:D RYCHU66 - dzięki :) Zybi - niestety, nic z tego nie wyrosło... to słonecznik, który kupiłam w doniczce i miał rosnąć na balkonie (nie mam hektarów ;)) Niestety, wbrew temu, co obiecywała pani w kwiaciarni, po przekwitnięciu głównego kwiatu, boczne, mimo starań i wysiłków (co widac na zdjęciu) umierały jeden po drugim... :(( nigdy nie rozkwitając. Szkoda... (ale więcej już nie dam się nabrać!) Pozdrawiam i dziękuję :))

:D Dobre rano! Dziękuję wszystkim moim gościom, pozdrawiam i życzę pogodnego weekendu! :))

:D Rysieńku oprychowaty :) dzięki za rady. Nie dorobiłam się niestety własnego aparatu (chlip) a tych rzadko pożyczanych na chwilkę jest kilka i tak na prawdę nie jestem w stanie opanować wszystkich ich funkcji (chlip) - jestem w związku z tym cyfrowym analfabetą działającym trochę na oślep (chlip) - na razie tak musi być (chlip) i boję się, że jeszcze długo... (chlip). Cieplutko pozdrawiam. # seti - :))

:D Witajcie moi mili. Dzięki za opinie i dobre rady. Zdjęcie było robione na balkonie, gdzie faktycznie słonko dawało... a było południe. Liście słonecznika są "mechate" a brzegi pąka wręcz najeżone kudełkami więc z ostrzeniem po zmniejszeniu trzeba było ostrożnie, a mimo to wygląda jak przeostrzony. Z tym szumem, który faktycznie zauważyłam już wcześniej nie mogłam sobie jakoś poradzić, chociaż program do usuwania szumów mam i zwykle nie mam z nim problemów. Będę się wsłuchiwac w Wasze rady i próbować... może coś jeszcze z niego "wyduszę" ;) Pozdrawiam wszystkich :))