No dobrze, wczoraj mi sie zasnęło, to dziś sie wypowiem. Jak dla mnie troche przymałe, ale kluimacik ma: kolor nieba w połączeniu ze złotem zboża ... Idę popatrzeć na inne Twoje.
mala nie pozwol takiego skarbu rodowego focic makaronowi ktoremu lampa siadla. toz on jest nieprzygotowany totalnie do utrwalenia tego wiekopojmnego dziela :>
Widziałam łobuza pod hotelem Mariott w Warszawie jakos na początku tego roku. Jak durna małolata oblazłam tego Hammerka dookoła (długo się obchodzi takie cóś) Brzydkie to ze az piekne. Strasznie szeroki. A swoja droga to co ja sie "wózków" pod tym hotelem codzień naoglądam to moje. Miszkam obok a tam przyjeżdżają takie różne dziwne samochody co czasem je pierwszy raz na oczy widzę.
odjazdowe to szerokie! oczywiscie ze 2 :> i do tego jeszcze lusterka mu odstaja... miodzio... tak sie wbic na nasze polskie miastowe drozki.... duzo by z niego nie zostalo.... jeszcze jak by jakis gosciu malinowy z naprzeciwka jelczem jechal... :D
eee to ja zapraszam nie tylko pod ognisko, pod ktorym i tak jestecie, co jest dla mnie mile, ale do osiolka :-) on lubi towarzystwo :-) nie zapraszam w sumie nigdy i nikogo, bo to glupawe z lekka, nooo moze ze dwa razy to zrobilam
komentarze wredoto :> do ostatniej kropeczki dokladny :> jak ja sobie kupie merca.... chwilunie - - ja sobie w zyciu merca nie kupie! zbieram na hummera :>
ale wy tu sobie plotkujecie. :> tez bym sie zapytala o moje zboze ale nie mam zadnego zdjecia z nim :D a to zdjatko malutkie skutkiem czego malutko widac :>
mala czarna: nie zawstydzaj mnie, tylko sie wypowiedz, amator nie amator, ciekawa jest dla mnie kazda opinia, a do ciebie musze wpasc na dluzej niedlugo. Pozdr ;)
zboze jak zboze, kazdy Ci to powie ;-) troszke za male... ale bardzo ladne... ja swojego nie musialam skanowac, ale moje jest smutne, "takies jakies", Twoje jest wesole :-)
noo am podobne niestety nie nan tak ciekawego nieba....zapraszam
a nie mialo to byc buszowanie w zbozu? byloby ladniej :-)
Ogólnie dobre wrażenie... tylko (znowu się czepia co?) troszku maławe...;)
Bardzo przyjemna dla oczu fotka! Szczególnie ładne niebo. :)) Pozdr.
niebo fantastyczne, choć dodałabym trochę dołu. Pozdrawiam i zapraszam do siebie
No dobrze, wczoraj mi sie zasnęło, to dziś sie wypowiem. Jak dla mnie troche przymałe, ale kluimacik ma: kolor nieba w połączeniu ze złotem zboża ... Idę popatrzeć na inne Twoje.
na dzis koniec, niech ognisko plonie, a zboze szumi :-)
Sorry, ja ładuję (aku) przy ognisku!
hmmm... zobaczymy :-) ale jak lampa siadla to uuuuu
mala nie pozwol takiego skarbu rodowego focic makaronowi ktoremu lampa siadla. toz on jest nieprzygotowany totalnie do utrwalenia tego wiekopojmnego dziela :>
Dać mu szansę!, dać mu szansę!!!
ooo makaronie... moze te nogi beda sfocone hihihi
Naprawdę mi miło Małgosiu!
ło jezu hihi kobieta wspomniala o nogach... ja tu wredna baba sie dopominam komplementa buhahahaha a to kobieta reaguje :-)
hehe :P
Nogi takie śliczne a ja bez lampy....
Makaron jest pod wrażeniem, Małgorzata we własnej osobie. Ciekawe czy oceniła?
MALA SLICZNE MASZ NOGI I WSZYSCY TO DOCENIAMY! :>
Jestem teraz na ognisku i baterie w lampie mi siadły. Niestety nici z foto...
Widziałam łobuza pod hotelem Mariott w Warszawie jakos na początku tego roku. Jak durna małolata oblazłam tego Hammerka dookoła (długo się obchodzi takie cóś) Brzydkie to ze az piekne. Strasznie szeroki. A swoja droga to co ja sie "wózków" pod tym hotelem codzień naoglądam to moje. Miszkam obok a tam przyjeżdżają takie różne dziwne samochody co czasem je pierwszy raz na oczy widzę.
a ja na nogach hehehe moze ktos to doceni? ;-)
orm na rowerze przywiozl :>
zrob nam foto :-)
Ja zawsze w plecaku mam sprzęt foto, to na lodówkę już miejsca nie ma!
trza pic :-)
jak to sie grzeje? lodowki nei mamy? :>
I przy ognichu i przy tym słońcu piwo się grzeje...
zle Ci przy ognichu?
oj makaron, makaron...
