nic nie zyskało na jasności ... pierwsze lody przełamane - teraz już wiesz, że trzeba sią bardziej postarać :-)
czekam z niecierpliwością na następne :-)
Zajefajnie mi sie podobaja czolki i oczka tego konika polnego...jakby mial charakter usmiechnietego dziecka ktore sie bawi patyczkiem:) dlatego jestem pod wrazeniem zdjecia.(wolalem ciemniejsze;) ale to kwestia gustu)
nic nie zyskało na jasności ... pierwsze lody przełamane - teraz już wiesz, że trzeba sią bardziej postarać :-) czekam z niecierpliwością na następne :-)
Kapir, troszke go rozjasnilem, ale z Photoshopem tez duzo doczynienie nie mialem :( tak wiec duzo roboty jeszcze przede mna. Pozdrawiam
Zajefajnie mi sie podobaja czolki i oczka tego konika polnego...jakby mial charakter usmiechnietego dziecka ktore sie bawi patyczkiem:) dlatego jestem pod wrazeniem zdjecia.(wolalem ciemniejsze;) ale to kwestia gustu)