laikonik -> Wiem, wiem, wiem - nigdzie nie ma tak białego piasku jak nad Bałtykiem, ale to li tylko zasługa przyrody, nie ludzi !
Stary dziad jestem i nie chce mi się jeździć po szuwarach, a w namiocie plecy mnie bolą - harcerstwo zaliczyłem w latach 60-ych i 70-ych i będzie tego. Jeszcze mam samemu gotować może na kocherku (prymus na benzynkę) ? Sam sobie ugotuję, żona też ale ja chcę czasem odpoczą - mam 4 dzieci i nie będziemy codziennie pichcić - to lepiej zostać w domu. Mi chodzi o szumne pojęcie turystyki dla zwykłych szarych ludzi, która kuleje. Stać mnie, by pójść do restauracji i tam pojeść cudaków, ale nie o tym myślałem. Oczywiście widzę, że idzie na lepsze, ale tak strasznie powoli. To że wGrecji, Francji , Włoszech, czy i Niemczech zastaniesz brud i syf - to się zdarza jak wszędzie, każdy chce zarobić i kręci grosz w palcach. A skoro tak kochamy Bałtyk, to dlaczego spotykam mnóstwo Polaków we Włoszech (nawet na Sycylii), we Francji, Hiszpanii i Portugalii - dołączają do nich Czesi (nad Bałtyk też mają bliżej) i Węgrzy - chyba nie tylko o temperaturę wody i pogodę chodzi.
przepraszam autora, że dyskutuję o morzu, nie poświęcając uwagi zdjęciu, ale wierz mi, wszedłem, bo wiedziałem, co zapowiada miniaturka ;-))) łódeczka troszkę za ciemna (naoglądałem się, bo ostatnio był wysyp, więc wybrzydzam ;-)))
RychoOprycho! - muszę stanąć w obronie naszego morza... wiernie jego muszę strzec! ;-))) kocham je obłędnie, takiego koloru i wiatru nie znajdziesz nigdzie, a piękniejszego (tak drobnego i jasnego) piasku nie znalazłem na żadnym brzegu Śródziemnego... tylko ja mam inną metodę - szukam cichych, spokojnych miejsc dla swojego namiotu, punkty zbiorowego zatrucia (tzn żywienia) omijam z daleka, jem, co sam zrobię, a lepszych śledzi niż kupione w porcie (świeżutkie, w nocy jeszcze baraszkowały na wolności), oprószone mąką i usmażone samodzielnie na patelni nie jadłem nigdzie! a wędzone na gorąco... marzenie... plaż szukam odludnych, czystych i pięknych, i wierz mi, że znajduję (fakt, że jestem zmotoryzowany)... Nasze morze RULEZ!!!
widzę, że czerwona nadal zostaje ulubioną łódką fotografów ... co do Waszej dyskusji to macie rację, dla mnie, mieszkańca dużego miasta nad Bałtykiem, ceny są "chore" już nie mówię tylko o kurortach, ale za kilo ryby w "centrali rybnej" płacę 1,5 - 2 razy więcej niż na południu Polski. A przecież powinno być taniej. Poza sezonem świeżą flądrę z kutra można i za 4 zl. dostać, w sezonie po 8 zł. Każdy kombinuje żeby tylko zarobić. Klientów w tym sozonie przez pogodę mają jak na lekarstwo, ale z cen nie zejdą. Twardogłowi "biznessezonowcy" ...
RychoOprycho- ja podczas mojego 10 dniowego pobytu zauważyłem jedną prawidłowść...ponieważ turnusy zmieniają się co dwa tygodnie w lokalach typu fast food często nie przejmują się czy klient do nich wróci...bo będzie następny i niestety jak to zwykle bywa obsługa lokalu (najczęściej kelnerzy) to nabór typowo wakacyjny, nabierają wprawy na przełomie czerwca i lipca aby móc do końca czerwca jakoś przetrwać...mimo wszystko uważam jednak, że idzie ku lepszemu...powoli ale jednak idzie...a jeżeli już mówimy o rzeczach związanych z sanepidem to nie wiem czy słyszałeś co wykazały badania w kurortach greckich...otóż okazuje się, że w blisko 85% restauracji zostały naruszone normy higieny, czyli jest chyba gorzej niż u nas...
