brachu, mój znajomy ma wylęgarnię królików. Mnożą się jak... króliki :-)) Problem w tym, że to bardzo płochliwe stworzenia, jeszcze nie imie dobrze chodzić, a już potrafi uciekać. A jak się go złapie, to wydaje tak bolesne dźwięki, że aż żal go nie wypuścić. Ja myślę o innym kadrze - totalnie białe tło a na nim idealnie czarny królik...
Ładny! Nasuwa mi się taka myśl: są takie sytuacje że człowiek jest za dobrze ubrany by czołgać się wokół takiego modela. Szczytem byłoby zrobić takiego króliczka na ciemnym tle z jakimś łagodnym światłem tak żeby było widać tylko oczy, wąsy, trochę rozbłysków światła na włoskach futerka ... jeśli więc masz do niego dostęp ...
fajnie i jak dla mnie na czasie kojarzy sie z Wielkanocnymi zajączkami :D::D
Wow królik i to bez czerwonych oczu:)
O kjulik ! :D A nawet dobrze wyszedł - drażni tylko te nieostre chwasty z lewej, ale poza tym jest dobrze :-)
to nie mój.. I pewnie już zjedzony ;-)
słodziutki. Też takiego miałam :(
mily
jaki sliczny;-))
renatko - nie wiem, nie sprawdzałem ;-) Poza tym to króliki przyjaciela, nie moje...
to samiec czy samiczka??? mam bialego z niebieskimi oczyma , moze je poznamy :)
MartaBW - ja chyba tego jeszcze nie umiem...
Ø ... Tomku! to nie jest duzy problem usunąć zafarb ze zdjęcia przed jego publikacją!
niestety - auto WB, dlatego tak fioletowo
cos zbyt duzo fioletowego w tym zdjecieu :(
Wpadł do atramentu? ;-)) Zabawne foto :-)
bruno - pomoż mi łapać króliki :-)
szkoda tej rozmytej galazki z lewej.... ogolnie slodkie- za sprawa kroliczka
Do roboty! Jedna jeszcze uwaga. Czy nie za dużo tu niegieskiego?
fajny ten chrulik...........3m sie
:-))))
brachu, mój znajomy ma wylęgarnię królików. Mnożą się jak... króliki :-)) Problem w tym, że to bardzo płochliwe stworzenia, jeszcze nie imie dobrze chodzić, a już potrafi uciekać. A jak się go złapie, to wydaje tak bolesne dźwięki, że aż żal go nie wypuścić. Ja myślę o innym kadrze - totalnie białe tło a na nim idealnie czarny królik...
Ładny! Nasuwa mi się taka myśl: są takie sytuacje że człowiek jest za dobrze ubrany by czołgać się wokół takiego modela. Szczytem byłoby zrobić takiego króliczka na ciemnym tle z jakimś łagodnym światłem tak żeby było widać tylko oczy, wąsy, trochę rozbłysków światła na włoskach futerka ... jeśli więc masz do niego dostęp ...
Piękny króliczek, uwielbiam króliczki :) Pozdr.
chętnie zagłosuję na królika w paski.....
No kroliczek...taki troche pospolity, rzeczywiscie moglby byc w paski:)
pyzdra - w paski to chyba by się "pasztet" nazywał... Maugo - to nie jest domowy, tylko podwórkowy ;-) Wojtek kwidziński - dzięki za głos
teraz zdecydowanie lepiej i nawet bardzo sie podoba
skadrowany kłólik :D ja tez mam w domu takiego :P tyle ze białego :)
szkoda, że nie w paski