Makaron się ciągnie ale po siudmym piwie:-))
jak to makaron, sie ciagnie hihihi
juz biegne, nogi, jak mowilam, mam :-)
mala makaron polecial do ciebie na ognisko :>
mała czarna dołóż do ognia!
oj to ja trace watek rozmowy czy trace kontakt z plfotowska rzeczywistoscia? ;-)
odjazdowe to szerokie! oczywiscie ze 2 :> i do tego jeszcze lusterka mu odstaja... miodzio... tak sie wbic na nasze polskie miastowe drozki.... duzo by z niego nie zostalo.... jeszcze jak by jakis gosciu malinowy z naprzeciwka jelczem jechal... :D
eee to ja zapraszam nie tylko pod ognisko, pod ktorym i tak jestecie, co jest dla mnie mile, ale do osiolka :-) on lubi towarzystwo :-) nie zapraszam w sumie nigdy i nikogo, bo to glupawe z lekka, nooo moze ze dwa razy to zrobilam
Mała czarna; otwierasz ksiązkę skarg i wniosków? Przecież była mowa przed chwilą o pustynii:-)
Ale o którym hammerze rozprawiacie o 1 czy 2. Bo ten nowy to jeszcze jakotako. Odjazdowe rozmiary to jakie?
kurde, porozmawiajmy o przyrodzie :-)
on ma wymiary odjazdowe i poza tym to jest bardzo rodzinny samochod.... :> widziales orm wersje dla cywili? taki zabudowany blaszak :>
uuuuu hehehehe
orm: wiesz co takie słownictwo pod moim zdjęciem...:-)
alez orm, taki mily czat jest ok :-) ja mam 3 naklejki lucky strike :-) dwie wykorzystalam na plfoto :-)
Odwołuję zadanie fotograficzne, bo hydra w stanach nie ma maluchów, a orm też na szlaku ich nie spotyka:-)
Kinia_a: dlatego właśnie "baraszkowanie" w tytule...
orm, a kto do diaska powiedzial ze ja nim po polsce bede jezdzic?? :>
Orm: myślałem, że masz skuter śnieżny z czekanem na wyposażeniu.
lezac na trawie czasami mam takie widoki.. lubie :)
Mała czarna: ja "chcę Cię"... poinformować, że mnie już dawno się skończyły naklejki z LUCKY STRIKE. Nic więcej...
a ja mam nogi, jakby kogos to interesowalo ;-)
nie mam malucha ale mam 'owieczke' (staruszek VW passacik granatowy) :>
łeee ode mnie to juz tu nikt nic nie chce ;-)
komentarze wredoto :> do ostatniej kropeczki dokladny :> jak ja sobie kupie merca.... chwilunie - - ja sobie w zyciu merca nie kupie! zbieram na hummera :>
orm i hydra a może to udowodnicie na zdjęciach :-)) . Pytanie tylko czy hydra rzeczywiście ma malucha . A więc do aparatów!!!
eee orm czlowiek gor, pewnie nie merca, a co innego ma
orm nie chce merca dac buuu
a jush myslalam ze sobie odpuscisz orm.... :>
hehehehe tak, tak, bierz merca, jak dawaja :-)
dzieki makaron. orm, a merc nie jest lepszy od malucha??? to oddaj mi swojego merca a ja ci dam mojego malucha :D
orm: to dobrze widzisz, bo generalnie chodzi o niebo:-)
hydra: Twoje róże są świetne.
hej hydra :-)
ups kasjato, a co masz na mysli? jej sie ja zawstydzam teraz
ale wy tu sobie plotkujecie. :> tez bym sie zapytala o moje zboze ale nie mam zadnego zdjecia z nim :D a to zdjatko malutkie skutkiem czego malutko widac :>
szkoda, że nieostre :( i gdzie Ci baraszkujący???
piekne lato
kasjato: A może skoro tu jesteś, to może coś na temat mojego zboża...?
no wlasnie, tez chcialam napisac, ze kasjato w swoim portfolio zboza nie ma :-)
Makaronik, no czekalam na to az ktos cos powie w klimacie czym moja łaka jest a czym nie jest, no teraz wiem, ze mnie odwiedziles :)
mala czarna: nie zawstydzaj mnie, tylko sie wypowiedz, amator nie amator, ciekawa jest dla mnie kazda opinia, a do ciebie musze wpasc na dluzej niedlugo. Pozdr ;)
kasjato: Twoje to nie zboże, ale ładne.
lubie takie krajobrazy :)
Fajne zestawienie złota i błękitu/sprytnie wyeliminowana zieleń na horyzoncie/
orm: większe podlega kompresji i jeszcze większej utracie ostrości. hetera: dlaczego się nie znasz?
kasjato, masz piekne foty, na co Ci opinia takiego amatora, jak ja? :-)
mala czarna, a moje?
zboze jak zboze, kazdy Ci to powie ;-) troszke za male... ale bardzo ladne... ja swojego nie musialam skanowac, ale moje jest smutne, "takies jakies", Twoje jest wesole :-)
ostrość?...nie wiem chyba się nie znam