ladane niebo... a co dyskusji o polskim wybrzezu... bylem w weekend w Krynicy Morskiej i nie narzekam... ani za drogo (piwo przy plazy po 4 pln..., rybek w porcie prosto z kutra mnogosc i w smazalnich tez...i tylko tlok mi przeszkadzal ale ... ja tam bylem tylko 3 dni...)
połowa Europy zarabia w 3 m-ce na rok i to jest O.K. , to że za urlop muszę zapłacić też jest O.K. , ale jak w centrum nadmorskiego kurortu podają ci w lokalu - nie na ulicy - mrożonego morszczuka na ceracie przetartej szmatą (jak w Misiu), z dodatków jest tylko bułka i chleb, a ryba jest tylko posolona; natomiast w smażalni frytków obok facet o wieczorowo-nocnej porze cedzi olej przez bibułę jak 20 lat temu to temu mówię NIE - nie za moje pieniędze. Był to urlop pod koniec lat 90-ych, przejechałem całe wybrzeże od Swinoujścia po Trójmiasto. Na pewno są miejsca gdzie ... ale ja nie jestem różdżkarzem, by tych miejsc szukać. Mam, a szczególnie moja żona, uraz do naszego wybrzeża, a nota bene , salmonellozy nabawiła się w lokalu w samym centrum sporego i znanego miasta na naszym wybrzeżu. Narazie płacę obcym, gdzie mnie przyjmują z otwartymi rękoma a ja wiem , że gotów jestem do nich wrócić. Jest to niestety smutna rzeczywistość, której nasi organizatorzy wypoczynku, wójtowie gmin , burmistrze i inni jeszcze nie zrozumieli. Rozumiem, że potrzeba 3-ch pokoleń, by komuna umarła w głowach, dlatrgo się nie dziwię.
RychoOprycho- ale ja miałem na myśli, że się modele tzn. łódki cenią ;-). Reasumując inne morza są na pewno cieplejsze, a to gdzie ładniej to jak zwykle kwestia gustu. Obiektywnie stwierdzam, że idzie ku lepszemu, co raz częściej można spotkać nad polskim morzem obiekty z basenami i innymi atrakcjami, a ceny? no cóż chłopaki muszą zarobić w 3m-ce na kolejne 9 m-cy i to chyba główny powód... pozdrawiam
telegraf -> no rzeczywiście ! Kilka lat temu skończyłem z Bałtykiem na znak protestu - nie tylko ryby , wszystko się ceni qrna, jak by to conajmniej Nicea była, albo St. Tropez. Po zaaplikowaniu mej śonie salmonellozy powiedziałem koniec ! Są inne morza , czy ładniejsze - nie wiem, ale tam nie czuję się nabity w butelkę !
Bardzo ładne. Na moim LDC trochę przeniebieszczone (zimne takie) wychodzi. Ale jest git! Zapraszam przy okazji w moje skromne progi.
laikonik -> Wiem, wiem, wiem - nigdzie nie ma tak białego piasku jak nad Bałtykiem, ale to li tylko zasługa przyrody, nie ludzi ! Stary dziad jestem i nie chce mi się jeździć po szuwarach, a w namiocie plecy mnie bolą - harcerstwo zaliczyłem w latach 60-ych i 70-ych i będzie tego. Jeszcze mam samemu gotować może na kocherku (prymus na benzynkę) ? Sam sobie ugotuję, żona też ale ja chcę czasem odpoczą - mam 4 dzieci i nie będziemy codziennie pichcić - to lepiej zostać w domu. Mi chodzi o szumne pojęcie turystyki dla zwykłych szarych ludzi, która kuleje. Stać mnie, by pójść do restauracji i tam pojeść cudaków, ale nie o tym myślałem. Oczywiście widzę, że idzie na lepsze, ale tak strasznie powoli. To że wGrecji, Francji , Włoszech, czy i Niemczech zastaniesz brud i syf - to się zdarza jak wszędzie, każdy chce zarobić i kręci grosz w palcach. A skoro tak kochamy Bałtyk, to dlaczego spotykam mnóstwo Polaków we Włoszech (nawet na Sycylii), we Francji, Hiszpanii i Portugalii - dołączają do nich Czesi (nad Bałtyk też mają bliżej) i Węgrzy - chyba nie tylko o temperaturę wody i pogodę chodzi.
