data -> ty sprawdź porządnie ramę i widelec, zanim się wybierzesz następnym razem w podróż. Mojemu koledze (zawsze jeździ energicznie) w centrum Augsburga na ulicy , gdy przecinał jednię (skręt w lewo) puścił jakiś spaw w ramie, rurka wlazła w szprychy, koło stanęło jak w imadle ... - reszty można się domyśleć. Szczęście , że tam jest tylko 30 i samochód za nim wyhamował. Chłopak przeleżał 2 tygodnie w szpitalu ze wstrząsem mózgu, ale przy większym pechu mógł się też nadziać na jedną z rurek ... Tamta rama byłu "lumieniowa", ale stalowe też się potrafią zmęczyć ...
no rycho, do chin bym sie na tym rowerze raczej nie wybral ;) raz nim pojechalem na drugi koniec miasta i ledwo to przezyl ;) ale terez po kapitalnym remoncie napedu - kto wie?:) a co do czesci, to wszystkie czesci skladowe oprocz nowych opon i pedalow sa oryginalne ;) fajny jest ...
to ty po brzytwach jeździsz, czy zdarłeś ją po drut ? Podobno b. wytrzymałe są Schwalbe Marathon (jest kilka typów, a szczególnie na górala) - ludzie na tym jeżdżą dookoła świata : po Nepalu i Chinach. Kosztuje sporo, ale podobno warto wydać ...
Rycho... z tym łataniem to nie takie proste... poszła cała opona (tak tak, przyznaję się... to opona od górala z hipermarketu [bije się w piersi] ) i muszę ją najpierw nabyć...
..alesz poleciałeś z tym kadrem uuuuuu :P ghghgi pieknie.. no a rowerek to podstawa w mieście ghghgi :P ja zaczynałem na 3-kołowcu z wywrotką ghgghi taki blaszak w sumie, a potem to nieśmiertelny PAWIK ghghgi /może sie kojarzyć z../ na którym zdarłem sobie jedną strone twarzy gghghgi :P, a góral to szit jesli chodzi o miasto.. yyyy :P ghggi
Nie znasz BOBO ? Mały czerwony dziecięcy rowerek z kołami 12 - 14 cali bez hamulca i bez przerzutek i bez wolnobiegu (ostre koło). Jak mój brat wyrósł, zajeździliśmy go na śmierć (mieliśmy po 12-13 lat) z kolegami na ulicy Agrykola w W-wie i na skarpie obok.
hehe, bobo? to juz jakas wyzsza szkola jazdy ... tego nie kojarze ... jak dla mnie klasyczne wigry 3 pozostaje modelem nie do zdarcia ... skladasz na 2 czesci, pakujesz do malucha wraz z 5 osobowa rodzina i jazda na wakacje ... ;)
a tak btw ale w temacie... dziś znów gumę złapałem... :( to już drugi raz w przeciągu "wakacji"... jutro znów w upale do pracy tramwajem... i'm loviing it :P
dzieki bedzie ladnie .... wciskam "auto" i samo sie kadruje ;)) choc moim pierwszy kadr jest bez porownania lepszy ... ps. noo.. bo to chyba ukraina jest ... a jak juz wigry, to tylko wigry 3 ;)
a właśnie... jakie pamiętacie marki rowerów???... ja miałem: REKSIA, PELIKANA a potem to już półkolarkę i jakieś gurale... a pamiętam, że były jeszcze WIGRY, JUBILATY, i co jeszcze... zwłąszcza mnie interesuje model składaka wielkości PELIKANA ale bardziej kanciaty... pamięta ktoś??? PS. czy ja muszę kolejny raz pisać, że pan kadrujesz wyśmienicie?
polecam, polecam ... bajk to fajna zabawa a co do konstrukcji, to mimo ze sprzed 30 lat to na gorala z hipermarketu bym nie zamienil ... a tunning wlasnym sumptem ...
w sumie racja krusty ... chyba go rzeczywiscie troche ehm.. pocialem na kawaleczki, ale nadal jezdzi ;) a po kapitalnym remoncie pedalow zwiekszyl swoj zasieg z 3 do 6 km na raz ;)
proste, piekne...
