Witaj ponownie. Konwersacja z Tobą jest prawdziwą przyjemnością. Po Twoich uwagach zaczynam analizować swoje podstawowe błędy z naświetlaniem nie tylko w wypadku stodoły. Hmm, może wrócę do mojej starej tradycji robienia kilku fotek jednego obiektu w różnych konfiguracjach. Wtedy będę miał luksus porównania i odpierania ewentualnej krytyki. Czekam niecierpliwie na Twą następną fotkę.
Witaj DEMIURGU RZECZYWISTOŚCI. Zapraszam do mojej nowej fotki stodoły w katalogu "Bez przyszłości". Żałuję, że nie mogłem niczego pokombinować, bo wlazłem bez zezwolenia. Ale w zanadrzu mam kilka kreatywnych pomysłów.
kolasmar: każdy patrzy po swojemu, każdy widzi, co chce widzieć [słyszy, co chce słyszeć etc.], więc i przesłanie wybierasz sobie sam. Trudno jest mi wypowiadać się na temat odbioru tego zdjęcia, jednocześnie daleka jestem od prób narzucania popularnego wśród polonistów całego powojennego 50-lecia hasła "Co artysta/poeta chciał przez to powiedzieć". Nie pytaj "artysty", nie pytaj "poety", co chciał swoją produkcją powiedzieć - siebie zapytaj, co Ty w tym widzisz, co z tego weźmiesz dla siebie i w sobie przechowasz.
4AG zabij mnie, ale ktore to jest ('niedzielny poranek')? nie moge go znalezc. (jakas podpowiedz? jaki katalog?) :>
skojarzenie z ministrantem swietne ggatko :> co do kompozycji - ja jestem przekonana do tego co widze. ladnie zrownowazone. ostrosc jest dobrze ustawiona na dziewczynce. jedyne co, to nie przekonuje mnie poza chlopca.
Nie trzeba pośrodkować ani zmieniać ubioru. Ja chłopcu dołożyłbym drągalek z węzełkiem z jedzeniem na końcu. Jeśli nie węzełek, to sam drągalek by wystarczył, bo jak łazi się po tunelach, to przydaje się do macania w ciemnościach.
Oyyy... Na chwilę Was spuścić z oczu nie można ;) Vitja: może by więc wypośrodkować? Chłopczyk tak, ale inaczej ubrany? [spróbuję nastepnym razem - dopiero na wiosnę jednak] A tak zza kulis: jeśli zmeczone i zniechęcone, to tym jeno, że śliwki nad bunkrem były jeszcze niedojrzale ;) GGata: Twoje sugestie... Sama nie wiem... Co też się stanie, gdy wstawię tu prezent urodzinowy dla FK?
nie zgadzam się z twierdzeniem, że chłopiec rozprasza uwagę. Jest to ciekawy kadr z rozłożeniem po przekatnej dwóch punktów- chłopca i dziewczynki. Ich pozy wskazują na rezygnację i zmęczenie tułaniem się po bunkrach. A może to Jaś i Małgosia ery industrialnej?
Dziękuję za dobre słowo, GGato. Ta panna po przetarciu szlaków okazuje się być też fantastyczna :)) Więcej scenerii w innych odcinkach, wsszak to jeszcze nie koniec ;)
Ależ masz łatwość wyszukiwania wspaniałych dziewczynek (i kukułek:)); Młody to już profesjonalny model! A czy dzieci nie powinny być sfotografowane z daleka - by pokazać ogrom schronu? Bo skoro w komentarzu jest własnie o tym...
tzn. z tym chlopcem to nie tak ze masz sie go pozbyc w ogole :) no i na tym zdjeciu tez juz raczej za pozno troche. po prostu patrze na to zdjecie i ten chlopak mi ewidentnie przeszkadza, rozprasza wzrok tak skadrowany, a i do tresci nic nie wnosi... samotna dziewczynka z misiem w takim miejscu (i w takich kolorach) mowila by znacznie wiecej :) pozdrawiam
tonacja barw mi sie podoba, swiatlo i faktura podlogi i scian. natomiast przeszkadza mi nielad z ostroscia i kompozycja... pozbylbym sie tez tego chlopca na rzecz samotnej dziewczynki z misiem...
to zdjęcie strażników jest najbardziej prawdziwe ... choć czy ja wiem, czy zawsze o prawde chodzi.... :-)))) bardzo ładne zdjęcie.
tak, tak, cała otoczka i realizacja, ciekawe. pozdr
Hm... arcyciekawe masz spostrzeżenie. Szkoda, że nie wypada mi się tutaj do nich odnieść... :))
świetne a z tytułem wręcz surrealistyczne, zresztą patrząc na portfolio bardzo interesująco postrzegasz rzeczywistość, jest w tym coś z metafizyki, :)
Witaj ponownie. Konwersacja z Tobą jest prawdziwą przyjemnością. Po Twoich uwagach zaczynam analizować swoje podstawowe błędy z naświetlaniem nie tylko w wypadku stodoły. Hmm, może wrócę do mojej starej tradycji robienia kilku fotek jednego obiektu w różnych konfiguracjach. Wtedy będę miał luksus porównania i odpierania ewentualnej krytyki. Czekam niecierpliwie na Twą następną fotkę.
ale ciekawe...
