Zgadza się, ale zwróć uwagę, że jak zabierasz się do kadrowania jakiegoś zdjęcia to w pierwszej kolejności poziomujesz wg. no właśnie wg. czego? :) ..i właśnie tak było tutaj.
i tak nie wierze, ze teraz sie zgadza. mozg to bardzo subiektywna sprawa i srednio idzie oddac to co widzisz zdjeciem. ja na przyklad mam problem z blednikiem i mi "poziomica" czesto szwankuje (za to choroby morskiej nie mam :)
Nie miałem poziomicy, ale każdy z nas ma w mózgu takie cóś co sie zmysłem równowagi nazywa i to była moja poziomica. Próbowałem w PS to wyprostować, ale pomimo pozornej równości nie zgadzało mi się z tym co widziałem w momencie robienia zdjęcia.
Raczej nie leci, teren w tym miejscu jest pochyły, góry też równe nie są, :) dlatego gdybym równał do linii gdzie kończy się ścieżka, to zdjęcie nie oddałoby krajobrazu w tym miejscu. :)
swego czasu jacyś niezrównoważeni urzędnicy chcieli zatwierdzić plany zbudowania tutaj domków jednorodzinnych... Szkoda że podobnych jak to zdjęć nie widzieli... może by się trzy razy zastanowili... póki co jest tam jeszcze przestrzeń i widok niepowtarzalny... bdb kadr i kolory :)
violet: hehe, tam nieopodal (nie widać na zdjęciu) pasły się kozy, owce i krowy. Moją uwagę przykuła biegnąca owca - co za widok (jak ktoś grał w Sheep Dog n' Wolf to wie o co mi chodzi ;) ), bardzo fajnie i śmiesznie wygląda biegnąca, skacząca wełniana kuleczka ;). P.S. Dzięki za komentarz, violet: lądujesz w moich ulubionych. ;)
Karez: ja właśnie nieopodal mieszkałem przez ostatni tydzień. Zbyszku: niestety zdjęcie dużo straciło przy resizingu, a co do perspektywy to zastanawiałem się nad dodaniem więcej nieba. :), bo takie ładne niebieskie wyszło. :) Pozdrawiam i dzięki za komentarze.
eeee... lini horyzontu?
Zgadza się, ale zwróć uwagę, że jak zabierasz się do kadrowania jakiegoś zdjęcia to w pierwszej kolejności poziomujesz wg. no właśnie wg. czego? :) ..i właśnie tak było tutaj.
i tak nie wierze, ze teraz sie zgadza. mozg to bardzo subiektywna sprawa i srednio idzie oddac to co widzisz zdjeciem. ja na przyklad mam problem z blednikiem i mi "poziomica" czesto szwankuje (za to choroby morskiej nie mam :)
Nie miałem poziomicy, ale każdy z nas ma w mózgu takie cóś co sie zmysłem równowagi nazywa i to była moja poziomica. Próbowałem w PS to wyprostować, ale pomimo pozornej równości nie zgadzało mi się z tym co widziałem w momencie robienia zdjęcia.
łołoło jakie natura potrafi robic zestawy kolorów,bardzo ładna zieleń....az smutno jak spoglada sie przez okno a tam sama szara przestrzen.
z poziomica tam stales? wyprostowalem lekko w fotoszopie i chociaz podobno nie leci to i tak przyjemniej wyglada jak faktycznie nie leci...
ladna kolorystyka i fajny tytul... pzdr :)
Raczej nie leci, teren w tym miejscu jest pochyły, góry też równe nie są, :) dlatego gdybym równał do linii gdzie kończy się ścieżka, to zdjęcie nie oddałoby krajobrazu w tym miejscu. :)
szkoda że leci :( Kolorki i kadr bardzo dobre. pozdrawiam
swego czasu jacyś niezrównoważeni urzędnicy chcieli zatwierdzić plany zbudowania tutaj domków jednorodzinnych... Szkoda że podobnych jak to zdjęć nie widzieli... może by się trzy razy zastanowili... póki co jest tam jeszcze przestrzeń i widok niepowtarzalny... bdb kadr i kolory :)
pięknie , pieknie pieknie - cudowne zdjęcie
piekne!! no i te chmurki :) pozdrawiam
kapitalna panoranka !!!
Giewontowe zdjecie pozodrawia giewontowe zdjecie :) Bardzo fajny kadr :)
violet: hehe, tam nieopodal (nie widać na zdjęciu) pasły się kozy, owce i krowy. Moją uwagę przykuła biegnąca owca - co za widok (jak ktoś grał w Sheep Dog n' Wolf to wie o co mi chodzi ;) ), bardzo fajnie i śmiesznie wygląda biegnąca, skacząca wełniana kuleczka ;). P.S. Dzięki za komentarz, violet: lądujesz w moich ulubionych. ;)
piękne kolory - zwłaszcza trawa.. tamtejsze krowy musza być szczęśliwe :-))) Mam u siebie fotke w podobnym klimacie :-)
podoba sie bardzo bardzo
Dzięki, BTW mam jeszcze parę ujęć w lewo i prawo, jak poskładam skutecznie w panoramę to spróbuję jakoś tu umieścić.
Superek...
piekne...az chce sie isc ta drózka...
piekne, a moje robione pod sam koniec lipca :)
Dzięki ;)
smakowity pejzaż, a te kolorki ...
Dzięki Dorotko ;)
podobają mi się kolory na tym zdjęciu
Karez: ja właśnie nieopodal mieszkałem przez ostatni tydzień. Zbyszku: niestety zdjęcie dużo straciło przy resizingu, a co do perspektywy to zastanawiałem się nad dodaniem więcej nieba. :), bo takie ładne niebieskie wyszło. :) Pozdrawiam i dzięki za komentarze.
proponowałbym niższą perspektywę i jakiś pierwszy plan. No i ostrości zabrakło. Pozdrawiam :o)
Kawałeczek pod górkę, na prawo i tam zawsze mieszkam jak bywam w Zakopanem...dlatego widoczek dla mnie sentymentalny.. i tak juz lat 20..ehhh