świetne chmury, fajne zdjęcie
laikonik_- i tak trzymać...choć pewnie nie każdy (ja też nie) ma możliwość beztroskiego przemieszczania się z powodu chociażby małych dzieci...
b. ladne
swietne
przepraszam autora, że dyskutuję o morzu, nie poświęcając uwagi zdjęciu, ale wierz mi, wszedłem, bo wiedziałem, co zapowiada miniaturka ;-))) łódeczka troszkę za ciemna (naoglądałem się, bo ostatnio był wysyp, więc wybrzydzam ;-)))
ten RWL-6 tp chyba najpopularniejsza łajba na plfoto
RychoOprycho! - muszę stanąć w obronie naszego morza... wiernie jego muszę strzec! ;-))) kocham je obłędnie, takiego koloru i wiatru nie znajdziesz nigdzie, a piękniejszego (tak drobnego i jasnego) piasku nie znalazłem na żadnym brzegu Śródziemnego... tylko ja mam inną metodę - szukam cichych, spokojnych miejsc dla swojego namiotu, punkty zbiorowego zatrucia (tzn żywienia) omijam z daleka, jem, co sam zrobię, a lepszych śledzi niż kupione w porcie (świeżutkie, w nocy jeszcze baraszkowały na wolności), oprószone mąką i usmażone samodzielnie na patelni nie jadłem nigdzie! a wędzone na gorąco... marzenie... plaż szukam odludnych, czystych i pięknych, i wierz mi, że znajduję (fakt, że jestem zmotoryzowany)... Nasze morze RULEZ!!!
jak góry
widzę, że czerwona nadal zostaje ulubioną łódką fotografów ... co do Waszej dyskusji to macie rację, dla mnie, mieszkańca dużego miasta nad Bałtykiem, ceny są "chore" już nie mówię tylko o kurortach, ale za kilo ryby w "centrali rybnej" płacę 1,5 - 2 razy więcej niż na południu Polski. A przecież powinno być taniej. Poza sezonem świeżą flądrę z kutra można i za 4 zl. dostać, w sezonie po 8 zł. Każdy kombinuje żeby tylko zarobić. Klientów w tym sozonie przez pogodę mają jak na lekarstwo, ale z cen nie zejdą. Twardogłowi "biznessezonowcy" ...
RychoOprycho- ja podczas mojego 10 dniowego pobytu zauważyłem jedną prawidłowść...ponieważ turnusy zmieniają się co dwa tygodnie w lokalach typu fast food często nie przejmują się czy klient do nich wróci...bo będzie następny i niestety jak to zwykle bywa obsługa lokalu (najczęściej kelnerzy) to nabór typowo wakacyjny, nabierają wprawy na przełomie czerwca i lipca aby móc do końca czerwca jakoś przetrwać...mimo wszystko uważam jednak, że idzie ku lepszemu...powoli ale jednak idzie...a jeżeli już mówimy o rzeczach związanych z sanepidem to nie wiem czy słyszałeś co wykazały badania w kurortach greckich...otóż okazuje się, że w blisko 85% restauracji zostały naruszone normy higieny, czyli jest chyba gorzej niż u nas...
pieknie poszarpane
fajne kolory, fajne churki ...i fajny tytuł - pozdr:)
wspaniałe kolory ..cudne foto
super zdjęcie -takie lubię...