Witaj DEMIURGU RZECZYWISTOŚCI. Zapraszam do mojej nowej fotki stodoły w katalogu "Bez przyszłości". Żałuję, że nie mogłem niczego pokombinować, bo wlazłem bez zezwolenia. Ale w zanadrzu mam kilka kreatywnych pomysłów.
A ja to bym je odsycił, o!
kolasmar: każdy patrzy po swojemu, każdy widzi, co chce widzieć [słyszy, co chce słyszeć etc.], więc i przesłanie wybierasz sobie sam. Trudno jest mi wypowiadać się na temat odbioru tego zdjęcia, jednocześnie daleka jestem od prób narzucania popularnego wśród polonistów całego powojennego 50-lecia hasła "Co artysta/poeta chciał przez to powiedzieć". Nie pytaj "artysty", nie pytaj "poety", co chciał swoją produkcją powiedzieć - siebie zapytaj, co Ty w tym widzisz, co z tego weźmiesz dla siebie i w sobie przechowasz.
ciekawe jest miejsce , technika ok, przesłanie dla mnie niejasne...
4AG zabij mnie, ale ktore to jest ('niedzielny poranek')? nie moge go znalezc. (jakas podpowiedz? jaki katalog?) :> skojarzenie z ministrantem swietne ggatko :> co do kompozycji - ja jestem przekonana do tego co widze. ladnie zrownowazone. ostrosc jest dobrze ustawiona na dziewczynce. jedyne co, to nie przekonuje mnie poza chlopca.
Zaraz... Vitja i GGata: pomalutku, mówimy o całkiem innej historii? Jest to jakiś pomysl na przyszłoroczne lato w okolicach bunkrów ;)
Prezent dla FK - dawaj! (tylko wytłumacz, w czym rzecz, albo chociaż naprowadź plfotowiczów).
Taaak... Młody z kijaszkiem, szukający drogi wyjścia...(Bo w tej pozycji wygląda jak ministrant w czasie mszy:))
Nie trzeba pośrodkować ani zmieniać ubioru. Ja chłopcu dołożyłbym drągalek z węzełkiem z jedzeniem na końcu. Jeśli nie węzełek, to sam drągalek by wystarczył, bo jak łazi się po tunelach, to przydaje się do macania w ciemnościach.
Oyyy... Na chwilę Was spuścić z oczu nie można ;) Vitja: może by więc wypośrodkować? Chłopczyk tak, ale inaczej ubrany? [spróbuję nastepnym razem - dopiero na wiosnę jednak] A tak zza kulis: jeśli zmeczone i zniechęcone, to tym jeno, że śliwki nad bunkrem były jeszcze niedojrzale ;) GGata: Twoje sugestie... Sama nie wiem... Co też się stanie, gdy wstawię tu prezent urodzinowy dla FK?
Vitja - fajna koncepcja z Jasiem i Malgosią, zagubionymi w betonie! {kto jest baba jagą?:)]
nie zgadzam się z twierdzeniem, że chłopiec rozprasza uwagę. Jest to ciekawy kadr z rozłożeniem po przekatnej dwóch punktów- chłopca i dziewczynki. Ich pozy wskazują na rezygnację i zmęczenie tułaniem się po bunkrach. A może to Jaś i Małgosia ery industrialnej?
czekalem na te zdjecia... i bede nad nimi myslał; pozdrawiam
ach - zobacz koniecznie ostatnie "bolszewika" - :)
Dziękuję za dobre słowo, GGato. Ta panna po przetarciu szlaków okazuje się być też fantastyczna :)) Więcej scenerii w innych odcinkach, wsszak to jeszcze nie koniec ;)
Ależ masz łatwość wyszukiwania wspaniałych dziewczynek (i kukułek:)); Młody to już profesjonalny model! A czy dzieci nie powinny być sfotografowane z daleka - by pokazać ogrom schronu? Bo skoro w komentarzu jest własnie o tym...
Za 2 "Lwy" wytrzymały jakieś 1,5 godziny ;) Były naprawdę wybitnie - jak na swoje tmeperamenty - cierpliwe
ile czasu tam dzieci trzymałeś oprawco, hehe
Bardzo ładne
Wiesz, przy 3-s. naświetlaniu i parce 7-letnich żywczyków to naprawdę nadzwyczajne osiągnięcie :))
gdyby dzieciakom ostrości dodac..
mocne zdjecie
bratrat: byłoby mi raczej trudno - to mój syn. Resztę rozumiem, to właśnie przemyśliwam i jeszcze raz bardzo dziękuję
dordzo dobre zdjecie......
tzn. z tym chlopcem to nie tak ze masz sie go pozbyc w ogole :) no i na tym zdjeciu tez juz raczej za pozno troche. po prostu patrze na to zdjecie i ten chlopak mi ewidentnie przeszkadza, rozprasza wzrok tak skadrowany, a i do tresci nic nie wnosi... samotna dziewczynka z misiem w takim miejscu (i w takich kolorach) mowila by znacznie wiecej :) pozdrawiam
bratrat: dziękuję, przemyślę
tonacja barw mi sie podoba, swiatlo i faktura podlogi i scian. natomiast przeszkadza mi nielad z ostroscia i kompozycja... pozbylbym sie tez tego chlopca na rzecz samotnej dziewczynki z misiem...