Jesli jednak zalozymy, ze to on jest na zewnatrz, a ta masa z tylu to ciezarowka z napojami hoop, to moze sie nagle okazac, ze z tego motyla niezle ziolko i bluberd.
Chwała PKP za rdzę i mazy na szybie, naturze za motylka bez którego bym chyba jednak nie podniósł aparatu do oka ku konsternacji Straży Ochrony Kolei i maszynisty.
napisałem komentarz do tamtego.. wcisnąłem wyslij a tu zdjęcia nie ma. Kązdy powinien miec swój palik na ostatnią drogę. Było dobre. A okno kompozycyjnie i w kolorach idealne, motylek tylko jak dla mnie wzbudza zbyt wiele rozczulenia.. Ale i tak świetnie.
kurde, napisalem elaborat o cieniach na plazy, a zdjecie zniknelo jak nacisnalem wyslij. slubuje nie komentowac wiecej Twoich zdjec, przeciez to bez sensu...
Ruszało się bydlę, ale ten róg okna sobie szczególnie upodobało.
bardzo plastyczne
motyl wypchany, ze siedzi tam gdzie trza ?
Ciekawe że :) kiedy ogólnie w wyrazie :(
:) bardzo fajne! Pozdrowienia!
jasne, ale ja Ciebie tez bede focic :)
Pozwolisz mi to kiedyś sfotografować?
Ładna martwa natura.
haha tak, palec trzymam zaraz w szklaneczce obok w ktorej sa zeby :)
Odgryzłaś sobie palec i wkładałaś go do szklanki z formaliną. Dobrze zrozumiałem?
no nie, z zebami ja mialam :)
Do szklanki z formaliną? Miałas przygodę z piłą tarczową?
tak, palca :)
Jak wkładałaś do szklanki?
nie, zebami :)
lanolina przycięła sobie palec szufladą.
ojej.
wogóle nie wiem o czym Szanowni piszą..fajny bulaj + bielinek
Nie. Oczywiscie.
Ale tak nie zakładamy
Jesli jednak zalozymy, ze to on jest na zewnatrz, a ta masa z tylu to ciezarowka z napojami hoop, to moze sie nagle okazac, ze z tego motyla niezle ziolko i bluberd.
Nie wiem czy dramat. Zawiózł swój genotyp za darmochę osobowym do Rzeszowa.
Ujmujac rzecz krotko: ozywczy powiew w makrofotografii rdzy. Podchodzi, bo i prowokuje i nadzieje odbiera. Smutne.
dramat motylka
Powiedz lepiej czy Dzieło ci się podoba i dlaczego nie.
Ja znam bajke o Wynamtunie...
seko, znasz bajkę o Tymitunie czy nie?!
setka stron... tylko ze wsiakly, bo ktos fote skasowal
Moja nie może na Straż patrzeć bo na UMK z SOKu pisała licencjat. Pionierska praca, setka stron z okładem
Taa poszlo sie chrzanic i moje 4000 znakow, z tego czesc wierszem, z licznymi odwolaniami i jedna dygresja...
A czegos tej strazy nie sfotografowal? To tez strasznie juz rzadki widok.
Pewnie go zaraz zastrzelili, bo bilety nie miał
Kapustnik był łaskaw siąść gdzie trzeba
wlasciwie to chyba nawet weszly, na pare sekund. piekna ta zardzewiala rysa
:))) - Piotr juz ma poczucie winy... :)))))
"o" oczywiście
Seko, znasz bajkę Tymitunie?
myslalem ze podwodne. wracajac do palikow - juz mialem dwie strony A4, wciskam, a tu...
Chwała PKP za rdzę i mazy na szybie, naturze za motylka bez którego bym chyba jednak nie podniósł aparatu do oka ku konsternacji Straży Ochrony Kolei i maszynisty.
O i Rami też tak samo jak ja... a ja też duzo napisałem.. musze szybciej pisać :))
to lepsiejsze :)
Sorki, sądziłem że nikt już nic nie napisze. Nie lubię jak po próżnicy wisi.
Rdzę zedrzeć do gołej blachy, a potem wymalować ;). Nie oceniam - czekam na następne ;)
Piotr: zdjales w czasie gdy pisalem, gdy nacisnalem wyslij juz go nie bylo, proste...
napisałem komentarz do tamtego.. wcisnąłem wyslij a tu zdjęcia nie ma. Kązdy powinien miec swój palik na ostatnią drogę. Było dobre. A okno kompozycyjnie i w kolorach idealne, motylek tylko jak dla mnie wzbudza zbyt wiele rozczulenia.. Ale i tak świetnie.
lepsze niż kijki na plaży...ile tp człowieka fajnych tematów otacza...oczy szerzej i aparat w garsci...apelowałem do siebie
cudownie odrealnione
Rami, gdybyś napisał to by było.
bardzo fajne
kurde, napisalem elaborat o cieniach na plazy, a zdjecie zniknelo jak nacisnalem wyslij. slubuje nie komentowac wiecej Twoich zdjec, przeciez to bez sensu...