ladane niebo... a co dyskusji o polskim wybrzezu... bylem w weekend w Krynicy Morskiej i nie narzekam... ani za drogo (piwo przy plazy po 4 pln..., rybek w porcie prosto z kutra mnogosc i w smazalnich tez...i tylko tlok mi przeszkadzal ale ... ja tam bylem tylko 3 dni...)
ny33; o rannym wstawaniu ...
połowa Europy zarabia w 3 m-ce na rok i to jest O.K. , to że za urlop muszę zapłacić też jest O.K. , ale jak w centrum nadmorskiego kurortu podają ci w lokalu - nie na ulicy - mrożonego morszczuka na ceracie przetartej szmatą (jak w Misiu), z dodatków jest tylko bułka i chleb, a ryba jest tylko posolona; natomiast w smażalni frytków obok facet o wieczorowo-nocnej porze cedzi olej przez bibułę jak 20 lat temu to temu mówię NIE - nie za moje pieniędze. Był to urlop pod koniec lat 90-ych, przejechałem całe wybrzeże od Swinoujścia po Trójmiasto. Na pewno są miejsca gdzie ... ale ja nie jestem różdżkarzem, by tych miejsc szukać. Mam, a szczególnie moja żona, uraz do naszego wybrzeża, a nota bene , salmonellozy nabawiła się w lokalu w samym centrum sporego i znanego miasta na naszym wybrzeżu. Narazie płacę obcym, gdzie mnie przyjmują z otwartymi rękoma a ja wiem , że gotów jestem do nich wrócić. Jest to niestety smutna rzeczywistość, której nasi organizatorzy wypoczynku, wójtowie gmin , burmistrze i inni jeszcze nie zrozumieli. Rozumiem, że potrzeba 3-ch pokoleń, by komuna umarła w głowach, dlatrgo się nie dziwię.
takie spokojne i letnie...w sam raz wszystko.podoba mi się.
as - TZN ?
b fajne, gratulacje :)
ny33; wydaje mi sie, ze moge cos wiecej na ten temat powiedziec ;)
klasycznie
fajowe niebo ! :)
as - kto rano wstaje temu Pan Bóg kawał niebieskiego nieba daje...i to w czerwcu ;-)
RychoOprycho- ale ja miałem na myśli, że się modele tzn. łódki cenią ;-). Reasumując inne morza są na pewno cieplejsze, a to gdzie ładniej to jak zwykle kwestia gustu. Obiektywnie stwierdzam, że idzie ku lepszemu, co raz częściej można spotkać nad polskim morzem obiekty z basenami i innymi atrakcjami, a ceny? no cóż chłopaki muszą zarobić w 3m-ce na kolejne 9 m-cy i to chyba główny powód... pozdrawiam
No, no, o dobrej porze trafiles fotke
Dobre chmurki i kolory...
telegraf -> no rzeczywiście ! Kilka lat temu skończyłem z Bałtykiem na znak protestu - nie tylko ryby , wszystko się ceni qrna, jak by to conajmniej Nicea była, albo St. Tropez. Po zaaplikowaniu mej śonie salmonellozy powiedziałem koniec ! Są inne morza , czy ładniejsze - nie wiem, ale tam nie czuję się nabity w butelkę !
malowac to ty umiesz :))))...........3m sie
telegraf - żebyś wiedział jak się cenią !! :-)) i dostępne są tylko o wybranych porach...
dla mnie super !
a ja sie dziwie dlaczego rybek nie ma sklepie ..a lodki za modela robia ...;))
to znow ja! :-) nie ma za co-przyjemnosc po mojej stronie!
trochę za dużo niebieskiego ... na literach RWL mocno to widać. reszta bardzo przyjemna.
super
Tak,ladne bardzo.
ładnie wymalowane niebo ..
ciekawe te postrzępione obłoki... Pozdrawiam...
azbuba - dziękuję i WITAM wszystkich lubiących komentować radosną twórczość innych :-)
świetna kolorystyka, pozdrawiam:)
cudno!
ładne chmurki. i ogólnie najs
piekne!!!jak malowane!!!!!sliczne ujecie!!!