do łezki łezka, aż będę niebieska... O Losie... coś mnie dzisiaj pod Twoimi fotkami na śpiewanie wzięło... Dobrze że nie słychać... hihi. Swietne zdjęcie, ja tak nie potrafię.. A może potrafię? Nie próbowałam... hehe To trudne jest? Chyba tak... :)))
Mi się wydaje , że to zdjęcie potwierza 3. prawo Isaaca Newtona o przyciąganiu wzajemnym mas : F=Gx(m1+m2)/(rxr), a może ktoś ma inną koncepcję filozoficzną ? Kropla jest tuż nad wodą
Irena -> nie znam, jestem strasznie niemodyfikowalny i na szczególne okazje używam klasyczne zielone Polo (R.L.) - powala pewną panią :-))), a tak od mniejszej okazji od kilkunastu lat "Aramis", gdy odkryłem ten zapach w fabryce perfum w Prowansji ...
ale numer! zawsze myślałem, że kropla spada grubszą stroną na dół... a tu widzę odwrotnie - jak spadochron?! ale człowiek ma złudzenia... a w kropelce widać ... co widać? ;-)))
jaksolka - > Próbowałem, ale to mi lepiej pasi przez rozkład cieni/światła i te smaczne zmarszczki na powierzchni. A tytuł dla mnie prawdziwy - ja najchętniej tę kranówę, czasem dodam tylko bąbelków. Wcale się Jagielle nie dziwię, że ino wodę pił ;-)
woda ze źródła: daje życie, orzeźwia i gasi pragnienie; jest źródło wody żywej...
fajne (cytat swietny)
ależ cytat dałeś w opisie...
pikne
oldcit -> trudność jest względna, trzeba dużo cierpliwości
do łezki łezka, aż będę niebieska... O Losie... coś mnie dzisiaj pod Twoimi fotkami na śpiewanie wzięło... Dobrze że nie słychać... hihi. Swietne zdjęcie, ja tak nie potrafię.. A może potrafię? Nie próbowałam... hehe To trudne jest? Chyba tak... :)))
Mi się wydaje , że to zdjęcie potwierza 3. prawo Isaaca Newtona o przyciąganiu wzajemnym mas : F=Gx(m1+m2)/(rxr), a może ktoś ma inną koncepcję filozoficzną ? Kropla jest tuż nad wodą
laikonik -> w dolnej połowie widać sraczkowato-brązowe kafelki naszej kuchni (zastane), a w górnej autora ze sprzętem (lampka się bździ)
Irena -> nie znam, jestem strasznie niemodyfikowalny i na szczególne okazje używam klasyczne zielone Polo (R.L.) - powala pewną panią :-))), a tak od mniejszej okazji od kilkunastu lat "Aramis", gdy odkryłem ten zapach w fabryce perfum w Prowansji ...
ale numer! zawsze myślałem, że kropla spada grubszą stroną na dół... a tu widzę odwrotnie - jak spadochron?! ale człowiek ma złudzenia... a w kropelce widać ... co widać? ;-)))
kryć się! nadlatuje!
Kroplówka dobra na uczucie, odtrucie itepe. Klasa kolorek. Pzdr.
Jedna mała kropla a jak cieszy!
Tak Rychu; męskie Gio :)
Tak, łza wspomnienia za lodami po 0,60 zł w Palermo i u Włocha :-)))
Twoja łza??
Moja łza???
Irena -> masz konkretne perfumy na myśli ?
Szafirowy zawrót głowy :)))Ładnie się bawisz Rudi.Nadałoby się na reklamę perfum na letnie upały.Chłodzi i jest bardzo sexy.Pzdr
Ciekawy eksperyment ; ))) pozdrawiam
Emelcia ma troche racji...kropelkami zaskoczysz tylko początkujących plfotowiczów...na całym serwisie takich fotek cały deszcz
Emielcia -> przeczytaj swój 1-szy blog, ostatnie zdanie
jaksolka - > Próbowałem, ale to mi lepiej pasi przez rozkład cieni/światła i te smaczne zmarszczki na powierzchni. A tytuł dla mnie prawdziwy - ja najchętniej tę kranówę, czasem dodam tylko bąbelków. Wcale się Jagielle nie dziwię, że ino wodę pił ;-)
No kropla jak kropla... sorki
lubię!
tytul kiczowaty, zdjecie bardzo ladne. nie myslales o cieciu w kwadrat ?
no szybki jestreś
super uchwycone !
Bardzo lubie kropelki...
przyciąganie mas wyciągnęło kroplę
Fajna kropla, mi przypomina bardziej kask motocyklisty
no na pewno niebieskie ;) (lubię niebieskie ;)) a kropla wygląda trochę jak oko z pionową źrenicą...
Nie wiem, czy martwe, czy żywe ...