Historia tego ujęcia była taka, że decydowały ułamki sekund. Dobiegłem w to miejsce, przymierzyłem i ... autofokus rozmył obraz. Ale byłem zły na siebie! Jedyny ratunkiem dla tego ujęcia jest przeróbka, bo mimo wszystko zasługuje na to. Nie jestem zwolennikiem filtrów i "udziwniania', ale w tym przypadku nie mam wyjścia.
Pomysły mile widziane.
wiesz,co, podoba mi się kompozycja tego obrazka, treść pobudza do refleksji.. tytuł też i czuję o co Ci chodzi..., ale czy to zdjęcie ? - wygląda jak akwarelka...a te ludziki wkleiłeś ? - ale tak :) - mi sie to "coś " podoba..
Trzeba było zostawić bez filtra, bo to zdjęcie jest ciekawe graficznie. Spójrz na miniaturkę :)
obraz jak akwarelami, daleko to ma do fotografii. Pozdrawiam
bardzo dobra wizualnie praca.!:-))))
kurcze...podoba mi sie to, nawet bardzo, sama szukam takich efektow, ale za czesto wychodza zbyt pretensjonalnie, Tobie chyba sie udalo, gratuluje:)
Jest miejsce na dosłowność jest i na experyment. Ten jest dobry - coś z Riepina.
Podoba mi się.
Historia tego ujęcia była taka, że decydowały ułamki sekund. Dobiegłem w to miejsce, przymierzyłem i ... autofokus rozmył obraz. Ale byłem zły na siebie! Jedyny ratunkiem dla tego ujęcia jest przeróbka, bo mimo wszystko zasługuje na to. Nie jestem zwolennikiem filtrów i "udziwniania', ale w tym przypadku nie mam wyjścia. Pomysły mile widziane.
za Anka, pzdr
mhmmm obrazek ciekawy :)
wiesz,co, podoba mi się kompozycja tego obrazka, treść pobudza do refleksji.. tytuł też i czuję o co Ci chodzi..., ale czy to zdjęcie ? - wygląda jak akwarelka...a te ludziki wkleiłeś ? - ale tak :) - mi sie to "coś " podoba..
no i gdyby nie te głupie filtry, to może byłoby coś fajnego - jak "Burłacy na wołdze"... bardzo proszę o wersję nieprzerabianą.