :-P
Sam już nie wiem co Ci idzie lepiej pstrykanie czy pisanie. Jedno jest pewne w rankingu ulubionych autorów jestes w ścisłej czołówce, a wśród pstrykających kobiet na pierwszym miejscu. Serdeczności.
...a moze jest tez szumem, tak bolesnie wciskajacym sie w zakamarki malzowiny, ze ostatecznie mamy go dosyc... i brniemy glebiej i glebiej, chcac wyciszyc (po drodze wyciskajac tyle soku ile sie da...) dany nam znak?
jeszcze opis : mogłam to zdjęcie zrobić lepiej albo co najmniej inaczej...
ale byłam tak podekscytowana ujrzeniem tej sceny z poczuciem, iż kradne chwilę, która za chwile rozpłynie się w czasie, iż tuż po zrobieniu tego zdjęcia wybiegłam natychmiast z tej bramy, ściskając z czułością mój aparat, jakby skrywał się w nim jakiś nowy czar... a wiatr rozwiewałby mi włosy, gdyby w tamtym momencie wiał... ;))))
o to masz super :) juz wedrujesz do ulubionych :)
Bolsze good ;0))) Millenium ;0)))))))) (Może mniejszy kontrast?)
odnośnie tego, że w ciszy umieramy - podobno śmierć to tylko zdezorganizacja systemu..., a zdjęcie bardzo dobre, pochwalam.
"głośno się rodzimy, w ciszy umieramy..." Zależy jak i gdzie kogo boli! Miłe zdjęcie tytuł zbyt napuszony!
byłego ? OPH? ciekawam kogo.. ja tez tam wystawiałam
Przypominasz mi bardzo dobrego bylego autora OPH.Pozdr. ;-)))
Lauro! Jak zwykle piąteczka z plusem!!!
klimatyczne
ooo, klimacik... pzdr
niezłe niezłe. ale wózek bym nieco na bok i w dal odsunął aby tak nie dominował w kadrze.
pierzyna mi sie podoba tutaj bo wrowadza ciepło do zdjecia. Prawdziwsze niż dzisiejsze kołdry z anilininy (czy jakoś tak, nie wiem) Żadnych syntetyków, tylko natura!!!!!!!
detal to slowo wytrych. Przy takich pracach liczy sie juz tylko subtelnosc przekazu. Piszesz o tym co myslalas, ale nie przeklada sie to na obraz. Dobre zdjecia od tych najlepszych roznia drobiazgi. To zdjecie kojarzy mi sie z moim 8676 , tak wlasciwie to chyba przez wozek. Pozdrawiam
nizej w komentarzach zarzucano mi że za dużó elementów... brama jest o tyle niewdzieczna, iz narzuca dosyć konwencjonalny sposób kadrowania, ale przemyśle problem..
powiedzialbym, ze brak tu wykonczenia, jeszcze jakis detal, kompozycja, kat widzenia. Sadze, ze stac Cie na dopracowanie. Pozdrawiam
a dlaczego bez ramki, wszyscy ramkuja , ja tez chciałam, choć teraz pomyślałam ze w oglądaniu na pełnym ekranie moze to niepotrzebnie tworzyc granice zdjęcia, hmmm
waywal ramke i bedzie wybitnie ;))
rzeczywiście wspaniałe
Uwielbiam Twoje zdjecia... sa jednymi z najlepszych na plfoto, bo nie sa sztuczne ani na siłe. Sa poproostu świetne. Pozdrawiam!!!
Prawdopodobnie to wózek bezdomnego, który grzebie w śmietnikach, i gdzie tu poezja...Pzdr
za klimat
rany, Mirafiori zawstydzasz mnie...;))))) oczywiście dziękuję
Cześć Laura, a może by tak tomik wierszy z ilustracjami, albo album foto z kilkoma wierszydłami? :-P Sam już nie wiem co Ci idzie lepiej pstrykanie czy pisanie. Jedno jest pewne w rankingu ulubionych autorów jestes w ścisłej czołówce, a wśród pstrykających kobiet na pierwszym miejscu. Serdeczności.
...a moze jest tez szumem, tak bolesnie wciskajacym sie w zakamarki malzowiny, ze ostatecznie mamy go dosyc... i brniemy glebiej i glebiej, chcac wyciszyc (po drodze wyciskajac tyle soku ile sie da...) dany nam znak?
git :-)
klimacik super
Bardzo dobre. Takie lubie. Do ciebie tez chyba juz stane w kolejce po autograf Laura :)) Pozdrowienia
O, świetne! Bardzo lubię takie klimaty... Pozdrawiam
duzo bo to alegoria całego życia, nie podjęłam sie zdjęcia tych kołder, chyba byłabym wtedy zzuważona
bo to jest multithreaded photo :) szybciej się ogląda na maszynach wieloprocesorowych...
ale nie wial...?:) tylko Ty nawialas;)! ladne swiatlo, choc za duzo tam watkow jak dla mnie:)pozdr
zajrzyj lepiej na pocztę to sie przekonasz...
a przy okazji, czy zawsze witając się z panami mrużysz jedno oko i pokazujesz język?
Macraf, Ty nie psuj mi wieczorku poetyckiego, trzeba pracowac wyobraźnią ;)
no pewnie, bo wózek w smierdzącej bramie to dla mnie poezja, takie mam spojrzenie na świat ;)))
Do ulubionych zdjecie powedrowalo.
Lauro, a miałby co rozwiewać? bo różne plotki krążyły o Twoich potajemnych wizytach u fryzjera...
witam panów ;-P
dość dobre, przepoetyzowane
very gutas ; )))))))))))))) 1oo lat ; )))))))))))))
jeszcze opis : mogłam to zdjęcie zrobić lepiej albo co najmniej inaczej... ale byłam tak podekscytowana ujrzeniem tej sceny z poczuciem, iż kradne chwilę, która za chwile rozpłynie się w czasie, iż tuż po zrobieniu tego zdjęcia wybiegłam natychmiast z tej bramy, ściskając z czułością mój aparat, jakby skrywał się w nim jakiś nowy czar... a wiatr rozwiewałby mi włosy, gdyby w tamtym momencie wiał... ;))))
czołem Laura : ))))))))))))))))
bardzo ladne...