no prosze... jeszcze troche i rower wjedzie ponad pulap 30 ocen ;)
sjuper
Gdybym mogl glosowac, to dalbym wybitne. ekstra kolory i ujecie tez fajne
superaśne!! na kolory zapraszam do mnie :-)
bo ja bardzo lubie kolory ... ;)
supcio
fajnie się bawisz kolorami
■ mjut kolorowy
ciekawy pomysł. super kolorki
jest dobrze...
niam niam :)
świetne!
tylko do mojego, krowko ...
A z drugiej strony Panie data, czy czuje Pan jakiś dziwny, niezbadany i nieokiełznany pociąg do oldschoolowych rowerów ? (!) :>
ooo... krowka ;) dziekuje dziekuje ;)
Hm... cóż Panie data pozostaje mi powiedzieć "Rox" :D
laurka
0101 ... nie przeginaj ;)
..gghggi data: TY czy ROWER to ledwo przeżyłeś ghghggi :D ? ?
Powinieneś znaleźć do tego roweru taki "good-old" hamulec na dźwignię ze stemplem gumowym hamującym od góry po oponie ...
data -> ty sprawdź porządnie ramę i widelec, zanim się wybierzesz następnym razem w podróż. Mojemu koledze (zawsze jeździ energicznie) w centrum Augsburga na ulicy , gdy przecinał jednię (skręt w lewo) puścił jakiś spaw w ramie, rurka wlazła w szprychy, koło stanęło jak w imadle ... - reszty można się domyśleć. Szczęście , że tam jest tylko 30 i samochód za nim wyhamował. Chłopak przeleżał 2 tygodnie w szpitalu ze wstrząsem mózgu, ale przy większym pechu mógł się też nadziać na jedną z rurek ... Tamta rama byłu "lumieniowa", ale stalowe też się potrafią zmęczyć ...
no rycho, do chin bym sie na tym rowerze raczej nie wybral ;) raz nim pojechalem na drugi koniec miasta i ledwo to przezyl ;) ale terez po kapitalnym remoncie napedu - kto wie?:) a co do czesci, to wszystkie czesci skladowe oprocz nowych opon i pedalow sa oryginalne ;) fajny jest ...
to ty po brzytwach jeździsz, czy zdarłeś ją po drut ? Podobno b. wytrzymałe są Schwalbe Marathon (jest kilka typów, a szczególnie na górala) - ludzie na tym jeżdżą dookoła świata : po Nepalu i Chinach. Kosztuje sporo, ale podobno warto wydać ...
Kompozycja, kolory. Dobre. Folio do ulubionych zarazem.
Hallo data, zdjecie jest super, chociaz nie lubie takich laciatych rowerow :-) pozdr.
Kadr świetny.
Rycho... z tym łataniem to nie takie proste... poszła cała opona (tak tak, przyznaję się... to opona od górala z hipermarketu [bije się w piersi] ) i muszę ją najpierw nabyć...
swietne kolorki. sama w sobie - taka sobie - jednak w cyklu ta praca miala by wieksze szanse. czekam zatem na reszte cyklu :) - pozdrawiam serdecznie!
no właśnie sam sobie takie zadaję pytanie - zazwyczaj jak jadę, to bez aparatu, ale postaram się poprawić. Mam coś w szuflandii, pogrzebię
..alesz poleciałeś z tym kadrem uuuuuu :P ghghgi pieknie.. no a rowerek to podstawa w mieście ghghgi :P ja zaczynałem na 3-kołowcu z wywrotką ghgghi taki blaszak w sumie, a potem to nieśmiertelny PAWIK ghghgi /może sie kojarzyć z../ na którym zdarłem sobie jedną strone twarzy gghghgi :P, a góral to szit jesli chodzi o miasto.. yyyy :P ghggi
hehe, tak myslalem ;) ale czemu nie masz zadnych rowerowych fotosow w portfolio? :)
data -> ja powinienem się był urodzić z zatrzaskami w stopach ...
noo rycho ... widze, ze rowerek obudzil w tobie wspomnienia z dziecinstwa ... ciesze sie niezmiernie ;)
Nie znasz BOBO ? Mały czerwony dziecięcy rowerek z kołami 12 - 14 cali bez hamulca i bez przerzutek i bez wolnobiegu (ostre koło). Jak mój brat wyrósł, zajeździliśmy go na śmierć (mieliśmy po 12-13 lat) z kolegami na ulicy Agrykola w W-wie i na skarpie obok.
będzie ładnie -> nie lepiej skleić gumy i jeździć dalej na rowerku ? Masz pojedyńczą dziurę, czy 2 w tym samym miejscu - tzw. snake bite ?
hehe, bobo? to juz jakas wyzsza szkola jazdy ... tego nie kojarze ... jak dla mnie klasyczne wigry 3 pozostaje modelem nie do zdarcia ... skladasz na 2 czesci, pakujesz do malucha wraz z 5 osobowa rodzina i jazda na wakacje ... ;)
samodział...grejt
A BOBO ? Każdy zaczynał od Bob-cia ... WAGANT - z wiecznie rozsypującymi się przerzutkami ...
A JUNIOR - koła 24 cale, cudo młodzierzowe, Huragan - szosówka
a tak btw ale w temacie... dziś znów gumę złapałem... :( to już drugi raz w przeciągu "wakacji"... jutro znów w upale do pracy tramwajem... i'm loviing it :P
..datemobil; też miałem pelikana a potem universala taki klon wigry3 bodaj to był :)..
dzieki bedzie ladnie .... wciskam "auto" i samo sie kadruje ;)) choc moim pierwszy kadr jest bez porownania lepszy ... ps. noo.. bo to chyba ukraina jest ... a jak juz wigry, to tylko wigry 3 ;)
górale :PPP
a właśnie... jakie pamiętacie marki rowerów???... ja miałem: REKSIA, PELIKANA a potem to już półkolarkę i jakieś gurale... a pamiętam, że były jeszcze WIGRY, JUBILATY, i co jeszcze... zwłąszcza mnie interesuje model składaka wielkości PELIKANA ale bardziej kanciaty... pamięta ktoś??? PS. czy ja muszę kolejny raz pisać, że pan kadrujesz wyśmienicie?
data -> masz 100% racji , góral jest dobry w góry, a do jeżdżenia po mieście to badziewie straszme
[+] ladnie... stare rowery, tez ostatnio sie tym zainteresowalem :) wiec zapraszam... Pozdrawiam...
data nr.383117 maj bajk und aj;p...majd baj muzzle..
polecam, polecam ... bajk to fajna zabawa a co do konstrukcji, to mimo ze sprzed 30 lat to na gorala z hipermarketu bym nie zamienil ... a tunning wlasnym sumptem ...
az pojde na bajka!!!
ta zielona rurka wygląda mi na nie wspawaną w mufkę - wolę nie próbować TAKIEJ JAZDY :-(((
Datamobil zwiększył zasięg czy jego driver ??? ;)))
w sumie racja krusty ... chyba go rzeczywiscie troche ehm.. pocialem na kawaleczki, ale nadal jezdzi ;) a po kapitalnym remoncie pedalow zwiekszyl swoj zasieg z 3 do 6 km na raz ;)
interesujacy kadr ale kolorki moze troche za blade a moze nie... :)))
tjuning niezly :) za pomysl
alez oczywiscie,ze skladak ....jest to drugi kawalek moze zlozysz caly...taki skladak panie data:P
Databike...:)))) kadr i kolory +++
to nie skladak ;) to datamobil ... pojawia sie nieraz na ulicach wroclawia ...
fajny kadr (O:
♂ lubie takie (przeczytałem blog, nooo stary ty to masz fantazję, ale o takich rzeczach w publicznym miejscu :-))
skladak nie skladak..;p
zajebista fotka, podoba mi sie kadr, kolorki i pomysł...
haha, dobry rowerowy tuning kolorowy ;)